Bazylek co miał zgniłą łapę, już w kochającym domku :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 17, 2010 20:24 Re: Bazylek co miał zgniłą łapę, szuka PILNIE DT / DS!!

magdaradek pisze:hmmm..ale czy Miko dla wszystkich kotów tak się zachowuje?
może Otek to wyjątek?

Agata uwielbia Miko..
z Pumka-Cyckiem Miko zyje roznie..czasami musze ja ratowac..ostatnio wyjelam z pyska Miko kark Pumki..
a z Otkiem Miko to zawsze sie mizialy..moze miko byla zbyt nachalna..
mam metlik w glowie..nie chce zeby BAzylkowi stala sie krzywda..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Śro mar 17, 2010 20:29 Re: Bazylek co miał zgniłą łapę, szuka PILNIE DT / DS!!

etam, zaraz niepełnosprawny ;) może chwilowo, zanim nie nauczy się dygać normalnie.
Ciepła, ja powiem tak: wiem, że się boisz. Ja tez się boję niepełnosprawnych kotów w domu, bo mój Georg... no cóż, Georg jest specyficzny i uważa, że jeśli ktoś jest słabszy, albo "ułomny" to należy go dobić :roll: nie wiem, skąd wziął takie przekonania, bo nie ode mnie - to pewne ;) natomiast co oznacza "ostre starcie"? starcie, jeśli byłoby rzeczywiście ostre skończyłoby się gorzej i dla psa i dla kota, a rany drapane i gryzione się zdarzają, bez przesady :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 17, 2010 20:41 Re: Bazylek co miał zgniłą łapę, szuka PILNIE DT / DS!!

Właśnie, Ciepła nie bojaj się!!!
Miko to przecież pies kociolubny, a trójłapek to kot, wbrew pozorom, pełnosrawny!!! A czasem wręcz sprawniejszy bardziej - potrafi się wić i wywijać jak żaden z pełną ilością łapek :wink:
U mnie Demon (bez przedniej łapki) radzi sobie zadziwiająco świetnie w każdych warunkach, a piesom się kłania tylko dlatego, że je lubi (wręcz uwielbia).
Zobaczysz, że Bazylek będzie wobec Miko pełnoprawnym partnerem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro mar 17, 2010 21:49 Re: Bazylek co miał zgniłą łapę, szuka PILNIE DT / DS!!

dziewczyny obyscie mialy racje..
Agatka jest przeciez 3-lapka i Miko czuje do niej respect..Agatka tuli sie do niej i mizia..kula na lapach,ale potrafi i syknac na Miko..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw mar 18, 2010 2:43 Re: Bazylek co miał zgniłą łapę, szuka PILNIE DT / DS!!

:!:

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Czw mar 18, 2010 14:21 Re: Bazylek co miał zgniłą łapę, szuka PILNIE DT / DS!!

Prążek pisze::!:

Prążek jestem bardzo ostrozna
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw mar 18, 2010 14:51 Re: Bazylek co miał zgniłą łapę, szuka PILNIE DT / DS!!

atla pisze:
Myszeńk@ pisze:Ciepła, jesteście wielcy jak słonie.


8O

*wielcy jak słonie - czytaj: o wielkich, słoniowych sercach (na zoologii się nie znam, ale myślę sobie, że słoń musi mieć serce wielkie)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Czw mar 18, 2010 15:05 Re: Bazylek co miał zgniłą łapę, szuka PILNIE DT / DS!!

Myszeńk@ wiem wiem haha czasami sie tylko tak drocze :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw mar 18, 2010 19:13 Re: Bazylek co miał zgniłą łapę, szuka PILNIE DT / DS!!

Bazylek jest już w domu stałym :!: :!: :!:
Dzięki ogłoszeniom Asi Sis i bezpośrednim uczestnictwie przy adopcji gosiaa, śpieszę donieśc, że Bazylek zamieszka w domu z dwoma tolerancyjnymi kotkami i dwoma miłymi pieskami. Koty wychodzą tylko na osiatkowany balkon. Państwo sa 24 godziny na dobę w domu, bo mają tam biuro. Gosiaa mówi, ze ludzie wspaniali i widać, że zakochani w zwierzętach. Umowa podpisana. Pan pytał czy w umowie jest napisane, że kotka żona teraz bedzie traktowała lepiej niz męża :mrgreen:

Zaraz gosiaa uzupełni wszystko.

EDIT: Ciepła, a nie wziełabyś innego kotka? Mam nawet kandydata fajnego dla Was :twisted:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 18, 2010 19:20 Re: Bazylek co miał zgniłą łapę, szuka PILNIE DT / DS!!

o matko, jak dwa psy i dwa koty, to może to jeden z tych domów, co się odezwali na ogłoszenia?
tak czy siak - :1luvu:

ależ się cieszę :ryk: :ryk:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Czw mar 18, 2010 19:31 Re: Bazylek co miał zgniłą łapę, już w kochającym domku :)

Dokładnie tak jak napisała Ania, nie było mnie przy całej rozmowie, weszłam dopiero jak zaczęła się rozmowa że chcą zabrać już dzisiaj, tylko ze nie mają transportera...
Transporter się znalazł a ja rozmawiałam tyle co przy drukowaniu i podpisywaniu umowy, naprawdę super dom, z wielką miłością do zwierząt, obawiali się tylko czy Bazylek będzie się u nich dobrze czuł, czy nie będzie się bał zwierzaków, bo ich zwierzaki to wszystkie bardzo pro zwierzęce, jak poradzi sobie z wchodzeniem na drapak, bo mają taki wielki, do sufitu... Dopytywali o jedzenie, leczenie, szczepienie, odrobaczenie... jutro rano Bazylek jedzie do lekarza, który prowadzi ich wszystkie zwierzęta, naprawde super domek.
Siedziałam obok jak pani wypisywała umowę, spisywała numer dowodu, ale za cholerę nie wiem nawet jak miała na imię, ale numer telefonu jest, jak coś można dzwonić i pytać jak się miewa :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 18, 2010 19:48 Re: Bazylek co miał zgniłą łapę, już w kochającym domku :)

Pni Renata - ta Asiu co napisała na skrzynkę kotylionową :)

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 18, 2010 20:00 Re: Bazylek co miał zgniłą łapę, szuka PILNIE DT / DS!!

CoolCaty pisze:Bazylek jest już w domu stałym :!: :!: :!:
Dzięki ogłoszeniom Asi Sis i bezpośrednim uczestnictwie przy adopcji gosiaa, śpieszę donieśc, że Bazylek zamieszka w domu z dwoma tolerancyjnymi kotkami i dwoma miłymi pieskami. Koty wychodzą tylko na osiatkowany balkon. Państwo sa 24 godziny na dobę w domu, bo mają tam biuro. Gosiaa mówi, ze ludzie wspaniali i widać, że zakochani w zwierzętach. Umowa podpisana. Pan pytał czy w umowie jest napisane, że kotka żona teraz bedzie traktowała lepiej niz męża :mrgreen:

Zaraz gosiaa uzupełni wszystko.

EDIT: Ciepła, a nie wziełabyś innego kotka? Mam nawet kandydata fajnego dla Was :twisted:

CC co to za bieda??
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Czw mar 18, 2010 20:03 Re: Bazylek co miał zgniłą łapę, już w kochającym domku :)

cudnie, że chłopak ma swój domek! dziewczyny -chylę czoła! :1luvu: :1luvu:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 18, 2010 20:04 Re: Bazylek co miał zgniłą łapę, już w kochającym domku :)

atła jutro jeszcze Otto pojdzie do swojego domku :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Kasiasemba, kasiek1510 i 45 gości