karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 16, 2010 15:29 Re: karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

caroole pisze:Tak, powiedziałam jej to, że najpierw kąpiel. Później izolacja. Dużo głaskania rezydentki i powolne uświadamianie jej, że w łazience coś żyje. Osobna kuweta i miseczki, aby nie czuła się zagrożona itp. itd.

Ale chyba tą historią z Trusią ją nieźle wystraszyłam :? I nie wiem czy oddzwoni.

to ty zadzwoń do niej ;)
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Wto mar 16, 2010 15:42 Re: karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

Karolino, jak pierwszego tymczasa dołaczyłam do mojej kilkuletniej kotki to myślałam że mały nie przeżyje 1 dnia
teraz Niespodzianka ma w domu liczne stado i jest ok, byle tylko nikt nie próbował jeść z jej miski, śpi przytulona nawet do największegoo wroga :wink: ale oczywiście rządzi i czasem przetrzepie futro nieznośnym maluchom :wink:
AnielkaG
 

Post » Wto mar 16, 2010 17:05 Re: karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

Może nie będę się narzucać.
Zadzwoniła Zosiu przed chwilą Twoja koleżanka w sprawie Łatka. Jest wciąż zainteresowana tylko szuka transportu do Warszawy. Podobno już ją wypytywałaś o warunki, tak? I wszystko było ok?
Obrazek

caroole

 
Posty: 295
Od: Śro paź 14, 2009 19:12
Lokalizacja: Komorów, Podkowa Leśna

Post » Śro mar 17, 2010 14:50 Re: karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

Mam pytanie: czy ma ktoś do odsprzedania taniej niż w sklepach internetowych Virkon S? Myślę, że wystarczyłoby mi około 50 g.
Niestety z powodu pewnych problemów rodzinnych musiałam przenieść kotki do swojego pokoju i chciałabym go na bieżąco odkażać, aby nie zalęgły się żadne zarodniki.
Jak ktoś ma taką możliwość to proszę o kontakt.
Obrazek

caroole

 
Posty: 295
Od: Śro paź 14, 2009 19:12
Lokalizacja: Komorów, Podkowa Leśna

Post » Śro mar 17, 2010 17:43 Re: karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

Wizyta obu Pań - Mamy i Córki - przebiegła pomyślnie - Nulek łaskawie dał się obejrzeć i nawet, przez chwilę, pogłaskać. Ogólnie był tyleż wystraszony zamieszaniem, co zainteresowany, co się dzieje. Wstępnie jesteśmy umówione w piętek wieczór w przychodni i potem zawozimy kotka do nowego domku :1luvu: . Pani przez weekend będzie go oswajać.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw mar 18, 2010 8:32 Re: karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

ojoj!!! :D jak fajnie!!! :1luvu: Ale Nuluś ma farta!!! :D
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 18, 2010 16:20 Re: karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

Przesyłam Wam zdjęcia kociaków po kolejnym myciu :D

Obrazek

Obrazek
Obrazek

caroole

 
Posty: 295
Od: Śro paź 14, 2009 19:12
Lokalizacja: Komorów, Podkowa Leśna

Post » Czw mar 18, 2010 17:58 Re: karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

cudowne
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 18, 2010 18:23 Re: karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

Ale puchate!!! :D
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 18, 2010 19:02 Re: karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

caroole pisze:Mam pytanie: czy ma ktoś do odsprzedania taniej niż w sklepach internetowych Virkon S? Myślę, że wystarczyłoby mi około 50 g.
Niestety z powodu pewnych problemów rodzinnych musiałam przenieść kotki do swojego pokoju i chciałabym go na bieżąco odkażać, aby nie zalęgły się żadne zarodniki.
Jak ktoś ma taką możliwość to proszę o kontakt.

mam i mogę oddac w dobre łapki :ok:
Ostatnio edytowano Czw mar 18, 2010 19:37 przez iwona66, łącznie edytowano 1 raz

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw mar 18, 2010 19:32 Re: karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

:kotek: :kotek: + :kotek:, malutkie cudeńka :)

anabelp

 
Posty: 649
Od: Nie sty 10, 2010 12:04

Post » Czw mar 18, 2010 19:48 Re: karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

cudne
Dobre zdjęcia to podstawa, właśnie miałam w związku z nowymi zdjęciami bardzo obiecujący telefon w sprawie Morelki 8) Sesja zdjęciowa była raptem wczoraj http://picasaweb.google.pl/naprutaowca/ ... directlink
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Czw mar 18, 2010 21:48 Re: karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

:ok: :ok: :ok: za Morelkę! Cudna jest, dziś ją widziałam ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw mar 18, 2010 23:18 Re: karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

Ja nie umiem robić za ładnych zdjęć, zresztą mój aparat też nie zawsze mi na to pozwala. Kotki po prostu tak pięknie pozowały, że nie mogło zdjęcie nie wyjść. :D
Tylko Bobek przysnął na czas sesji. :wink:
Obrazek

caroole

 
Posty: 295
Od: Śro paź 14, 2009 19:12
Lokalizacja: Komorów, Podkowa Leśna

Post » Czw mar 18, 2010 23:46 Re: karmicielka już w psychiatryku. Duże i małe koty do adopcji

Słodziaki przecudne,ale coś kiepsko szorowałaś czarne plamki na noskach zostawiłaś :smiech3: A o Bobku to zapomniałaś,czarny cały został? :1luvu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka i 172 gości