Korciaczki pisze:To my zdecydowaliśmy się przetrzymać tę bohaterską koteczkę do czasu, kiedy pojedzie do DT. Przykro nam, ale więcej nie możemy... To, co możemy to dać jej ciepły kąt, jedzonko i czas. Z wetem gorzej... Stać nas generalnie na utrzymywanie tylko jednego tymczasa (gł. chodzi o opiekę weterynajryjną) i taki mam też układ z Tżetem.
Bardzo prosiłabym o pomoc dla koteczki, jak już przyjedzie do nas- wiadomo, dwa, trzy dni i trzeba będzie pójść na przegląd. Myślę, że wyniesie to ok. 100 zł. Rachunki zeskanuję i wstawię na forum do wglądu. Jesli by coś zostało przekażę resztę przyszłemu DT.
No chyba, że ktoś ma lepszy pomysł albo nadzień dzisiejszy, może zapewnić kici lepsze warunki.
Pozdrawiamy z Tychów.
och!!!!! Korciaczki!!!!

