Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
XAgaX pisze:ja się coraz poważniej zastanawiam, czy nie warto zgłosić tej sprawy do Straży dla Zwierząt - po interwencji (=odebraniu) koty będą karmione i kastrowane. Na początek można postraszyć panią tym rozwiązaniem i dać np. 2 tygodnie na poprawę, zaznaczając, że jak powiadomicie służby, może mieć sprawę w sądzie za niewłaściwą opiekę nad zwierzętami. Trzymam kciuki!
Mysza pisze:
Marzenia a zdjęcie Adelajdy? Na pierwszej stronie nie widzę.
Mysza pisze:Bruni na pierwszej stronie tez nie ma
Mysza pisze:XAgaX pisze:ja się coraz poważniej zastanawiam, czy nie warto zgłosić tej sprawy do Straży dla Zwierząt - po interwencji (=odebraniu) koty będą karmione i kastrowane. Na początek można postraszyć panią tym rozwiązaniem i dać np. 2 tygodnie na poprawę, zaznaczając, że jak powiadomicie służby, może mieć sprawę w sądzie za niewłaściwą opiekę nad zwierzętami. Trzymam kciuki!
gdzie? bo przeciez nie na Paluchu... a tam by pewnie trafiły i zaraz się jeszcze bardzie pochorowały, a chore nie idą do adopcji.
Marzenia a zdjęcie Adelajdy? Na pierwszej stronie nie widzę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 322 gości