
w Marchewce jestem zakochana na zabój



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Beasia pisze:qlenka, jestem cichym podczytywaczem Twojego bloga i jestem pod wrażeniem urody Twoich kotów i tego jak fajnie opisujesz Wasze wspólne życie![]()
w Marchewce jestem zakochana na zabój![]()
![]()
jaaana pisze:qlenka - następnego kota proponuję nazwać Szafirek.
qlenka pisze:jaaana pisze:qlenka - następnego kota proponuję nazwać Szafirek.
ale czy do tego powinien mieć kolor szafiru?
jak ja bym chciała jeszcze co najmniej jednego kota...
kalair pisze:Ano były.. Ja pousuwałam wszystkie rosliny z pokoju. Jedynie trzykrotki, i cyperuski czasem stawiam-na zginięcie.
qlenka pisze:kalair pisze:Ano były.. Ja pousuwałam wszystkie rosliny z pokoju. Jedynie trzykrotki, i cyperuski czasem stawiam-na zginięcie.
cyperus czyli papirus? taki trawiasty?
a trzykrotka? co to takiego?
i przy okazji zapytam - tulipany i żonkile też cebulaste, czyli też trujące? też ich na wszelki wypadek nie trzymam tam gdzie są koty.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, Tundra i 96 gości