FAN - FundacjaAzylNadziei- maluchy ze zdeformowanymi łapkami

A jak Płomyk i Blady?

Ala dopiero będzie dzwonić.
Do tej pory alarmu nie było, wićc mam nadzieję, że wszystko w porządku.

Na razie uciekam na zajęcia.
Myślę, że jak wrócę, to coś już bedzie wiadomo...

» Pon mar 15, 2010 1:41 Re: FAN - FundacjaAzylNadziei - 1%

pozwolę sobie wkleić jeszcze troszkę Juniorka, on jest taki piękny :1luvu:

Niuniorek - zielonookie cudo w wystawoinym języczkiem :lol:

Dodek wreszcie porządnie zjadł - ponad pół saszetki na raz i porawił wołowinką. Suchego jeszcze nie rusza, chociaż przedtem je preferował. /.;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee3wżęeerrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Tekst powyższy (od preferował) napisała własnymi łapkami mała Salem. Prawda, że wygląda jak początek kociej mrusiowatej bajki? :wink:

szamanka pisze:"wżęeerrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr"

Ten fragment dotyczy chyba czegoś do jedzenia...

Już siebie też rozliczyłam i przesyłam do Was 1%. Ze względu na to, że w tym roku kwota jest sporo wyższa - celowo znaznaczyłam w zeznaniu opcję, żeby poinformować Fundację od kogo są pieniążki. Nie chciałabym, żeby zginęły, a podobno różnie to bywa :mrgreen:

. Cfffana jestem

. W stosownym czasie, bardzo proszę, sprawdźcie, czy doszły ode mnie.

Marcelibu wielkie dzięki :1luvu:

i mizianki od osiemdziesięciu kociastych ( mam nadzieję, że poczujesz się dopieszczona :twisted:

)

pixie65 pisze:
szamanka pisze:"wżęeerrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr"

Ten fragment dotyczy chyba czegoś do jedzenia...

Może faktycznie chciała mi dać do zrozumienia, że jadłospis mało urozmaicony :wink:

Ale trzy to chyba ponad jej siły

szamanka pisze:
pixie65 pisze:
szamanka pisze:"wżęeerrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr"

Ten fragment dotyczy chyba czegoś do jedzenia...

Może faktycznie chciała mi dać do zrozumienia, że jadłospis mało urozmaicony

Pewnie chciała mnie pogonić, żebym szybko nowe zamówienie na żarełko złożyła :ryk:

CoToMa to zamow i dla moich przy okazji :ok:

Ciepła pisze:CoToMa to zamów i dla moich przy okazji

Nie ma problemu, mogę zamówić, tylko nie zdziw się jak Ci fakturkę podeślę :smokin:

CoToMa pisze:
Ciepła pisze:CoToMa to zamów i dla moich przy okazji

Nie ma problemu, mogę zamówić, tylko nie zdziw się jak Ci fakturkę podeślę

haha wiedzialam ,ze gdzies tkwi kruczek..
nie wiem co juz im zamawiac..ostatnio szlifuja Miamore,moze masz jakies inne dobre sugestie :roll:

Poddałam się i wypuściłam Krupniczka z klatki - dziś mimo, że pół dnia spędził na kolanach, tak rozpaczliwie prosił, że ustąpiłam. Dziecko zajęło miejsce po Juniorku - na pudełku przy laptopie i mrusia szczęśliwe. Niestety ma już początki kk i muszę podać leki bo słabo je

matko rozowa zawsze cos :cry:

..

Za to troszeczkę lepsza jest Nutria (tfu, tfu żeby nie zapeszyć). Częściej wychodzi z pudełka, więcej je, trochę się rozgląda. Przedtem cały dzień spała. Pysio ma też mniej zafaflunione

FAN - FundacjaAzylNadziei- maluchy ze zdeformowanymi łapkami

Kto przegląda forum