Lara & Luna a IsaDORKA['] i Anfisa[']

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon mar 15, 2010 12:10 Re: IsaDORKA i Anfisa - się staramy, jak możemy ;)

Przyzwyczają sie do siebie, potrzeba czasu, przecież to dopiero parę tygodni ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon mar 15, 2010 12:15 Re: IsaDORKA i Anfisa - się staramy, jak możemy ;)

Avian pisze:Przyzwyczają sie do siebie, potrzeba czasu, przecież to dopiero parę tygodni ...

no nie mają wyjścia :wink: :mrgreen:

tylko różnica charakterów jest tak znaczna, ze obawiam się, iż "kręcenia loczków i wspólnego manicure" to z tego nigdy nie będzie :wink: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Pon mar 15, 2010 12:20 Re: IsaDORKA i Anfisa - się staramy, jak możemy ;)

Tak jak mam 7 szt tak nie ma, nie bylo i nie bedzie wspolnego krecenia loczkow. :mrgreen:

Pewnie mam stado malo zgodne. :mrgreen:

Nie ma wspolnego spania (czasem Kaziu i Bibi) ale bardzo rzadko. Dziewczyny.....oj. Lapoczyny czasem sie zdarzaja jak przechodza obok siebie ,a co dopiero wspolne spanko. Fuj.
:mrgreen:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 15, 2010 12:22 Re: IsaDORKA i Anfisa - się staramy, jak możemy ;)

"łapoczyny" fajne :mrgreen: brakowało mi tego określenia :mrgreen:

a najczęściej do łapoczynów dochodzi w środku nocy na moich nogach :roll: :evil: ..... :mrgreen:

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Pon mar 15, 2010 12:25 Re: IsaDORKA i Anfisa - się staramy, jak możemy ;)

koconek pisze:

a najczęściej do łapoczynów dochodzi w środku nocy na moich nogach :roll: :evil: ..... :mrgreen:

dobrze ze w nogach:) u mnie czasem sa spiecia ponad moja glowa:) To znaczy jedna kocia maupa jest za moja glowa, a druga przed moim nosem. I tak obdarzaja sie serdecznosciami wzajemnie z narazeniem mojej szanownej geby :mrgreen:

edit: w lozku ,w srodku nocy ofkors :mrgreen:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 15, 2010 12:26 Re: IsaDORKA i Anfisa - się staramy, jak możemy ;)

ciesz się, że Ci loczków w nocy nie kręcą :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Pon mar 15, 2010 12:28 Re: IsaDORKA i Anfisa - się staramy, jak możemy ;)

koconek pisze:ciesz się, że Ci loczków w nocy nie kręcą :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Loczki z naboznym namaszczeniem, czasem w milosnym uniesieniu kreci mi Lulu. Plujac przy tym niemilosiernie. Cudo. Zapach tez boski. No i pazurki wbite w glowe. :mrgreen:
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 15, 2010 12:36 Re: IsaDORKA i Anfisa - się staramy, jak możemy ;)

aga9955 pisze:
koconek pisze:

a najczęściej do łapoczynów dochodzi w środku nocy na moich nogach :roll: :evil: ..... :mrgreen:

dobrze ze w nogach:) u mnie czasem sa spiecia ponad moja glowa:) To znaczy jedna kocia maupa jest za moja glowa, a druga przed moim nosem. I tak obdarzaja sie serdecznosciami wzajemnie z narazeniem mojej szanownej geby :mrgreen:

edit: w lozku ,w srodku nocy ofkors :mrgreen:

patrz Aga to tak jak u mnie :mrgreen:
Szagi z niewiadomych przyczyn czasami pierze Oskara i z niewiadomych przyczyn robi to kiedy Oskar śpi słodko na poduszcze za moją głową :mrgreen:
Szagiego oczywiście mam przed nosem :twisted:

nie wiem czy Szagi bezjajeczny odkrył ze Oski jest również bezjajeczny i próbuje konkurencję wytępić czy co :roll:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 15, 2010 12:40 Re: IsaDORKA i Anfisa - się staramy, jak możemy ;)

U mnie Lulu i Liza.
Nie sa to jakies dramaty, nie ma fukania. Jest szybka reakcja, pacniecia i koniec. Ale jestem w zasiegu:) obu lap co jest malo przyjemne.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 15, 2010 12:41 Re: IsaDORKA i Anfisa - się staramy, jak możemy ;)

no, ale jakby tak z miłości mi w nocy zrobiły ładny manicure lub pedicure to bym się nie obraziła, przynajmniej sama bym się nie musiała męczyć :roll:

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Pon mar 15, 2010 12:43 Re: IsaDORKA i Anfisa - się staramy, jak możemy ;)

No tak, Koconek chce manicure za friko :ryk: nie ma tak dobrze :lol:

mięta

 
Posty: 1131
Od: Pt sty 09, 2009 23:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 15, 2010 12:45 Re: IsaDORKA i Anfisa - się staramy, jak możemy ;)

mięta pisze:No tak, Koconek chce manicure za friko :ryk: nie ma tak dobrze :lol:


za jakie friko? codziennie mają darmowego fryzjera w końcu 8)

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Pon mar 15, 2010 12:46 Re: IsaDORKA i Anfisa - się staramy, jak możemy ;)

koconek pisze:
mięta pisze:No tak, Koconek chce manicure za friko :ryk: nie ma tak dobrze :lol:


za jakie friko? codziennie mają darmowego fryzjera w końcu 8)


No w zasadzie ,coś takiego jak -usługi wymienne- też bywają :roll:

mięta

 
Posty: 1131
Od: Pt sty 09, 2009 23:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 15, 2010 12:50 Re: IsaDORKA i Anfisa - się staramy, jak możemy ;)

mięta pisze:
koconek pisze:
mięta pisze:No tak, Koconek chce manicure za friko :ryk: nie ma tak dobrze :lol:


za jakie friko? codziennie mają darmowego fryzjera w końcu 8)


No w zasadzie ,coś takiego jak -usługi wymienne- też bywają :roll:


a jak się ładnie postaram to dostaję kupę w prezencie :mrgreen:

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości