Moje MP6 i ... -cz. szósta-kończymy imprezowo i wspominkowo

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 15, 2010 10:46 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Ale miałam wczoraj jazdę 8O Z wieczora dziecię moje ganiało po mieszkaniu i źle wymierzyło odległość od ściany, biegając z nosem przy ziemi. Ze śliwką (dosłownie takie to było duże i wypukłe) na czole pojechaliśmy na dyżur w centrum pediatrii. Bardzo miło, expresowo, bez nerwówki zrobiono zdjęcia, przyjęła nas wspaniała Pani chirurg dziecięcy, miłośnik i właściciel zwierzaków. Wszystko OK, mała trafiła w naczyńko i stąd tak spektakularne efekty. Po testach, oględzinach i wywiadzie śliwka nieomal zniknęła, bo cały czas obkładałam ją zimnem. Po godzinie byliśmy w domu, ale co ja się najadłam strachu 8O Dzieciaki mają nikła wyobraźnię, nie można ich spuścić z oka. A na pogotowiu co chwilkę jacyś rodzice z dzieckiem, a to ostra ospa, a to wysoka goraczka, a to złamana raczka ... :roll:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon mar 15, 2010 10:56 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Ło mamciu, to nieźle :roll:
Dobrze, że na strachu się skończyło.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon mar 15, 2010 11:16 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Erin pisze:Ło mamciu, to nieźle :roll:
Dobrze, że na strachu się skończyło.


No, mam taką nadzieję, że uraz przejdzie bez echa ... :roll:
Jak ja siebie pamiętam z dzieciństwa i to co wyczyniałam za plecami rodziców, to osiwieć można. Dziecko zupełnienie odczuwa świadomości konsekwencji ...

Jak komputerki, jak sprawa Pixio ? Co dalej ?
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon mar 15, 2010 11:20 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Pixio rozrabia, Party również. MPiki wcale nie gorsze.
Badania niedługo będę robić, ale muszę się jeszcze z innymi sprawami obrobić.
W każdym bądź razie niedługo krew pobierzemy.


Trochę "erotyki" :wink:

Obrazek Obrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon mar 15, 2010 11:31 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Cudowne fooooterka :1luvu:
Pixiemu wyszły pomarańczowe oczyska, czy takie ma ? :D
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon mar 15, 2010 11:39 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Psiama :1luvu:
Ale Ciotencja cosik źle widzi, bo to jest kolor złoty - to raz.
A dwa - to nie jest Pixio, gdzie Ty tam fasolki widzisz? :roll: :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon mar 15, 2010 11:51 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

łoooooooo ...... splułam monitor długofalowym rechotem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Nie ma fasolek, no :mrgreen: Na mojej maszynie oczyska są pomarańczowe i basta !
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon mar 15, 2010 12:00 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Psiama, coś Twój monitor szwankuje chyba.
Party ma złote tęczówki.
Koniec. Kropka. :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon mar 15, 2010 13:56 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

A co tak zacichli, aaa?
Fotki zszokowali, czy co? :wink:

No to jeszcze cuś :wink:

Obrazek Obrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon mar 15, 2010 14:04 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Erin pisze:Trochę "erotyki" :wink:

Obrazek Obrazek

To taka słodka erotyka, wersja light :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pon mar 15, 2010 14:06 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Erin pisze:Obrazek Obrazek

Łapeczka słodka, ale Pumek to tak jak moja Puma się rozwala :D Chyba mają to we krwi :ryk:

P.S. Mam nadzieję, że to jest Pumosław I Rozdarty :roll: Czy pomyliłam z którymś komputerkiem? :wink:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pon mar 15, 2010 14:22 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Dzięki Nanetko :1luvu:
To Pumosław, trochę za duży na któreś z czarnej magii.
Bo Pumek to ogólnie straszny klocek jest - i wcale nie jest jakiś gruby.
On po prostu jest kawał chłopa, ma taką mocną budowę, łapy grube, jak u misia :roll: :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon mar 15, 2010 14:34 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Erin pisze:A co tak zacichli, aaa?
Fotki zszokowali, czy co? :wink:


Zaczadziała czy co ? Siedzim z gembami rozwartymi i podziwiamy, takie łone piękne :mrgreen:

Mnie najbardziej porywaja te z dłuższym włosem i corne :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon mar 15, 2010 14:50 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Erin pisze:Dzięki Nanetko :1luvu:
To Pumosław, trochę za duży na któreś z czarnej magii.
Bo Pumek to ogólnie straszny klocek jest - i wcale nie jest jakiś gruby.
On po prostu jest kawał chłopa, ma taką mocną budowę, łapy grube, jak u misia :roll: :wink:

A wiesz, że moja Puma tak samo. Łapy masywne i szerokie. I w ogóle tak jakby cała "podwójnych kości" jest :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pon mar 15, 2010 14:51 Re: Moje MP6 i Komputerki - część szósta

Taaa, kudłate i mnie się podobają.
A corne to jakie to som? 8O :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 666 gości