Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

Pascal.....

też bardzo leży mi na sercu ten kot.
On się załamał, bo przypomniał sobie jak to jest mieć dom i znowu musiał wrócić do schroniska

Pascal się jeszcze nie poddał ale naprawdę niewiele brakuje, wycofany jest strasznie, daje się głaskać, przytula się, ale w pewnym momencie zwycięża strach i chłopak odchodzi. Chmurka też się strasznie wycofała

dlaczego nie mam możliwości izolacji

i jeszcze jednego pokoju...
gdybym miała Pascal byłby już u mnie.
Może Marynia szybko znajdzie dom...

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

a dlaczego ja nie mogę być DT? :evil:

(TŻ)
gdybym mogła to Pascal już by dawno u mnie doopkę grzał...

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

to ja pokciukuję za DS Maryni! :ok:

Magda niestety każdy ma jakiś opór. My go przekroczyliśmy i robi się niefajnie. O ile koty między sobą jak cię mogę, to konkurencja o kolana i uwagę człowieka jest ogromna, a najbardziej cierpi Miśka. I tu jest paranoja, bo ona tłucze nam koty z powodu niedopieszczenia, przez co jest izolowana i niedopieszczona jakby chciała

ja mam swoje tylko dwa koty. Ale mam mieszkanie takie a nie inne i muszę przestrzegać pewnych zasad. Poza tym są dzieci i mąż i nie mogę zajmować się li tylko i wyłącznie zwierzakami

po prostu staram się mierzyć siły na zamiary, ale czasem strasznie serce boli, że chciałoby się pomóc , a nie można.
Gdybym mogła, zabrałabym rodzeństwo Ludwisi i Pascala. Ale to niemożliwe....

magdaradek pisze:ja mam swoje tylko dwa koty. Ale mam mieszkanie takie a nie inne i muszę przestrzegać pewnych zasad. Poza tym są dzieci i mąż i nie mogę zajmować się li tylko i wyłącznie zwierzakami po prostu staram się mierzyć siły na zamiary, ale czasem strasznie serce boli, że chciałoby się pomóc , a nie można.
Gdybym mogła, zabrałabym rodzeństwo Ludwisi i Pascala. Ale to niemożliwe....

U nas mieszkanie też za wielkie nie jest, a przy izolacji dwóch kotów to strasznie się zmniejszyło :wink:

Przynajmniej ty masz jakiś bufor, a jak my zajmujemy się zwierzakami oboje to się może zrobić niebezpieczne :twisted:

ja proponuję żeby założyć watek Pascalowi
wczoraj byli państwo(powoływali się na Asię- Sis)
i właśnie oglądali Bartka i Pascala
bo by chcieli super miziaka
ale tylko przyszli se pooglądać

i widziałam jak im miny się zmieniły jak zobaczyli
wyłysiałe placki u Pascalka

Koniecznie wątek ślicznotowi!!!!!!!!

Ostatnie maile o koty załamują mnie. Poza "rodzynkami" jak jedna pani z Wawy, z którą piszę o Betty - ale pytanko, czy Betka poradzilaby sobie w domu z seterami i drugim kotem? Pani baaardzo fajna. Jeszcze ktoś pyta o Betkę, ale tu info nie mam więcej.

Co do tych ludzi z niedzieli - sprawiali dobre wrażenie mailowe. Dziś przeczytałam, że mają kota który reaguje dość agresywnie na inne koty, i zastanawiam się, po co im drugi kot - skoro miał być towarzsytwem dla kota, który wyraźnie tego nie potrzebuje.

O Karmelcię też jacyś tacy odzywają się... nic mi nie pstryka, a powinno. To superowy kociak, jak siadam przy kompie, podchodzi i zwija się w kłębek za moimi plecami. A jak mówię "Karmelcia" to zaczyna mruczeć. Liże po dłoniach, mizia się. Rozbrajająca jest.
I potrzebuje "tylko" fajnego domu z kocim towarzystwem.

Przynajmniej u Ciebie coś się dzieje, a my jak tak dalej pójdzie zostaniemy z 8 kotami :twisted:

nie zostaniecie, nie zostaniecie
A ogłoszenie Bono można już zrobić?

Jeszcze nie. Z Bonusikiem czekamy ciągle na wyniki i wtedy coś będzie wiadomo. Nie chcemy chłopaka ogłaszać dopóki nie wiemy czy jest pozytywny czy nie. Jak będzie minus to będzie świetny kot na dokocenie, inaczej musi raczej jako jedynak.

Pascal też leży mi na sercu

to taki uroczy kocurek... Iskierkowaty

załóżcie mu proszę wątek :oops:

BTW, zapraszam do drugiej części Iskierkowego wątku... viewtopic.php?f=1&t=109006

Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

Kto przegląda forum