InkaPigulinka - teraz ja cz. 14 nie ma nas tu

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie mar 14, 2010 14:57 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

po co sie ma chlopak pchac na ten paskudny swiat, zwlaszcza w taka bura, ponura pogode :twisted: wcale mu sie nie dziwie

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie mar 14, 2010 15:01 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

aglo pisze:Nie chce wyjść :evil: .

Chociaż jak patrzę przez okno i widzę, jak śnieg zacina ostro, to mnie też nie chce się wychodzić.

Gdziekolwiek ;)

Grzeczne dziecko, stara się matce oszczędzić stresa

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 14, 2010 15:16 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Grzeczny to byłby, gdyby wylazł 10-go :D

Pogoda była tego dnia super :D

Właśnie moje koty testują moją silną wolę wykorzystując koci terroryzm zwany także jedzeniowym szantażem emocjonalnym :twisted:

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Nie mar 14, 2010 15:18 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

aglo pisze:Grzeczny to byłby, gdyby wylazł 10-go :D

Pogoda była tego dnia super :D

Właśnie moje koty testują moją silną wolę wykorzystując koci terroryzm zwany także jedzeniowym szantażem emocjonalnym :twisted:

yyyyyy....?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 14, 2010 20:04 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

MaryLux pisze:
aglo pisze:Grzeczny to byłby, gdyby wylazł 10-go :D

Pogoda była tego dnia super :D

Właśnie moje koty testują moją silną wolę wykorzystując koci terroryzm zwany także jedzeniowym szantażem emocjonalnym :twisted:

yyyyyy....?



koci terroryzm zwany także jedzeniowym szantażem emocjonalnym - domaganie się jedzenia jakieś 3 godziny przed porą karmienia :twisted: , robienie z siebie 'biednego przymierającego głodem kotka'. :ryk:

Bruno jest mistrzem w tej dziedzinie...Jak on piska! :ok: Kiedyś muszę się zmobilizować i go nagrać.

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon mar 15, 2010 8:54 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Cześć Inusiu!

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pon mar 15, 2010 9:01 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

aglo pisze:
MaryLux pisze:
aglo pisze:Grzeczny to byłby, gdyby wylazł 10-go :D

Pogoda była tego dnia super :D

Właśnie moje koty testują moją silną wolę wykorzystując koci terroryzm zwany także jedzeniowym szantażem emocjonalnym :twisted:

yyyyyy....?



koci terroryzm zwany także jedzeniowym szantażem emocjonalnym - domaganie się jedzenia jakieś 3 godziny przed porą karmienia :twisted: , robienie z siebie 'biednego przymierającego głodem kotka'. :ryk:

Bruno jest mistrzem w tej dziedzinie...Jak on piska! :ok: Kiedyś muszę się zmobilizować i go nagrać.

Inusia jest lepsza: domaga się kolejnej kolacji w godzinę po poprzedniej :) Nie piska, tylko krzyczy i prowadzi do lodówki

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 15, 2010 9:02 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

KAsia Amy pisze:Cześć Inusiu!

Mrrrraauuuuu

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 15, 2010 9:07 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Może podesłać wam troszkę zimy? :twisted: Bo u mnie jest tak: Obrazek

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 15, 2010 9:09 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Bazyliszkowa pisze:Może podesłać wam troszkę zimy? :twisted: Bo u mnie jest tak: Obrazek

Dziękujemy, ale od wczorajszego wieczora mamy dokładnie tak samo

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 15, 2010 9:14 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Bazyliszkowa pisze:Może podesłać wam troszkę zimy? :twisted:

No, thank you! U nas zabieliło solidnie, ale aż tak to nie ma. I lepiej żeby nie było.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon mar 15, 2010 9:16 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Bry Inusiu :D
Za 6 dni wiosna ... może zdąży stopnieć ten paskudny biały :roll:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon mar 15, 2010 9:19 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

kinga w. pisze:
Bazyliszkowa pisze:Może podesłać wam troszkę zimy? :twisted:

No, thank you! U nas zabieliło solidnie, ale aż tak to nie ma. I lepiej żeby nie było.

A u mnie miejscami (dobrze, że nie wszędzie) jest AŻ TAK. Oczywiście w trybie natychmiastowym tramwajowe rozkłady jazdy nadają się tylko na tapetę, a kierowcom TIRów resztki mózgów pozamarzały

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 15, 2010 9:20 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

Avian pisze:Bry Inusiu :D
Za 6 dni wiosna ... może zdąży stopnieć ten paskudny biały :roll:

I spadnie następny :strach:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 15, 2010 9:24 Re: InkaPigulinka - teraz ja cz. 14

MaryLux pisze:
kinga w. pisze:
Bazyliszkowa pisze:Może podesłać wam troszkę zimy? :twisted:

No, thank you! U nas zabieliło solidnie, ale aż tak to nie ma. I lepiej żeby nie było.

A u mnie miejscami (dobrze, że nie wszędzie) jest AŻ TAK. Oczywiście w trybie natychmiastowym tramwajowe rozkłady jazdy nadają się tylko na tapetę, a kierowcom TIRów resztki mózgów pozamarzały

A co kierowcy TIR-ów do tego mają? O ile wiem to narodek jeżdżący stanowczo ale rozumnie.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 587 gości