Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 14, 2010 14:30 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- POMOCY!

CZEKAM Z NIECIERPLIWOŚCIĄ!!!!!!!!!!!
Również na wieści jak rodzeństwo Ludmiłka i Ludwiczek......

cieszę się z ujemnych testów :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 14, 2010 15:57 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- POMOCY!

Huuuuuuuuura!!!! :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:
Siostrzyczka wróciła- bo podobno baaardzo agresywna :twisted: :twisted: :twisted:
ale była radość jak CC ją wniosła do kociarni
i Siostrzyczka się tak ucieszyła i zaczęła baranki strzelać na posłanku :1luvu: :1luvu:
i od razu omalże przyszła b. fajna młoda para
i się w niej zakochali
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :dance: :dance: :dance: :dance:
no jak na zamówienie wszystko :P :P :P

Poszła do domu też Paulinka- do pani o imieniu Paulina
i Czarnuszka z obróżką
i wszystko to chyba fajne domy się wydają :ok: :ok: :ok: :ok:
Ostatnio edytowano Nie mar 14, 2010 16:12 przez ruru, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 14, 2010 16:11 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- POMOCY!

Bardzo się cieszę z dobrych wieści :ok:

Tatainko, mam nadzieję, że ci państwo już innego kota nie wzięli :evil:

ruru pisze: Siostrzyczka wróciła- bo podobno baaardzo agresywna :twisted: :twisted: :twisted:
i od razu omalże przyszła b. fajna młoda para
i się w niej zakochali
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :dance: :dance: :dance: :dance:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 14, 2010 16:14 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- POMOCY!

pisiokot pisze:Bardzo się cieszę z dobrych wieści :ok:

Tatainko, mam nadzieję, że ci państwo już innego kota nie wzięli :evil:

ruru pisze: Siostrzyczka wróciła- bo podobno baaardzo agresywna :twisted: :twisted: :twisted:
i od razu omalże przyszła b. fajna młoda para
i się w niej zakochali
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :dance: :dance: :dance: :dance:


nieee, ze schroniska nie- powiedzieli podobno, że sobie wezmą od sąsiadów- bo mają wszędzie pełno kotów :?
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 14, 2010 16:51 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- POMOCY!

:dance2: :dance: pierwszy raz się cieszęz powrotu z adopcji :mrgreen: Czyli jak rozumiem Siostrzyczka ma nowy super domek :D Paulinka poszła :D. która czarnuszka poszła :?:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Nie mar 14, 2010 16:55 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- POMOCY!

Kociaki ze szpitala ładnie się leczą. Rozdzeństwo Ludwisi lepiej. Siostrzyczka jadła, braciszka musimy przobserwować czy je. Jeśli nie będzie jadł, to jutro znowu kroplówka.
Do schroniska trafił dziś tez kocur po wypadku. Musiał mieć usuniętą gałke oczną i został od razu wykastrowany. Krzysiek go wykąpał i wysuszył, bo kotek cały był w błocie i krwi. W czasie znieczulenia okazało się, że ma złamaną żuchwę w dwóch miejscach - jutro pojedzie do lecznicy zewnętrznej na zabieg złożenia żuchwy. Jest piękny i mam nadzieję, że nie okaże się dziki.
Jajeczka stracił dziś kocurek ze złamaną żuchwą. Może już szukać domku. Jest bardzo milutki.
Midasek wrócił jeszcze do szpitala, bo kaszle bidula.
Mały astek miał dziś zabieg usunięcia przepukliny i kastrację. Pojechał do nowego domku tymczasowego, bo u nas jednak próbował bawic się z moimi kotami jak z amstaffami :twisted:
Ostatnio edytowano Nie mar 14, 2010 16:58 przez CoolCaty, łącznie edytowano 1 raz

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 14, 2010 16:56 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- POMOCY!

Satyr77 pisze:która czarnuszka poszła :?:


ta z szafy, ta która była znalziona w kolorowej obroży, w sobotę wróci na sterylkę

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 14, 2010 16:59 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- POMOCY!

Czakra? Super!
Cieszę się, że Betty trochę lepiej...
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie mar 14, 2010 17:27 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- POMOCY!

Kot po wypadku
nazwałam go Sting- ma ogonek zakończony jak żądło
dzisiaj oczko zostało amputowane, został wysterylizowany
wykąpany i wyczesany- cały był w błocie
jutro będzie miał drutowanie szczęki- rzuchwa złamana w 2 miejscach
no co tu mówić
wygląda strasznie, ale będzie z niego piękny łiskasowy kocurrro
tylko kciuki potrzebne
ObrazekObrazek

rodzeństwo Ludwisi- kochane słodziaki:
braciszek- bez apetytu
ObrazekObrazek
siostrzyczka ładnie je
Obrazek
A tu cudowne, kochane piękne koty po zmarłym (może by im wątek założyć?):
10 letnia Kicia- Angel, wczoraj miała sterylkę, nr. 367, w szafie, ma zatkany kanalik łzowy, oczko dlatego jedno tak łzawi- jest leczone
Obrazek
8 letni chłopak- no suuuper jest wielki, gadający miziak- nr. 171- Rammstein?
Obrazek
Ostatnio edytowano Nie mar 14, 2010 18:51 przez ruru, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 14, 2010 18:08 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- POMOCY!

Biała koteczka po zmarłym jest przerażona...
Siedzi tylko w kuwecie i kuli się na każdy dźwięk...
Kompletnie nic nie je...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 14, 2010 18:38 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- POMOCY!

Testowanie Bettinki i wynik ujemny :ok: :
Obrazek

Nowy Czarny kot- Prokurator, nr. 81, już po kastracji
- po wypadku leżał na jezdni przed prokuraturą
na szczęście uszkodzona tylko miednica- potrzeba czasu i się zrośnie
bardzo by mu się przydał Dom...
Obrazek
Obrazek

i następny nowy śliczny tygrynio- podobno pobity był, ale nie ma żadnych śladów, nr 84, szafa- słodziak i taki bengalski :1luvu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 14, 2010 19:34 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- POMOCY!

kotek po wypadku naprawdę śliczny. Oby szybko doszedł do siebie :ok:
Siostrzyczka - super akcja :ok:
Dzieciaki od Ludwisi..... serce mi się ściska. Oby nie przechodziły te choroby tak ciężko jak ona......
Pobity tygrysek prześliczny.

Mam zamiar być w schronisku za tydzień.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 14, 2010 20:15 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- POMOCY!

ruru pisze:8 letni chłopak- no suuuper jest wielki, gadający miziak- nr. 171- Rammstein?
Obrazek


Do niego bardziej Hammer pasuje biorąc pod uwagę jakie baranki strzela :D Chłopak jest cudowny :1luvu:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Nie mar 14, 2010 20:37 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- POMOCY!

Może być Rammstein, to i ja się w nim zakocham ;)

Siostrzyczka bardzo agresywna, jaaaaaaaaaaassssneeee. Pewnie od razu ją zaczęłi głaskać, miętosić, memłać, a ona wystraszona, niepewna jedyne co mogła, to bronić się......ech...

Jesu, jakaś epidemia żuchwowców :( :( Mam nadzieję, że ten kocurek szybko pójdzie do fajnego domku :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 15, 2010 10:15 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- POMOCY!

naprawdę weekend był pełen wrażeń! miło było znów spotkać Satyrków! :D
no i przeogromnie się cieszę z Siostrzyczki! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ci ludzie co ją wzięli w sobotę najpierw zrobili takie "normalne" wrażenie, ale im dłużej byli na kociarni (a byli naprawdę długo) tym mniej się chciało z nimi gadać, a wrażenie robiło się coraz mniej miłe. na informację, że kotkę trzeba teraz min. 2 tygodnie przyzwyczajać do domu i nie wypuszczać, pan odpowiedział (zbulwersowanym tonen): "tak długo?"
dobrze, że Dziewczyna wróciła i ci młodzi przyszli! :ok:
Pascal coraz gorzej wygląda. dał mi się nosić na rękach, miziać, głaskać, pojadł Bozitę, powtulał się, ale jest okrutnie zrezygnowany... :( on musi szybko iść do domu... ten Chłopak skradł mi serce i chce mi się wyć jak teraz na niego patrzę :cry:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 46 gości