charm pisze:Ale może przesiądę się na pociąg - bezpośredniego oczywiście nie ma, ale z jedną przesiadką w Katowicach (na przesiadkę ok 15minut), z domu wychodziłabym ok 10 minut później niż teraz (bo teraz jadę jeszcze z mamą do pracy, żeby zdążyła na 7, a potem wchodzę na chwilę do babci na herbatę), natomiast jeśli chodzi o powrotny, to byłabym w domu jakieś 15 minut później niż teraz...
Jako miłośnik kolei polecam takie rozwiązanie.

Strefowy miesięczny na jedną strefę (z Chorzowa do Tych wystarczy) kosztuje 8 dych. A widoki bezcenne (pod warunkiem że się lubi oglądać familoki, huty i inne cuda).


