Połamany Igorek, operacje, w domku - fotki

Zadzwonił nowy pan Igorka

Wieści sa fajne - już zaprzyjaźnili sie z rezydentką, bawia się razem, jedza, zaczynaja razem spać. Jeszcze troche i będzie wzajemne wylizywanko. Apetyt też chłopakowi dopisuje, kuwetkuje wzorowo. Własciwy kot na właściwym miejscu :twisted:

Poprzednio pan dokocił do swojej Gai młoda kotkę ale nie dogadały się, tłukły sie okropnie mimo, że dał im czas, nie było szans. A tu w ciagu dwóch dni koty dogadały się. Wydaje mi się, że igorek dobrze trafił i będzie w tym domku szczęśliwy.
Za to Amberek smutny jest bardzo, a Kajtek i Kostek odżyli. I jak tu im dogodzić :roll:

Nie wytrzymałam i zadzwoniłam :oops:

Igorek już zadomowił się na dobre, zaprzyjaźnił się z Gajką. Bawią się, szaleją, razem śpią na fotelu i z panem w łóżku. Apetyt mu nieustannie dopisuje, kuwetkuje też wzorowo. Pan jest bardzo zadowolony

Igorek też. Amberek jeszcze tęskni, ale powoli zapomni.

Warto czekać dłużej na ten domek idealny, prawda?
Moja tymczaska też tak super trafiła, choć już przestałam ogłaszać

I została na forum w super domku

Trzeba tylko czekać, żeby trafił swój na swego

Super wieści!!!!!!!!! Baaardzo się cieszę, że Igorek znalazł nowy domek

Zasługiwał na to

dołączam się

Dostałam fotki z domku Igorka

Trochę niewyraxne bo z komórki lae widać, że mały przytył i jest szczęśliwy. Widac, że zaprzyjaźnił się z koleżanką Gają.

A to szczęściarz. :ok:

Irma pisze:Dostałam fotki z domku Igorka Trochę niewyraxne bo z komórki lae widać, że mały przytył i jest szczęśliwy. Widac, że zaprzyjaźnił się z koleżanką Gają.

Super 2 futerka!!! Miał szczęście Igorek :kotek: