K-ów,Gasparku,żegnaj moja myszko:(Ptyś dołączył:-((i Nuka:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 11, 2010 23:12 Re: K-ów, Gasparku, żegnaj moja myszko :((

queen_ink pisze:Czy mogę poprosić o rozesłane zdjęć do ogłaszarek na maile? Jutro postaram się sprokurować teksty dla Murki-Marmurki i Agłai. A bura wraca?


obiecuje, ale jutro do południa, bo dziś już nie mam siły walczyć z netem, godzine wklejałam te zdjęcia.... 8O
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Czw mar 11, 2010 23:27 Re: K-ów, Gasparku, żegnaj moja myszko :((

Gaspar... :cry:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 12, 2010 0:43 Re: K-ów, Gasparku, żegnaj moja myszko :((

Piękne mamy te pannice :1luvu: Ale widzę, że Agłaja jeszcze bardziej rozkwasiła nosek :(
Czy my wiemy w jakim wieku jest towarzystwo? "tapczaniki" młode, Aisza ma 8 m-cy, koleżanki z 1,5 roku max.
Bura staje się naramienna? :roll:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 12, 2010 8:44 Re: K-ów, Gasparku, żegnaj moja myszko :((

dzwoniła Renata, że z Ptysiem coś jest nie tak. Pojechali z Robertem do weta.
Miszelina idzie do weta z Kikurem.
Ktoś jeszcze ma problemy ze zdrowiem kocich tymczasów czy może reszta nam daruje?? :roll:

Z dobrych wieści to to, że na spotkanie dzisiaj przyjdzie nowa dziewczyna, która chce być wolontariuszem (głównie chodzi o Kocimską i niańczenie kotów, bo mieszka niedaleko) oraz nawiązałam współpracę z tłumaczkami-wolontariuszkami, które chcą obrobić naszą stronę po francusku, hiszpańsku i rosyjsku

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 12, 2010 9:05 Re: K-ów, Gasparku, żegnaj moja myszko :((

Tweety pisze:Z dobrych wieści to to, że na spotkanie dzisiaj przyjdzie nowa dziewczyna, która chce być wolontariuszem (głównie chodzi o Kocimską i niańczenie kotów, bo mieszka niedaleko) oraz nawiązałam współpracę z tłumaczkami-wolontariuszkami, które chcą obrobić naszą stronę po francusku, hiszpańsku i rosyjsku

Ale zaszalejemy z tą stroną :)
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt mar 12, 2010 9:31 Re: K-ów, Gasparku, żegnaj moja myszko :((

miszelina pisze:
Tweety pisze:Z dobrych wieści to to, że na spotkanie dzisiaj przyjdzie nowa dziewczyna, która chce być wolontariuszem (głównie chodzi o Kocimską i niańczenie kotów, bo mieszka niedaleko) oraz nawiązałam współpracę z tłumaczkami-wolontariuszkami, które chcą obrobić naszą stronę po francusku, hiszpańsku i rosyjsku

Ale zaszalejemy z tą stroną :)


mam nadzieję, że z wymiernymi skutkami dla zwierzaków

Robert dzwonił już z drogi. Niestety poranny skład w KV średni, pani EO nawet nie osłuchała malca więc Robert poprosił o konsultację u Jakóbczyk, bo tylko jeszcze ona była. Ptyś ma duży brzuszek, nie chciał siusiać (wycisnęły go na miejscu) i nie chce jeść. Dostał kroplówkę i wieczorem, jak nie będzie poprawy, trzeba pojechać na powtórną.

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 12, 2010 9:55 Re: K-ów, Gasparku, żegnaj moja myszko :((

Dzwoniła pani zainteresowana Agłają lub inną łagodną kotką z Kocimskiej. Chciałaby przyjść jutro, skierowałam do Leone.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt mar 12, 2010 9:57 Re: K-ów, Gasparku, żegnaj moja myszko :((

My nie możemy niestety być dziś na spotkaniu.
Pani już dzwoniła, jesteśmy umówieni na jutro ;)

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Pt mar 12, 2010 10:05 Re: K-ów, Gasparku, żegnaj moja myszko :((

Leone pisze:My nie możemy niestety być dziś na spotkaniu.
Pani już dzwoniła, jesteśmy umówieni na jutro ;)


Niefajnie, bo macie na oku koty z Bauckiego i mogłyby iść w tym tygodniu chyba.
A to w takim razie kto będzie dzisiaj? bo jakoś grupa bardzo się zmniejszyła i jeżeli się nie mylę to będzie poza mną Edit_f, Noemik i Lutra :roll: Mam jednak nadzieję, że o kimś zapomniałam

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 12, 2010 10:07 Re: K-ów, Gasparku, żegnaj moja myszko :((

Akima, Ty będziesz dzisiaj?
koordynujesz akcję łapankową na podwawelskim, fajnie, jakbyś przyszła.

Ogocha mówiła wczoraj, że może wpadnie.

Widzimy się o 7mej, tak?
Obrazek

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 12, 2010 10:07 Re: K-ów, Gasparku, żegnaj moja myszko :((

Tweety pisze:Niefajnie, bo macie na oku koty z Bauckiego i mogłyby iść w tym tygodniu chyba.

Możemy je łapać w poniedziałek albo piątek. Tylko musimy wiedzieć, czy mamy w co łapać i do czego włożyć na Chocimskiej ;)

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Pt mar 12, 2010 10:11 Re: K-ów, Gasparku, żegnaj moja myszko :((

noemik pisze:Akima, Ty będziesz dzisiaj?
koordynujesz akcję łapankową na podwawelskim, fajnie, jakbyś przyszła.

Ogocha mówiła wczoraj, że może wpadnie.

Widzimy się o 7mej, tak?



Ja dzisiaj robię podejście na Podwawelskim i spróbuję złapać kotkę. Próba na 5 min bo mam na nia nowy pomysł. Jeśli nie, czy jest ktoś kto byłby w stanie poświecić kilka godzin np w sobotnie popołudnie na jej złapanie do klatki łapki ? Chodzi mi o samochód bo na zewnątrz zamarznę czekając.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 12, 2010 10:22 Re: K-ów, Gasparku, żegnaj moja myszko :((

Leone pisze:
Tweety pisze:Niefajnie, bo macie na oku koty z Bauckiego i mogłyby iść w tym tygodniu chyba.

Możemy je łapać w poniedziałek albo piątek. Tylko musimy wiedzieć, czy mamy w co łapać i do czego włożyć na Chocimskiej ;)

Na Chocimskiej na dzień dzisijeszy (czy raczej wczorajszy) są dwie klatki wolne i jedna wolna-złożona, więc miejsce jest
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt mar 12, 2010 10:30 Re: K-ów, Gasparku, żegnaj moja myszko :((

ja mam jutro dyżur, so średnio mogę siedzieć, ale wozić mogę, jak się złapie.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pt mar 12, 2010 10:35 Re: K-ów, Gasparku, żegnaj moja myszko :((

lutra pisze:ja mam jutro dyżur, so średnio mogę siedzieć, ale wozić mogę, jak się złapie.


Ja potrzebuję się gdzieś do samochodu schować. Klatki nie zostawię bo tam bezdomni mieszkają i trzeba mieć na nia oko. Jesli dzisiaj się nie złapie to tylko łapka, co w przypadku tej kotki oznacza długie czekanie
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra, Google [Bot], kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 47 gości