Tytek wiecznygilarz Margolcia Juz Po Operacji .

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 11, 2010 16:06 Re: Tytek wieczny gilarz czyli 11 ogonów i małe smutaskowo .

Cieszę się, że wygrałaś sprawe. :)
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Czw mar 11, 2010 16:55 Re: Tytek wieczny gilarz czyli 11 ogonów i małe smutaskowo .

Byłam w Realu ,chodziłam po sklepie i widziałam Grzegorza ,widziałam jak wrzuca mi smakołyki do koszyka a ja je wyjmuje i odkładam...po czym przy kasie i tak w magiczny sposób znajdywały się w koszyku.
Dla mnie ,zawsze dla mnie .

Już była bardzo chory kiedy byliśmy ostatnim razem ,ledwo chodził ,ale chciał ,prosił ,lubił takie klimaty ..
znalazł wtedy 160 zł..wołał mnie bo nie mógł się schylić :cry:

dziś w moim koszyku nie było przysmaków tylko ból we mnie .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 11, 2010 22:13 Re: Tytek wieczny gilarz czyli 11 ogonów i małe smutaskowo .

Dorciu, sorry że tak z doskoku czy Twój nr konta jest dalej aktualny i czy mogę go wysłać dziewczyna?

I życzę uśmiechu, chociaż tak tyci, tyci :wink:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pt mar 12, 2010 9:46 Re: Tytek wieczny gilarz czyli 11 ogonów i małe smutaskowo .

dorcia44 pisze:Dziś miałam kolejną sprawę o przyznanie mi nakazu najmu na zajmowane mieszkanie .
Kochani 4 -5 sprawa , ale NAKAZ NAJMU DOSTAŁAM :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance:
brak emotek żeby wyrazić moją radość .se poryczę troszkę :oops:


:dance2: :dance: :piwa:

To duża rzecz Dorotko, naprawdę!!!

Waldek - jesteś wielki!!!!! :1luvu: :1luvu: - wybacz Sherinko.... :lol:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt mar 12, 2010 10:00 Re: Tytek wieczny gilarz czyli 11 ogonów i małe smutaskowo .

Zunia konto to samo ,dziękuje za bazarki :1luvu:

Dziś imieniny Grzesia ,zaraz pójdę na cmentarz .
Dawno nie byłam .
na dworzu szaro buro i ponuro.
zimno.

Bartek dostał wezwanie na komisje ,ma zmartwienie czy aby dostanie A. :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 12, 2010 10:20 Re: Tytek wieczny gilarz czyli 11 ogonów i małe smutaskowo .

Dorotko, ale przecież teraz to już tylko zawodowe wojsko, więc nie ma się czym przejmować :)

przemo.

 
Posty: 637
Od: Pt lis 02, 2007 22:11
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 12, 2010 10:36 Re: Tytek wieczny gilarz czyli 11 ogonów i małe smutaskowo .

Teraz go nie wezmą jak sam nie będzie chciał :D

Ale niektórzy (jak mój szwagier) najpierw się przed wojskiem uchylali przez 3 lata, a potem został na zawodowego już. Tylko on wieczny kawaler i bez dzieci - przynajmniej tak sądzimy :mrgreen: Praca stała, kasa na jego potrzeby możliwa, a on szlajus jest, to na misje jeździ był już w Afganistanie, Syrii, Iraku i Czadzie. Tylko to bardzo niebezpieczne, teściowa za każdym razem bardzo to przeżywa i próbuje go od tego odwieżć, ale on wie swoje. Ale dzięki temu zostało mu jeszcze tylko 3-4 lata do emerytury, więc przed 40 na pewno na emeryturkę przejdzie - tak juz zapowiedział.
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt mar 12, 2010 13:18 Re: Tytek wieczny gilarz czyli 11 ogonów i małe smutaskowo .

ja się tym akurat to wcale nie przejmuje ,wojsko jest dla ludzi ,Grzegorz bardzo sobie chwalił i myślę ze troszkę żałował że nie został zawodowym,teść mój był policjantem :wink:
Bartek kiedyś przebąkiwał że może by tak zostać wojskowym...teraz do wojska tez potrzebują wykształconych ,więc pierw nauka :twisted: potem cuda wianki .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 12, 2010 19:18 Re: Tytek wieczny gilarz czyli 11 ogonów i małe smutaskowo .

Dorciu, ale skoro już od dawna miałaś "najem" to czy tego komornego nie można anulować jakoś? jako niesłusznie naliczonego?
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt mar 12, 2010 20:46 Re: Tytek wieczny gilarz czyli 11 ogonów i małe smutaskowo .

przepraszam, ze ja zawsze wpadam ni przypiął ni przyłatał
ale teraz po prośbie przychodzę
a to jest jedyny wątek na miau na którympowiedzmy ze się udzielam
dlatego tutaj pisze
prosze jeśli ktoś może niech nie będzie obojętny
Córka dogomaniaczki Magyi Jagódka (12 m-cy) ma guza mózgu :

tutaj jest wątek na miau
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=108852

jest też bliźniaczy (główny) wątek na dogo.
jesli ktoś chce (sprawdzić albo coś) mam tez tel i maila do mamy Jagódki.

3 x

 
Posty: 2878
Od: Pon maja 11, 2009 17:13

Post » Pt mar 12, 2010 23:23 Re: Tytek wieczny gilarz czyli 11 ogonów i małe smutaskowo .

3x dziękuje że napisałaś w moim wątku ,wierze że pomoc przyjdzie .
To straszne jak chorują nam dzieci :cry: straszna jest też nasza bezradność ,bezsilność ...
może na pocieszenie napiszę że niedawno kontaktowałam się z mamą dziewczynki która również miała guza mózgu ,ogromnego ,udało się usunąć całego ,dziecko jest na najlepszej drodze do całkowitego wyzdrowienia ,czego i malutkiej Jagódce życzę.


rambo _ruda ,tak naprawdę mogę chyba się dowiedzieć czy ZGN który od lat 3 naliczał mi jakby kare za mieszkanie bez nakazu nie powinien zwrócić mi tych pieniędzy .
Jako że sędzia uznał mnie jako g. najemce z dniem 31.grudnia 2006 ,czyli w dniu w którym umarł mój tata.
Czy to jest do zrobienia ,nie wiem....ale pewnie Waldek coś mi podpowie albo się będzie dowiadywał.

ja mam dziś smutny dzień ,coś się wydarzyło co po prostu mnie zaskoczyło i bardzo zabolało. :cry:
oczywiście dotyczy to dzieci :cry:
Oboje z Bartkiem znów dostaliśmy po głowie , ja to chyba jako dziękuje ,bo przecież są różne formy podziękowania . :cry:

dobrej nocki kochani i miłego łikendowego. :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 13, 2010 7:50 Re: Tytek wieczny gilarz czyli 11 ogonów i małe smutaskowo .

witam sobotnio i życzę miłego dnia

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 13, 2010 9:11 Re: Tytek wieczny gilarz czyli 11 ogonów i małe smutaskowo .

Dorcia, da się odzyskać pewnie i pieniądze, i anulować resztę naliczeń, skoro polskie prawo faworyzuje oszustów i złodziei to tymi samymi metodami i porządny człowiek się w końcu doczeka sprawiedliwości.


(od 5 lat czekam na spłatę "mojej" części mieszkania po babci, ze śmiesznych pieniędzy zrobił się prawie przetarg na mieszkanie przez komornika, ale został zablokowany i dalej czekam :|, a śmiem przypuszczać, że kuzyn będzie próbował w ogóle nic nie spłacać, opowiadając kolejne pierdoły w sądzie :evil: )
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 13, 2010 11:26 Re: Tytek wieczny gilarz czyli 11 ogonów i małe smutaskowo .

Tyle lat byłam pod kloszem ,lub miałam nad sobą parasol ochronny ,że nie które rzeczy są dla mnie nie do pojęcia ,nie do przyjęcia i nawet nie do ogarnięcia :cry:
na razie ciesze się z tego że mam nakaz najmu.
życie nas nie rozpieszcza ,wręcz serwuje nowe kopy ,trudno się nie raz podnosić z łózka ,nawet się nie chce :cry:

myje podłogi ,za oknem widzę przebłyski słonka.

czym więcej poznaje ludzi tym bardziej kocham zwierzęta.

w dodatku mam problemy z Margolcią ,zrobiła się bardzo agresywna do zwierząt ,naszych ,domowych ..warczy i bywa że z zębami skoczy . :roll:
na mnie też warczy ,starość i coś w główce się pomieszało czy coś się dzieje . :?:
zaczynamy się jej bać ,dochodzi do tego że sadzam ją na wersalce i pilnuje żeby nie schodziła
a jak wychodzę kojec ..tak być nie może. :?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 13, 2010 16:10 Re: Tytek wieczny gilarz czyli 11 ogonów i małe smutaskowo .

siedzę sobie przy kompie ,słyszę jakieś rzężenie ,strzelanie ,troszkę smrodku jak by się coś paliło ,szukam nic nie ma...jednak jest w gniazdku zwarcie ,kurcze co mam robić ,prądu też się boje i nie znam sie na tym...wyłączyłam dopływ prądu ,rozebrałam gniazdko ,połączyłam przewody jak trzeba ,a teraz włączyć energię czy nie ?
strach ma wielkie oczy ,ale włączyłam ,na wszelki wypadek gniazdko zakleiłam żeby Bartek nie używał ,kupie izolacje i rozbiorę na części ,po izoluje i zamuruje :twisted:
nie będzie tego gniazdka i już .
To nie pierwszy raz że są z nim problemy. :evil:

coś jednak potrafię :wink:

Bartek w pracy .
nie robiłam obiadu ,mam nadzieje że tam się najadł do syta.

a ja muszę uzdatnić swój rower ,nadaje się już do d...ale dam go do fachowca ,niech po czyści i po oliwi i będzie ok.
ma dobrze usytuowany bagażnik ,idealnie dopasowany do wielkości transportera dlatego go lubię. :mrgreen:

wykąpałam Margolcię w akompaniamencie warków, ryków i krzyków.
Jutro pomęczę resztę ,jeszcze nie mam konceptu jak zatargać Czarkę do kabiny :roll:

a teraz chyba pójdę kupic produkty potrzebne do zrobienia racuchów i będę żarła jeszcze gorące ,a niech tam .... :lol:

bo jest mi smutno i przykro i nie wiem co mam z sobą zrobić. :oops: :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 322 gości