Ludwisia [*] - żegnaj dzielna koteczko.Marysia ma dom.

Biedula...

Co jej dolega?

trzymam najmocniej jak się tylko da.

pisiokot pisze:I ja trzymam za to śliczne maleństwo wielkie kciuki
Mam nadzieję, że wieści popołudniowe będą lepsze.

Ludwisiu, walcz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ludwisiu, proszę Cię WALCZ!!!!!

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

Madziu! wiesz co z Ludwisią?

Dziś z Ludwisią bylo bardzo źle. Dostalam od Ani telefon, że mała się dusila. Ania zrobiła jej zabieg udrażniania zatok. Czekałam na telefon z najgorszymi wieściami.
Ale około 18 dostałam telefon od gosiaa , która była w lecznicy, że mała żyje. Że jest kołowata po narkozie, ale próbuje wstawać.
Przed chwilą miałam telefon od CoolCaty, że na noc zabrała Ludwisię gosiaa :1luvu:

nawet nie wiem jak dziękować, Wam Dziewczyny.
Rozmawiałam z Gosią, że mała wcale nie leży, tylko wstaje i chodzi... wiem, że nie należy się jeszcze cieszyć, ale może pomimo wszystko Ludwisia zawalczy i będzie żyć.....
to moje największe marzenie teraz!!!!!!!!!!

Ludwisiu

kochana Gosiaa :aniolek:

Ludwisia! Weź się mała w garść, my wszystkie zaciskamy tutaj za Ciebie kciuki. Walcz i pokaż temu choróbsku kto tutaj rządzi!!!

:ok:

Ja jako stary zatokowiec powiem Wam - jak zejdzie glut, a nawet jak zacznie schodzić, to życie wydaje się cudowne

Ludwisiu, trzymaj się maleńka

Ludwisia walcz kochana :ok:

Gosiaa

Anda pisze:Ja jako stary zatokowiec powiem Wam - jak zejdzie glut, a nawet jak zacznie schodzić, to życie wydaje się cudowne

oj, Anda, obyś to napisała w dobrą godzinę :ok:

.
smyram maleńką w białe stópki :!:

Trzymam mocno kciuk!

malutka jest biedna, ale się stara :ok:

nosek zapchany, wpuszczałyśmy z Gosiaa po malutkiej kropelce soli fizjologicznej do noska, żeby pysia troszeczkę "obmyć". Z początku całkiem zapchana prawa dziurka nagle wystrzeliła bąbelkiem i poszło. Może zacznie kichać :ok:

Georg-inia pisze:malutka jest biedna, ale się stara nosek zapchany, wpuszczałyśmy z Gosiaa po malutkiej kropelce soli fizjologicznej do noska, żeby pysia troszeczkę "obmyć". Z początku całkiem zapchana prawa dziurka nagle wystrzeliła bąbelkiem i poszło. Może zacznie kichać

podobno kicha

Ludwisia [*] - żegnaj dzielna koteczko.Marysia ma dom.

Kto przegląda forum