Szatański pomysl..........

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 08, 2004 23:33 Re: Szatański pomysl..........

Hana pisze:
Ouioui pisze:Kodeks Pracy mi nie zabrania zatrudniac osob, ktore mają kotki i pieski:)

Mylisz się:
"Jakakolwiek dyskryminacja w zatrudnieniu, bezpośrednia lub pośrednia /.../ - jest niedopuszczalna. "

Hano- widzisz tu dyskryminację?
Moze ja dziwnie patrzę, ale dla mnie dyskryminacja, to szykanowanie pod jakimkolwiek względem okreslonych osób.
W pomysle Ouioui widzę jedynie wsparcie dla opiekunów zwierząt. O dyskryminacji innych- nie ma mowy...
No darujcie, ale pracodawcy z przeróżnych względów okreslone osoby zatrudniają, nagradzają, wspierają...
Jako "niedzieciata" od lat sponsoruje dodatki do pensji, paczki i prezenty dla dzieci pracowników, które są opłacane ze wspólnego, pracowniczego funduszu. I nie czuje się z tego powodu dyskryminowana... :roll:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39511
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Nie maja 09, 2004 11:26

Niestety,jestem zdecydowanie przeciw pomocy w takiej formie!!!
Wszelkie tego typu dodatki są podstawą do nadużyć (tym razem mogłyby być tak ze strony pracowników) i jednak dyskryminacji tych,którzy nie posiadają zwierząt,bo zwyczajnie nie chcą!
Chcesz pomóc,to porozmawiaj indywidualnie z pracownikami kto posiada jakie zwierzęta , czy ma problemy z utrzymaniem,czy przyjąłby twoją PRYWATNĄ pomoc.A jeśli czujesz potrzebę wydania swoich własnych pieniędzy na cele charytatywne zwiazane ze zwierzakami,to wesprzyj tych z tego forum,którzy naprawdę potrzebują pomocy finansowej...(np.Evelyn czy Pini) :wink:
MamaObrazekObrazekObrazekObrazek
Prawdziwa egipska księżniczka z kairskiej ulicy....i książę o migdałowych oczach... rudy łobuz

Mayo

 
Posty: 1412
Od: Śro kwi 28, 2004 21:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie maja 09, 2004 12:23

Mayo, masz 100% racji. Ktoś już pisał wcześniej, że to stworzy sytuację groźną dla zwierząt - ktoś sobie przygranie kotka albo pieska, tylko po to, żeby dostawać zasiłek. Olat - dyskryminacją jest też faworyzowanie w grupie kogoś z jakiegoś powodu :roll: . A tutaj to właśnie wystapi. Poza tym szybko atmosfera w firmie zrobi się "ciężka". Wydaje mi się, że proponowana gdzieś tu po drodze pomoc fundacjom czy schroniskom to lepszy pomysł. Pomysł w istocie szatański - namiesza...
Kłólewna Inka i Księciunio Salutek

Kid

 
Posty: 3131
Od: Sob lis 01, 2003 0:29
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon maja 10, 2004 19:30 SLUCHAJCIE!

NEI POWIEDZIALAM NAJWAZNIEJSZEJ RZECZY. MIANOWICIE U MNIE PRACUJA :

1. MOJ NARZECZONY ( NIE DOSC ZE MA MNIE PRYWATNIE TO JESZCZE W PRACY )

2. PRZYJACIOLKA OD LAT 10

3. KOLEGA OD LAT 5

3. KSIEGOWA, KTORA PSA JUZ MA! WIEC DODATEKJ DO NIEGO DOSTANIE.


ZNAM TE OSOBY, NIE WSPOMINAJAC JUZ O MOIM NARZECZONYM, I BYL RYK SMIECHU NAJPIERW A POTEM KOLEZANKA STWIERDZILA, ZE ONA WEZMIE KOTKA, BO I TAK CHCIALA WZIAC.
NIE WZIELISCIE POD UWAGE PO PROSTU, BO I JA TEZ TEGO NIE POWIEDZIALAM,ZE Z TYM OSOBOM UFAM, DAJE IM KLUCZE DO SIEBIE I DO FIRMY, PIJE PIWO, CHODZE NA PLOTKI,DZIELE ZYCIE.

WIEC TO JEST TROCHE INNA SYTUACJA..................

Ouioui

 
Posty: 444
Od: Pt maja 07, 2004 20:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 10, 2004 19:44

Tak, kontekst zmienia brzmienie nawet kodeksów :)

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 11, 2004 6:16

Chcialam troche z innej beczki ;-) Mialam wczoraj wielka przyjemnosc poznac cuda Ouioui :-)

Sa sliczne :-) Sa przytulasne :-) Sa slodkie :-) To byla prawdziwa radocha :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87981
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto maja 11, 2004 20:02 hi hi zuzo:)))))))

ja ci dziekuje za pomoc dlaAzylu.Dzisiaj pobilam rekord w zbieraniu!!!
Nie pracowalimy dzisiaj tylko jezdzilismy odbierac karme dla Azylu!!!!


Masz pozdrowienia od Pippi i Agrafii.

Ouioui

 
Posty: 444
Od: Pt maja 07, 2004 20:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 11, 2004 20:09

Niestety chwilowy dolek finansowy zrobil co zrobil i to co dalam to jest wielkie nic, ale pocieszam sie, ze ziarnko do ziarnka ;-)

Co do Pippi i jej spania - moze pogoda burzowa tak na nia dziala? Tak poza spaniem to sie troszke bawi?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87981
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto maja 11, 2004 20:22 bawi sie troszke ale krotko i to w nocy..........

bawi sie troszke ale krotko i to w nocy..........

dzieki za pomoc, ziarnko do ziarnka.... spokojnie zuza liczy sie kazda saszetka!!!!!!!!

dzieki wielkie!

Ouioui

 
Posty: 444
Od: Pt maja 07, 2004 20:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 12, 2004 10:07 Re: bawi sie troszke ale krotko i to w nocy..........

Ouioui pisze:bawi sie troszke ale krotko i to w nocy..........

dzieki za pomoc, ziarnko do ziarnka.... spokojnie zuza liczy sie kazda saszetka!!!!!!!!

dzieki wielkie!



przepraszam czyżby o Azylu w Konstancinie była mowa? :?:

Yoasia

 
Posty: 1929
Od: Czw lut 05, 2004 0:30
Lokalizacja: Republica Banana

Post » Śro maja 12, 2004 10:50

a mi sie ten pomysl i tak podoba :D
no w takiej firmie oczywiscie :D

charcoal

 
Posty: 260
Od: Śro lis 19, 2003 16:45
Lokalizacja: krakow\wieczysta

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 255 gości