Mam krzywą główkę.... Kikur został u mnie

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 11, 2010 5:56 Re: Mam krzywą główkę.... Kikur pakuje plecaczek.

Domek odwiedzony. Wygląda ok, mieszkanie studenckie, Kikur na razie będzie przebywał tylko w pokoju opiekunki, zwłaszcza pod jej nieobecność. Okna baaaardzo wysokie, otwiera się tylko lufcik, na wiosnę ma być tam siatka, żeby nie wyspinał się po zasłonie. Balkon u współlokatorki osiatkowany 8O. Jedyny mały problem to fakt, że Kikur lubi wskoczyć na stół, a tam w kuchni -jeśli wejdzie - będzie to zakazane. Mam nadzieję, że będzie mu dobrze.

Przeprowadzka w niedzielę w południe.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw mar 11, 2010 8:08 Re: Mam krzywą główkę.... Kikur pakuje plecaczek.

No to pięknie. Cieszę się, że tak się to toczy dla Kikura.
Czy Aster z nim idzie do towarzystwa?
:P
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Czw mar 11, 2010 8:46 Re: Mam krzywą główkę.... Kikur pakuje plecaczek.

lutra pisze:No to pięknie. Cieszę się, że tak się to toczy dla Kikura.
Czy Aster z nim idzie do towarzystwa?
:P

Ha, ha, ha, dowcip dnia :mrgreen:
Za ciasno by było, pokój jest malutki.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw mar 11, 2010 8:52 Re: Mam krzywą główkę.... Kikur pakuje plecaczek.

cieszę się, że Kikur będzie miał dom :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 11, 2010 11:34 Re: Mam krzywą główkę.... Kikur pakuje plecaczek.

Jednej rzeczy się troszkę obawiam - czy Kikur nie będzie cierpiał na klaustrofobię w tym jednym pokoiku. Bo początkowo będzie tylko tam mieszkał. Pokoik mały, drzwi zamknięte, u mnie było wielkie otwarte mieszkanie. Tyle, że nowa opiekunka teraz nie pracuje poza domem, pisze pracę, więc wychodzi na 3-4 godziny. Jeśli inni lokatorzy będą wtedy w mieszkaniu, Kikur może ich na korytarzu słyszeć i miauczeć. Nie wiem, sama nie wiem....
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw mar 11, 2010 11:47 Re: Mam krzywą główkę.... Kikur pakuje plecaczek.

szczerze? wolałabym oddawać kota do domu, w którym wszyscy lokatorzy godzą się na zwierzę i nie musi ono siedzieć w jednym pokoju. Poza tym mam zawsze lekkie obawy przed opiekunem studentem....z różnych względów....
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 11, 2010 11:58 Re: Mam krzywą główkę.... Kikur pakuje plecaczek.

uważam, ze jest młodziutki i szybko się przyzwyczai do nowych warunków.
jeśli warunki ok i opiekunka fajna, to nie ma znaczenia, że jest studentką.
Pakuj się, chłopaku. :-)
Obrazek

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 11, 2010 12:04 Re: Mam krzywą główkę.... Kikur pakuje plecaczek.

magdaradek pisze:szczerze? wolałabym oddawać kota do domu, w którym wszyscy lokatorzy godzą się na zwierzę i nie musi ono siedzieć w jednym pokoju. Poza tym mam zawsze lekkie obawy przed opiekunem studentem....z różnych względów....

Ale współlokatorzy nie mają nic przeciwko kotu, tylko chodzi chyba raczej zachowanie prywatności w pokojach.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw mar 11, 2010 12:10 Re: Mam krzywą główkę.... Kikur pakuje plecaczek.

aha,

ja to się boję przy studentach swego rodzaju niestabilności. Co jak będzie trzeba zmienić mieszkanie, co przy studenckich imprezach, któe czasem wiadomo jak wyglądają. Oczywiście są to jakieś czarne scenariusze, ale takie też trzeba brać pod uwagę.
chyba , że mieszkanie jest tej dziewczyny.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 11, 2010 12:17 Re: Mam krzywą główkę.... Kikur pakuje plecaczek.

bądź szczęśliwy kociaczku!

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 11, 2010 12:17 Re: Mam krzywą główkę.... Kikur pakuje plecaczek.

magdaradek pisze:aha,

ja to się boję przy studentach swego rodzaju niestabilności. Co jak będzie trzeba zmienić mieszkanie, co przy studenckich imprezach, któe czasem wiadomo jak wyglądają. Oczywiście są to jakieś czarne scenariusze, ale takie też trzeba brać pod uwagę.
chyba , że mieszkanie jest tej dziewczyny.

W razie zmiany mieszkania opiekunka kota bierze ze sobą, nie widzi innej możliwości :) Imprezy ponoć się w tym domu nie odbywają, no ale tego nie mam jak sprawdzić.
To już studenci pracujący, więc to też troszkę inaczej jest.
W każdym razie za jakieś 2 tygodnie wpadnę z wizytą poadopcyjną, nie ma wyproś :wink:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw mar 11, 2010 12:57 Re: Mam krzywą główkę.... Kikur pakuje plecaczek.

pewnie, w kontakcie trzeba być
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 11, 2010 15:25 Re: Mam krzywą główkę.... Kikur pakuje plecaczek.

To teraz za przeprowadzkę :D :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 12, 2010 19:51 Re: Mam krzywą główkę.... Kikur pakuje plecaczek.

No i doopa blada. Kikir zafundował sobie zapalenie drugiego ucha z nadżerką i zapalenie dziąseł :twisted:
Wczoraj powinnam była to zauważyć, bo wieczorem potrząsał główką i nie chciał drugiej kolacji, ale myślałam, że po prostu mniej głodny. Dzisiaj leżał pod kaloryferem jak szmaciana lalka, gorączka 39,6, w uchu jakaś ciemna wydzielina, apetytu zero :( . Pojechałam do weta. Efekt: zapuszczanie ucha dwa razy dziennie przez co najmniej 3 tygodnie (drugie ucho raz dziennie), kontrola za dwa tygodnie, karmimy strzykawką, bo dziąsła opuchnięte, mleczaki nie chcą wypaść, a stałe się wypychają. Jeśli przez najbliższe dni nie wypadną same, to będziemy usuwać.
Oczywiście domek powiadomiłam, serce boli, ale może zapika dla innego kotka. Bo Kikur jeszcze przyjnajmniej miesiąc u mnie.
Tylko Asterek szczęśliwy, że kumpel wrócił.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt mar 12, 2010 19:59 Re: Mam krzywą główkę.... Kikur pakuje plecaczek.

Miszelino zaproponowałaś już coś. Fajowe sa te kotki z Kocismskiej, no i młode.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości