Mufka i Luis - szykujemy się do DOMU -WSPÓLNEGO!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Śro mar 10, 2010 9:12 Re: Mufka buraska i Luis z lecznicy szukają DT-DS!PILNIE zdjstr6

nie wywołuje złych emocji
patrze tylko realistycznie
owszem, ma ciepło, ma jedzenie, opieke, no ale nie oszukujmy się , w klatce ona sie nie oswoi :(

a na wątek zaglądam tylko ja i Ty

naprawdę moje największe marzenie teraz to żeby znalazły oba domy - i Luis i Mufka

Luis wczoraj tak się bawił pięknie, ganiał za myszką , za piłeczką jak malutki kociak, biegał jak szalony

Mufka niestety zero zainteresowania, owszem wymiziałam ją, ona to lubi, wycałowałam w głowkę, ja tak strasznie lubię się w nią wtulać :1luvu: ona jest taka mięciutka, taka cudna

ojj jakbym chciała wiedziec co ona sobie mysli .......

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro mar 10, 2010 10:14 Re: Mufka buraska i Luis z lecznicy szukają DT-DS!PILNIE zdjstr6

Niektórzy zaglądają,ale nie piszą.Zaraz idę do lecznicy,mam świeżutkie mięsko.Velvet,widzę,że zauważyłaś, jak Luis się pięknie bawi.On się zmienił.Przecież był dzikawy,kiedy go przyniosłaś.Mufka jest podobna do mojej Melci.Fizycznie i pod względem charakteru.Futerko ma ładniejsze, ten beż jest cudny.
Nie twierdzę,że ona w lecznicy stanie się miziakiem,ale niech się trochę oswoi.Teraz potrzebowałaby doświadczonego,nie zakoconego DT.Znasz taki?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56263
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro mar 10, 2010 13:38 Re: Mufka buraska i Luis z lecznicy szukają DT-DS!PILNIE zdjstr6

ja zagladam i kibicuje!! a czasem podrzuce do gory temat - niestety tylko tyle moge

i_ka

 
Posty: 43
Od: Pt maja 12, 2006 14:50

Post » Śro mar 10, 2010 16:25 Re: Mufka buraska i Luis z lecznicy szukają DT-DS!PILNIE zdjstr6

Dziękujemy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56263
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro mar 10, 2010 16:50 Re: Mufka buraska i Luis z lecznicy szukają DT-DS!PILNIE zdjstr6

Oczywiście byłam i zdaję relację.Mufka spokojniejsza,wetka mówi,że dzisiaj ją trochę głaskała,Ja też próbowałam, długo to nie trwało,ale zawsze coś. Bodzio siedzi w tej swojej klatce, nie chce wyjść,pewno się boi.Biorę go więc na ręce i chodzę po lecznicy i sklepie.Luis natomiast nie wie, co ma zrobić z kipiąca z niego energią.Dzisiaj ponoć pięknie bawił się z wetką,biegał,skakał,łapał myszkę, żałowała,że nie mogła nakręcić filmu z Luisem w roli głównej.Wiecie,jakie to miłe kiedy widzę,że ten kot czeka na mnie.Jak się cieszy,kiedy przychodzę.Zawołany, zawsze przyjdzie, nigdy nie ma dość głaskania.Ktoś może mieć z niego pociechę.
Mufka jest śliczna, szkoda,że tak się boi.Pamiętam jednak z forum dorosłą kotkę Misię, której bardzo kibicowałam,a która nie wychodziła zza wersalki dwa tygodnie,miesiąc? W każdym razie bardzo długo.Dziś jest miziakiem i tak samo będzie z Mufką.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56263
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw mar 11, 2010 8:10 Re: Mufka buraska i Luis z lecznicy szukają DT-DS!PILNIE zdjstr6

ja tez mam nadzieję że Mufka bedzie miziakiem :)
bo ona już prawie jest

a Luisowi własnie mam zamiar nakręcic film, zobaczycie jak pięknie się bawi :)

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw mar 11, 2010 9:03 Re: Mufka buraska i Luis z lecznicy szukają DT-DS!PILNIE zdjstr6

O,jak fajnie! Lubię te koty, z tym,że Luis pozwala,żeby go kochać, Mufka jeszcze potrzebuje czasu.Będzie luźniej w lecznicy,to zupełnie inaczej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56263
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt mar 12, 2010 9:48 Re: Mufka buraska i Luis z lecznicy szukają DT-DS!PILNIE zdjstr6

nie spadamy

Mufka wczoraj pięknie ugniatała kocyk, mruczała, tak się zastanawiałam czy to już działanie karmy Calm???
ale chyba za szybko :roll:

a Luis po prostu nie wie co ze sobą robić
on chce się bawić, biegać, a nie ma za bardzo gdzie, wczoraj nosiłam go na rękach, tak pieknie się przytulał do mnie :1luvu:

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt mar 12, 2010 17:58 Re: Mufka buraska i Luis z lecznicy szukają DT-DS!PILNIE zdjstr6

A ja byłam dzisiaj.Niezbyt długo,ale zdążyłam wygłaskać Mufkę :P , Bodzia i Luisa.
Velvet, wetki jutro nie będzie,możesz tam zajść i nakarmić,wymiziać Mufkę i Luisa? Ja jutro nie dam rady na pewno,a w niedziele zamknięte.Wetka wraca w niedzielę wieczorem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56263
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt mar 12, 2010 19:47 Re: Mufka buraska i Luis z lecznicy szukają DT-DS!PILNIE zdjstr6

też dziś byłam, wygłaskałam koty

niestety jutro pracuję :( od 9 więc przed pracą nie zdąże
jak mi się uda wyjść, tak normalnie zaraz po 12 to pobiegnę prosto z pracy, bo do 13 jest tam otwarte, ale jak mi sie przeciągnie to niestety dopiero poniedziałek ...

kurcze Luisowi to oczko dalej sie tak jakos paprze..
tak mi szkoda tych kotów ...

ewar zobacz wszystkie koty co "pochodzą" w jakiś tam sposób od Ciebie mają szczęście, domy się znajdują, a te "moje"??
nawet DT nie ma,
kurcze i jak ja mam się nie zniechęcać,
niektórzy piszą na forum z prośbą pomocy, i od razu znajdują się tymczasy dla 10 kotów, a tu nawet nikt nie napisze
miło by było jakby ktos podrzucił czasem wątek ..

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt mar 12, 2010 20:09 Re: Mufka buraska i Luis z lecznicy szukają DT-DS!PILNIE zdjstr6

Velvet, postaraj się proszę zdążyć.
Tak się może wydawać,że moje koty mają szczęście.Fakt, trafiają mi się dobre domki,ale nie zawsze od razu.Ile dziewczynki czekały,a przecież były młodziutkie,po full serwisie,urody wyjątkowej,ruda,tygryska i szylkretka.Ile Mufka i Luis są w lecznicy? Wcale nie tak długo.To też są moje koty,tak przynajmniej je traktuję.Florian,Bodzio,Baby też nie były moje.Nie mam pretensji,że nikt nie podnosi wątku.Trudno,my piszemy,wklejamy zdjęcia.To ważne,bo często odsyłam potencjalne domki na forum.Kiedy jest fajny watek,łatwiej podjąć decyzję.Pisz więc, ja też będę, a domki się znajdą.Luis nie jest może porażającej urody,ale ja go strasznie lubię.To taki trochę łobuziak,ale słodki.Wydaje mi się,że on wie,że go lubię i lubi mnie.Tak jest zawsze.On jest trudny,jeśli chodzi o wszelkie zabiegi,ale wetka coś robi z tym oczkiem.Musi być dobrze.
Mufka jest śliczna.Kocham buraski,a ona jest taka beżowa buraska.Drobniutka,zgrabniutka.W lecznicy luźniej i Mufka jest ciut inna.Dostaje tę karmę calm, będzie na pewno dobrze.Postaramy się.Ją trzeba głaskać, próbować wyciągać z klatki.Przekona się,że nic jej nie grozi.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56263
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie mar 14, 2010 21:21 Re: Mufka buraska i Luis z lecznicy szukają DT-DS!PILNIE zdjstr6

zdążylam
nakarmiłam koty, wygłaskałam,
Luis bardzo się cieszył że mógł pobiegać, on tak się cieszy, bawi się pięknie, myszką, piłeczką, cudnie
aż żal patrzeć jak nie ma gdzie się wybiegać, tak go rozpiera energia

a Mufka ospała, smutna, nawet bardzo nie dała się głaskać, było na początku mizianko a nagle znowu złapała mnie zębami :(
strasznie się o nią martwię, z nią nie jest dobrze, ale jeszcze chwile poczekam, choć ja ją znam dlugo, i widzę że zmian nie ma, ona na wolności byłą zupełnie innym kotem
niepokoi mnie to bardzo...

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie mar 14, 2010 22:09 Re: Mufka buraska i Luis z lecznicy szukają DT-DS!PILNIE zdjstr6

Naprawdę nie mam pomysłu na Mufkę. Boję się ją dotykać,ona mi nie ufa.Dobrze byłoby wyciągać ją z klatki i brać na kolana,ale jak? Jutro wybieram się do lecznicy,może przeniesiemy ją do tej ogromnej klatki?
A Luis to takie niesforne stworzenie.Żaden miziak,łobuziak raczej,ale ma w sobie to coś.Ja go naprawdę bardzo lubię.Niestety,na tymczas nie wezmę,Luis szuka domku wychodzącego i raczej powinien być sam.Możliwe,że dogadałby się z innym kotem,ale pewności nie ma, nie można ryzykować.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56263
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon mar 15, 2010 12:10 Re: Mufka buraska i Luis z lecznicy szukają DT-DS!PILNIE zdjstr6

Wróciłam, nakarmiłam Mufkę i Luisa.Luis usłyszał, że jestem w poczekalni i walił w drzwi chcąc się wydostać.On nie lubi takiej czarnej,lecznicowej kotki z urwanym ogonkiem.Strasznie się na nią rzuca.Ona z kolei na wszystkie psy,musi być zamykana.Wetka podejrzewa,że to pies odgryzł jej kawał ogona i ma uraz.Tego się nie dowiemy.Luis bawił się pięknie, najbardziej podobały mu się sznurówki z butów wetki męża.Wyskoczyłam do kiosku i kupiłam.Mufce też się podobały :P ,od razu zaczęła się bawić.Przyznam się do czegoś, ja się jej boję.Syczy na mnie, nie będę ryzykować pogryzienia.Ta kotka nie może być bez przerwy w klatce.Wetka spróbuje ją wyciągać,ale w rękawicach.Może ta klatka tak na nią działa?Ona zna i ufa Velvet, ona chyba powinna ją brać na kolana,nie wiem.Ja nie mam pomysłu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56263
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon mar 15, 2010 13:50 Re: Mufka buraska i Luis z lecznicy szukają DT-DS!PILNIE zdjstr6

owszem ona mnie zna
nawet chce czasem pójść na ręce, przytula się ale potem jest ułamek sekundy jak się wpija w ręce
szczerze ja też się już boję
mam strasznei pogryzione ręce, i to dośc mocno, zwłaszcza palce
no ale próbuję ja mimo wszystko brać
bo może to by i cos dało ale nie w lecznicy, nie w klatce ...... :cry:

velvet

 
Posty: 1416
Od: Wto kwi 11, 2006 16:27
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości