[Białystok7]dziękujemy za głosowanie :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 10, 2010 8:32 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

hej
dzięki wszystkim razem i każdemu z osobna za miłe powitanie; jeszcze wszystkich toczących się tu spraw nie ogarniam, ale już mnie ogrom inicjatywy powala;
aga&2 - takie foteczki to ja z zamkniętymi oczami wklejam - trening czystości dwulatka to dopiero wyzwanie :)
na potwierdzenie tezy powyższej jeszcze 2 imidże; a żeby nie było, że się nie rozwijam, to w jakimś ludzkim rozmiarze tym razem
najpierw koteczka-kuleczka z maleństwem w "klacie" - dziś dzięki memu refleksowi pierwsze sikanie w kuwecie zaliczyła :)
Obrazek
i jeszcze nasze osobiste licho, które już 8 rok nami rządzi :twisted:
Obrazek
---------------------------------------
http://kuchnia.ehost.pl/nonameuwb/index.htm

nonameuwb

 
Posty: 39
Od: Wto mar 09, 2010 8:25

Post » Śro mar 10, 2010 8:35 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

ta fretka czy inna łasica pojawia się też czasem pod moim blokiem. Widziałam ją 2 razy z paromiesięczną przerwą. Chyba radzi sobie spryciula. Może z ZooAkcentu zwiała ;) i nauczyła się żyć w miejskiej dżungli

o.. nie doczytałam, że ranna :(
Obrazek

Mo-ty-lek

 
Posty: 1286
Od: Pt sie 15, 2008 14:50
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro mar 10, 2010 9:34 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Aga bardzo pięknie dziękuję za potwierdzenie sterylizacji. Ale z Ciebie jest operatywna dzielna kobieta!!!! Ja nie wiedziałam, że jest takie czterołapne przedszkole:)))

Transporter w domu wzbudził niezdrowe zaciekawienie kociastych. Kruszynka z siostrą przyrodnią właziły i do, i na, i obok, i jakby mogły to by dziurę pod nim wykopały, żeby zobaczyć czy ich nie ma pod transporterem.

No a ja jestem upośledzona...nie umiem fotek wstawiać no. Więc nonameuwb - podziwiam. Ale rodzinka jest ładna i ten ssak mały taki fajny.

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro mar 10, 2010 13:15 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Kicia dzisiaj rano pojechała do nowego domku :)
Nasze kocury szczęśliwe a my tęsknimy za nią.
Mamy nadzieję, że będzie jej tam dobrze.

arwennna

 
Posty: 524
Od: Pon lip 21, 2008 14:32
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro mar 10, 2010 13:47 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Ale ta koteczka z dzieciaczkiem nony podobna do Todzi - prawda Janiu?
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro mar 10, 2010 14:35 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

marzena68 Pani Janiu -jak tam miewa się Sielski,jak jego łapka?.Nie odzywałam sie bo miałam przez ostatnie 2 tygodnie istny szpital w domu i sama tez nie moge wylezc z choróbska.

SIELSKI stał się niemal anielski, to znaczy - spokojny kocur, którego przez tyle dni - do wczoraj włącznie - trzeba było wozić do weta. Czynił to w absolutnej większości Szanowny Pan Mirek, a ja kazdorazowo niemal bezproblemowo łapałam i ładowałam go do transportera.
Bardzo biedaczysko bał się, ale nie podrapał, co prawda, raz Pana Mirka pogryzł.
Dziś rano przekabaciłam w żarełku ostatni antybiotyk, a wczoraj Pani doktor uznała go za wyleczonego.
Niebawem zapewne jutro dostarczę do TOZ-u transporterek.
SIELSKI czuje się wyśmienicie, ale ma przeważnie luźne kupki - może to z powodu antybiotyków.
Piękny kocur do wzięcia!
Kto pierwszy!? Kto?!
Nie widzę chętnych...
Aha....
Na starych nie lecą, prawda?
Cóż, prawda absolutna....

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro mar 10, 2010 15:06 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Najnowsze fotki Małej Mi. Można zrobić aktualizację na kotkowie. :) Mała powoli uczy się kuwetki, ale jeszcze zdarza jej się narobić na podłodze tudzież w wannie. 8) Dobrze, że nie robi nam na dywany. :twisted: Jest baardzo proludzka, prokocia i prodziecięca. :D Mruczy, wpycha się na kolana i morduje drapaki. :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Nasze koty i Mała Mi są na etapie wzajemnego bawienia się ze sobą, wylizywania i grupowego spania. :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Nakasha

 
Posty: 455
Od: Sob lut 19, 2005 19:05
Lokalizacja: Białystok - Kuriany

Post » Śro mar 10, 2010 16:22 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

mała mi - przeurocza :)
a ja mam pytanie; czy do weterynarza powinnam już się udać z tym moim stadkiem? czy odczekać jeszcze parę dni, żeby mały chociaż oczy otworzył? jak wasze doświadczenia? lecieć od razu czy wyluzować?

nonameuwb

 
Posty: 39
Od: Wto mar 09, 2010 8:25

Post » Śro mar 10, 2010 16:23 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Tak, Pani Ewo, ta niezwykła kotka z kociaczkiem i jej historia podobne są do Todzi.
A Todzia Panią i Panią Elę pozdrawia; ma się wyśmienicie; lubi się szarogęsić i z pewnością - jak wszyscy - oczekuje wiosenki.
Bo zbyt długo trwa ta zima i w zamkniętym pomieszczeniu nieco nudnawo.
Ale, ale, chyba wiosenka nieśmiało nadchodzi.....

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro mar 10, 2010 18:19 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Posłusznie donoszę, że przed chwilą nareszcie Kochany MIESZKO CZARNY pojechał do swojego domu na Pietrasze.
Mam nadzieję, że mu tam dobrze będzie.

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro mar 10, 2010 18:53 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Mała Mi prześliczna, ale jak uroczo wyglądają z rezydentem(ką), zupełnie jak rodzinka :D
Janiu - bardzo się cieszę, że Mieszko znalazł domek, oby wiódł tam szczęśliwe kocie życie.Trzymam kciuki za znalezienie swojego domku przez Sielskiego, tyle biedaczek wycierpiał, fajnie, że już zdrowy....jeszcze tylko domek :ok:
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Śro mar 10, 2010 19:20 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Agatko -jak sytuacja z klatka-łapką[tą mniejszą]?Mam dwie kandydatki do złapania.
Koleżankę Sielskiego co wyglądała na kotną gdzies wcięło i od czasu zabrania kolegi nie widac jej.Mam nadzieje,ze się gdzieś nie okociła.
Obrazek

marzena68

 
Posty: 284
Od: Wto sie 11, 2009 13:58
Lokalizacja: Białystok - Starosielce

Post » Śro mar 10, 2010 19:24 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

marzena68-klatka pracuje na Jurowieckiej, w sob rano p. Bogusia łowi na Stolecznej. Myślę,że potem byłaby możliwość..Arwenna - profesjonalna akcja. super :D
Janiu, tak bardzo się cieszę :) Zwłaszcza, że dziś poznałam tego przystojniaka osobiście.
Nonameuwb - wyluzuj :) Odrobaczenie mamy nie zaszkodzi, dowiem się czym najbezpieczniej. Jakby co po prochy można będzie skoczyć do lecznicy Zwierzak na Piastowskiej (nie wiem w jakiej części miasta mieszkacie, może gdzie indziej będzie bliżej?)
Nakasha - hm.. to jakoś tak wygląda...hmmm Te kicie na zdjęciach są tak podobne, że ciężko będzie się wytłumaczyć że to nie córcia dużej koty :wink:
Właśnie dzwoniła p. Kasia z Jurowieckiej, że złapały kotę mamę :D Zostało tam jeszcze sporo stada, ale ta była najważniejsza :D
No i dzwoniłam do dr Renatki. Marny ten wczorajszy maluch. Rano wymiotował, biegunkę ma nadal. Mi się od razu włos jeży na głowie jak słyszę, że kociak wymiotuje. Mój miły mąż zawiózł surowicę. Tak na wszelki wypadek. Oby mu się udało.
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw mar 11, 2010 7:56 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

mamuśka już kuwetkuje elegancko, przynajmniej do tej pory tak było, jak siedziała w klatce; teraz powoli oswaja się z otoczeniem poza kratami; dom mam podzielony magiczną linią na dwie części: mamuśka rządzi kuchnią i nasz czarnuch tam się nie zapuszcza wcale, a reszta domu należy właśnie do niego, a mamuśka eksplotuje ostrożnie, powoli jak na zwolnionym filmie.
aga&2 my mieszkamy na leśnej dolinie, a do weteerynarz chodzimy jak trzeba na upalną :)

nonameuwb

 
Posty: 39
Od: Wto mar 09, 2010 8:25

Post » Czw mar 11, 2010 12:27 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Szylkretka powróciła!!!siedzi na klatce i nie zamierza wychodzić, ewentualnie robi jakieś podchody pod nasze drzwi ale przy tym prycha....Trzeba ją jednak chyba złapać i wywieść na wieś, tam przynajmniej będzie mieć słomę!
Mam pytanie:
Czy możliwe jest, żeby kotka z powodu rujki posikiwała?
Bo wygląda na to, że gdy zaczęła się rujka u Migotki ona znów siusia po różnych dziwnych miejscach...A gdy pojechalismy z nią do Warszawy siusiała tylko do kuwetki....i po powrocie również...
Migotka i Endi
Obrazek Obrazek

plaulinal

 
Posty: 42
Od: Sob sty 16, 2010 8:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], nfd, uga i 87 gości