Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Ja mam kluchę jak maszerują żołnierze albo jak są salwy czy grają hymn :roll:

Zapiszcie mnie też :ryk:

babojago co było w ostatnim odcinku wallandera, bo nie moge sobie [przypomnięc :roll:

płakac na tym filmie nie płakałam,ale zawsze miałam uczucie pustki po obejrzeniu tego filmu. ci szwedzi mają smutne życie wg. mnie

Klub Czujących Za Mocno - DOBRE :ok:

Mnie muzyka poważna wprawia w stan bliski histerii - nie mogę tego słuchać, mam uczucie jakby ktos piłował mi neurony. Górna granica, tego co mogę znieść to Koncert Noworoczny Filharmoników Wiedeńskich :roll:

Życie mnie tak przeturlało, że wolę strugać taką co nie czuje nic, niż się przyznać głośno do ludzkich uczuc więc chętnie przyłącze sie do tego cihego stwoarzyszenia :oops:

No dobra, jak grają hymn to też płaczę :oops:

Agul-lo nie mogę napisać co było w ostatnim odcinku, bo jakby kto chciał zobaczyć.... AYO ma ZAKAZ oglądania, uprzedzam lojalnie!!!!!!!!

AYO zrobiłaś najlepiej jak się dało. Sztuczny pancerzyk jest moim zdaniem dobrym wynalazkiem.

Nie było to znów takie trudne - nature kozaczą mam od kołyski

Wallandera oglądam okazjonalnie - trochę za poźno, nie wstałabym rano. Dajesz do zrozumienia, że uśmiercają smutasa na końcu?
I też mam wrażenie takiej pustki, czy deprechy podbiegunowej ciągnącej od tych pomieszczeń i krajobrazów. Aż się ma ochotę rozlać coś czerwonego lub żółtego... albo rozwalić coś z hukiem :roll:

babojago napisz na pw, bo chyba nie ogladalam :roll:

napisałam PW

odpisałam

Teraz Brytyjczycy kręcą swojego Wallandera al eto już na pewno nie będzie to samo, na pewno!

raczej nie :roll:

a czy mi sie wydaje czy ten serial został nakręcony na podstawie książki?

Owszem ale książka jest całkiem inna. Linda gdzieś tam jeździ po świecie, ojczulek łamaga jest policjantem a Stefana wcale chyba nie ma.

a kto ejst autorem?

A Szwed Henning Mankell - czytałam dwie części Piąta kobieta i coś jeszcze - straszne (sorki, ale myslałam, ze się wykończę)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Henning_Mankell

edit: druga książka to Morderca bez twarzy

Mój kolega przesłuchał sobie w audiobookach i był zachwycony. Ja nie czytałam. Po co? W książce nie widać Stefana :mrgreen:

babajaga pisze:Mój kolega przesłuchał sobie w audiobookach i był zachwycony. Ja nie czytałam. Po co? W książce nie widać Stefana

Ja jestem zachwycona Stiegiem Larssonem
http://www.stieglarsson.pl/

Babojago nie mam zielonego pojęcia kim jest Stefan?? Był w książce??
Czytając miałam ochotę pochlastać się z szarej beznadziei. Może zatem przegapiłam Stefana :mrgreen:

Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Kto przegląda forum