Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 03, 2010 21:14 Re: Rudy Król Aslan już w domu :-)

Ależ ślicznie Aslanek wygląda, i jaki wyluzowany :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 03, 2010 21:40 Re: Rudy Król Aslan już w domu :-)

Prawdziwy król na włościach :mrgreen: :piwa:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 03, 2010 22:11 Re: Rudy Król Aslan już w domu :-)

ellza :1luvu:
Aslanku, chłopie, ale masz fajne życie :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 03, 2010 23:31 Re: Rudy Król Aslan już w domu :-)

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
prawdziwa pomarańczowa uczta dla oka
:kotek: :kotek: :kotek: :kotek:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw mar 04, 2010 22:28 Re: Rudy Król Aslan już w domu :-)

:1luvu: słodziak...na tych zdjęciach jest bardziej biszkoptowy niż rudy! A co mu się w nosek stało???

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Czw mar 04, 2010 23:00 Re: Rudy Król Aslan już w domu :-)

A czemu król tak solo? Pokaz i pozostale. :kotek:
Fakt, ze u Was sie nie zauwaza, ze sa 4 koty. Zwykle widzialam na raz jednego lub dwa, do tego sa tak spokojne i grzeczne, ze prawie nie widac kotow. A moze ja je peszylam :mrgreen:

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Czw mar 04, 2010 23:45 Re: Rudy Król Aslan już w domu :-)

Aslanek :1luvu:
pięknie się komponuje z drapakiem :lol:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pt mar 05, 2010 13:34 Re: Rudy Król Aslan już w domu :-)

Arcana pisze:A czemu król tak solo? Pokaz i pozostale. :kotek:
Fakt, ze u Was sie nie zauwaza, ze sa 4 koty. Zwykle widzialam na raz jednego lub dwa, do tego sa tak spokojne i grzeczne, ze prawie nie widac kotow. A moze ja je peszylam :mrgreen:


Ja też jestem za zbiorowymi fotami :D

Dama Ya

Avatar użytkownika
 
Posty: 6656
Od: Pt sty 30, 2009 21:44
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post » Sob mar 06, 2010 21:31 Re: Rudy Król Aslan już w domu :-)

Cieszymy się bardzo, że cioteczkom się podoba :1luvu: . Myśleliśmy z Aslanem, że tu tylko on oczekiwany, ale skoro i pozostałe futra mają szansę na lans, to się postaramy o zdjęcia, a jakże :mrgreen:
Arcana, no nie żartuj, Ty i peszenie kotów, skoro spowodowałaś, że nasz dzik Tośka przy Tobie wyszła. Toż to cud :mrgreen:
Aslanek wczoraj zaczął kolejną turę interferonu, jeszcze trochę.... oby było dobrze. Nie podoba mu się, bo już się przyzwyczaił, że chodzi gdzie chce, z kim chce, kiedy chce i śpi gdzie tylko sobie zażyczy, a tu znowu areszt pokojowy wieczorny w tym tygodniu. Nie ma innego wyjścia niestety, bo inaczej leków mu nie podam - jak się naje z innej michy to ze swojej nie chce, albo nasze wyjedzą, bo towarzystwo oczywiście wyjada sobie wzajemnie z mich :mrgreen: Więc leki da się tylko na noc, jak on w pokoiku sam śpi ... biedactwo :roll: , ale za to rano jak czeka pod drzwiami, kiedy ci duzi go na salony wypuszczą :mrgreen:

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie mar 07, 2010 10:13 Re: Rudy Król Aslan już w domu :-)

Aslanek wczoraj zaczął kolejną turę interferonu, jeszcze trochę.... oby było dobrze.

Witaj Elza!
tak szybko dostaś interferon ... ja jestem jakaś niezdarna, bo sledzę, tropię ten lek dla Sykacza i jakoś nie mogę dojść do porozumienia z moją wetką.
Podpowiedz mi, gdzie, jakimi drogami dostałaś, pójdę tamtędy i może także ...Sykuś jest bezobjawowy ale paskudę ma ...:(

Jego Rudość pięknie się prezentuje . Toż to będzie kocurzysko jak obfutrzy się!
Miał ogromne szczęście, że do Was trafił. Winszuję obu stronom :)

bozennak

 
Posty: 501
Od: Pt sie 07, 2009 22:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie mar 07, 2010 21:09 Re: Rudy Król Aslan już w domu :-)

Bozennak ja dostałam interferon dzięki uprzejmości CoolCaty i dziewczyn z Łodzi ( przjechał razem z Aslankiem ) mam go jeszcze trochę i jak widzę, to mi zostanie, więc myślę, że będę mogła Ci oddać ( ale to jeszcze za jakiś czas - teraz 3 tura podawania, tydzień przerwy od przyszłego piątku i znowu 7 dni podawania) . Może zaptaj u nas w Zwierzaku, ja z nimi wstępnie rozmawiałam o interferonie, jak Aslanek miał przyjechać do nas. Ja jeszcze zapytam mojej koleżanki wet., ona miała jakieś dojścia, bo ją też pytałam.
Kochane, a może z Łodzi dałoby się jakoś sprowadzić dla Sykusia Bozzenak ???
Smutno z powodu Elviska :cry: , bardzo smutno ...

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon mar 08, 2010 19:47 Re: Rudy Król Aslan już w domu :-)

Aslanek był dziś u lekarza - rygoletto było i ganiało troszkę, ale już lepiej. Dostał kroplówkę i antybiotyk, jutro powtórka. Wirusówka jakaś. Pani wet zmierzyła temperaturkę, zważyła ( całe 4 kg 200 gram, chłopak na schwał :mrgreen: ) opukała, ostukała a Aslanek dzielnie zniósł wszystko. :ok: Tylko jak on do jutra wytrzyma bez jedzonka, oj cienko to widzę .... :twisted:

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon mar 08, 2010 20:24 Re: Rudy Król Aslan już w domu :-)

Biedactwo wirusek dopadł...biedne, śliczne rude kociątko z rygoletto i ganianko...Buziaczki w sam środek rózowego noska oby jutro już było OK :ok:


A głodówek to ja tez nie lubię...żadnej nie udało mi się przeprowadzić do końca :wink:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pon mar 08, 2010 20:26 Re: Rudy Król Aslan już w domu :-)

rudy, nie wygupiaj się. nie dość Ci chorowania?

aMelka

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon mar 08, 2010 20:27 Re: Rudy Król Aslan już w domu :-)

ellza1 pisze:Cieszymy się bardzo, że cioteczkom się podoba :1luvu: . Myśleliśmy z Aslanem, że tu tylko on oczekiwany, ale skoro i pozostałe futra mają szansę na lans, to się postaramy o zdjęcia, a jakże :mrgreen:
Arcana, no nie żartuj, Ty i peszenie kotów, skoro spowodowałaś, że nasz dzik Tośka przy Tobie wyszła. Toż to cud :mrgreen:


Bo dzikusy najlepiej sie czuja, gdy nie zwracac na nie uwagi, a ja bylam skutecznie zajeta tym co na stole. Pozdrowienia dla Mistrza kuchni! :mrgreen:

Zdrowia dla sloneczka zycze. :kotek:

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 16 gości