Psotusiowy pamiętnik 2

[MaryLux]

Ale radosnie wiosenny wierszyk!!

U mnie też słonko świeci!!

Kurcze aglo, zostało Ci jeszcze tylko 7 dni! Jak samopoczucie?

W sumie dwa :D Suwaczek został ustawiony na 15, a termin mam na 10...

Już mógłby wyleźć-ileż można czekać na takiego małego skrzata??

Może dziś-idealny prezent na dzień kobiet...

Można czekać do skutku

[nanetka]

Ale radosnie wiosenny wierszyk!!

U mnie też słonko świeci!!

Kurcze aglo, zostało Ci jeszcze tylko 7 dni! Jak samopoczucie?

W sumie dwa :D Suwaczek został ustawiony na 15, a termin mam na 10...

Już mógłby wyleźć-ileż można czekać na takiego małego skrzata??

Może dziś-idealny prezent na dzień kobiet...

No to trzymam mocno kciuki

[aglo]

W sumie to nie mam wyjścia, muszę czekać...

Do skutku!

[nanetka]

W sumie to nie mam wyjścia, muszę czekać...

Do skutku!

No fakt, trzeba czekać Ale to miłe czekanie

[aglo]

W sumie to nie mam wyjścia, muszę czekać...

Do skutku!

No fakt, trzeba czekać Ale to miłe czekanie

Już chyba trochę stresujące. Te ciągłe telefony, czy już...

Jakby rodzina i znajomi nie wiedzieli, że jak się urodzi, to damy znać!
Tylko nakręcają spiralę stresu (u mojego męża....)

Cholender, jak nie było komórek, to chyba jakoś spokojniej było...

[kinga w.]

[quote="aglo"

Już chyba trochę stresujące. Te ciągłe telefony, czy już...
[/quote]
Chyba bym zaczęła odbierać telefon słowami "nie, jeszcze nie!" To wkurzające jest.
Wierszyki sobie poczytałam - ciepło mi się zrobiło i tak jakoś... Przytulnie.

[MaryLux]

.
Wierszyki sobie poczytałam - ciepło mi się zrobiło i tak jakoś... Przytulnie.

I o to właśnie chodziło

[kinga w.]

To drobny rewanż...

jeszcze przed chwilą
słoneczne złoto
plamą radości lało się w okna
w milczeniu pokornym
topił się śnieg
i nagle z wyciem demonów
z jękiem drzew giętych
z siłą bezlitosną
rysujących na zszarzałym niebie
opętańcze zygzaki
nadciągnęła wichura
tańczące białe zimno
zawodzi w barierkach balkonów
w bramie...
słucham i cichutko przez myśl przemyka
"dzięki ci boże za te ogony wpatrzone w zamieć
dzięki ci boże że mamy ciepły kąt"

[dune]

Buziaczki aniołkowe

[MaryLux]

To drobny rewanż...

jeszcze przed chwilą
słoneczne złoto
plamą radości lało się w okna
w milczeniu pokornym
topił się śnieg
i nagle z wyciem demonów
z jękiem drzew giętych
z siłą bezlitosną
rysujących na zszarzałym niebie
opętańcze zygzaki
nadciągnęła wichura
tańczące białe zimno
zawodzi w barierkach balkonów
w bramie...
słucham i cichutko przez myśl przemyka
"dzięki ci boże za te ogony wpatrzone w zamieć
dzięki ci boże że mamy ciepły kąt"

Piękne i prawdziwe

[Myszolandia]

Słońce za chmurną kołderką
przetarło oczy zdziwione
spojrzało w dół na ulice
i szyby wciąż oszronione

Kot nos wysunął z piwnicy
jasny już promień pochwycił
wbiegł w słońca wielkie królestwo
i wiosną oczy zachwycił

Inka

Ach Ty Nasz Słodziaku ,już nam słó brakuje na Twój talencik.Piękne

[MaryLux]

Słońce za chmurną kołderką
przetarło oczy zdziwione
spojrzało w dół na ulice
i szyby wciąż oszronione

Kot nos wysunął z piwnicy
jasny już promień pochwycił
wbiegł w słońca wielkie królestwo
i wiosną oczy zachwycił

Inka

Ach Ty Nasz Słodziaku ,już nam słó brakuje na Twój talencik.Piękne

Ciociu, zawstydzasz mnie

[Kociara82]

Słońce za chmurną kołderką
przetarło oczy zdziwione
spojrzało w dół na ulice
i szyby wciąż oszronione

Kot nos wysunął z piwnicy
jasny już promień pochwycił
wbiegł w słońca wielkie królestwo
i wiosną oczy zachwycił

Inka

Ach Ty Nasz Słodziaku ,już nam słó brakuje na Twój talencik.Piękne

Ciociu, zawstydzasz mnie

Inusia, przynajmniej w Twoich wierszach czuc juz wyraznie wiosne, bo poki co na dworze ani sladu jej! Ty nam watki wiosennie ocieplasz swoja poezja, moja kochana, moja sliczna, slodka, wrazliwa kocia poetko

[MaryLux]

Ciociu, ale z tej wiosny to chociaż słoneczko już jest

[Kociara82]

Inus ale ze 2 tygodnie temu bylo wieksze i grzalo juz troszke, a teraz nie grzeje.