» Wto maja 11, 2004 6:10
maluch z Katowic
wszystkich ,którzy przejęli się losem tego malucha uspokajam... kocurek(dzieci nazwały go Hektor) ma się dobrze,całą noc przespał,a właściwie,to jaszcze śpi,chociaż buteleczka mleka już przygotowana.Nie obawiajcie się jest to zmodyfikowane mleko o właściwościach mleka kotki kupione w lecznicy.Nie jest,to pierwszy kociak wykarmiony butelką przez nas,tak,że spoko-damy radę.Od czasu do czasu napiszę jak się rozwija,na razie nie liczcie na zdjęcia,bo umiejętności mi nie starcza.Wróci syn z występów,to cos zadziała w tej materii.