Bazylek co miał zgniłą łapę, już w kochającym domku :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 06, 2010 15:42 Re: Po kota do Brzezin czyli BAzylek z gnijącą łapą

Bazylek, wszystkie moje futerka trzymaja lapki za szybki Twoj powrot do zdrowka :1luvu:
Na trzech lapkach mozna wszystko.
Moj Cicik tez ma trzy i jest gwiazda.
Panie futerkowe go uwielbiaja. :ryk:
Obrazek Obrazek

ptok

 
Posty: 330
Od: Nie paź 21, 2007 19:20
Lokalizacja: Tarnowskie Gory

Post » Sob mar 06, 2010 16:57 Re: Po kota do Brzezin czyli BAzylek z gnijącą łapą

bardzo się cieszę z Bazylka (fajne imię - dobrze Duszku, że narozrabiałaś). chłopak jest PIĘKNY!!!!
:ok: :ok: :ok: za zdrówko!!!!!!!!!!!!!!!!!
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 06, 2010 17:16 Re: Po kota do Brzezin czyli BAzylek z gnijącą łapą

dzien dobry sliczny kawalerze :1luvu:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob mar 06, 2010 18:36 Re: Po kota do Brzezin czyli BAzylek z gnijącą łapą

CoolCaty pisze:Aha - i pięknie korzysta z kuwetki! A kupy robi gigantyczne :mrgreen:


jedna z podstawowych rzeczy, ktora najbardziej cieszy kociarza :mrgreen:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie mar 07, 2010 15:39 Re: Po kota do Brzezin czyli BAzylek z gnijącą łapą

Gratuluję dobrych wypróżnien

Kasia od Behemotha

 
Posty: 1654
Od: Śro wrz 09, 2009 21:04
Lokalizacja: Leszno/Wrocław

Post » Nie mar 07, 2010 18:08 Re: Po kota do Brzezin czyli BAzylek z gnijącą łapą

Cioteczki ze schroniska Lodz potrzebuje waszej pomocy..
nie wiem co i jak mam zrobic,gdyz odezwala sie do mnie pani,ktora chce adoptowac Otto..
pomozcie prosze..nie wiem co i jak mam zrobic..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie mar 07, 2010 18:16 Re: Po kota do Brzezin czyli BAzylek z gnijącą łapą

Ciociu Ciepla. Trzeba Pani wszystko wyjaśnić co do stanu zdrowia Ottusia, możemy podesłać też ankietę przedadopcyjną do wypełnienia przez potencjalny Dom. Wszystko po kolei i na spokojnie :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 07, 2010 18:44 Re: Po kota do Brzezin czyli BAzylek z gnijącą łapą

napisalam juz pani Izie wszystko na temat stanu zdrowia Otta i wyslalam jej kilka nowych zdjec kocurka,gdyz prosila
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie mar 07, 2010 18:47 Re: Po kota do Brzezin czyli BAzylek z gnijącą łapą

Asiu, ankietę przedadopcyjną jeszcze wyślij :)
i z jakiego miasta pani jest.

pomocą służę na PW ;)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie mar 07, 2010 18:54 Re: Po kota do Brzezin czyli BAzylek z gnijącą łapą

Sis dziekuje slicznie ja to jestem zielona jak kukurydza,bo to moj pierwszy raz..
bede do Was pisac zebyscie mi pomogly..
jesli ta pani sie odezwie,to wysle jej umowe przedadopcyjna i spytam skad jest..widzicie jaka ze mnie gapa jest..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie mar 07, 2010 19:03 Re: Po kota do Brzezin czyli BAzylek z gnijącą łapą

nie umowę a ankietę :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 07, 2010 19:07 Re: Po kota do Brzezin czyli BAzylek z gnijącą łapą

ankieta przedadopcyjna do wypełnienia i odesłania
a umowa adopcyjna - do przeczytania tylko i na wzór (chyba że dojdzie do adopcji, to wtedy podpisujemy ;))

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie mar 07, 2010 20:09 Re: Po kota do Brzezin czyli BAzylek z gnijącą łapą

Sis wyslalam Twoj wzor maila do tej pani Izy i zobaczymy co i jak podalam jj tez strone kotyliona zeby mogla odpisac im
ja juz nie mysle..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie mar 07, 2010 22:47 Re: Po kota do Brzezin czyli BAzylek z gnijącą łapą

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon mar 08, 2010 0:09 Re: Po kota do Brzezin czyli BAzylek z gnijącą łapą

:ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

ptok

 
Posty: 330
Od: Nie paź 21, 2007 19:20
Lokalizacja: Tarnowskie Gory

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości