Mars poturbowany przez psa - Już zdrowy w nowym domu!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 05, 2010 13:15 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Marsik się przypomina i nadal potrzebyje naszego wsparcia :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

mefka

 
Posty: 79
Od: Pt mar 27, 2009 13:00
Lokalizacja: ok.gniezna

Post » Pt mar 05, 2010 13:40 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Naprawdę bardzo potrzebne jest wsparcie na leczenie Marsika. On nas bardzo potrzebuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niestety nie mogę wystawić żadnego bazarku na rzecz kocia, bo mam nadal kwarantannę po pp :evil: Nie wolno mi zaryzykować przeniesienia wirusa poprzez fanty do innych kocich domów. Chyba ruszę na żebry po znajomych :wink:
Marsiku, trzymaj się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt mar 05, 2010 22:43 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

jerzykowka pisze:Niestety nie mogę wystawić żadnego bazarku na rzecz kocia, bo mam nadal kwarantannę po pp :evil: Nie wolno mi zaryzykować przeniesienia wirusa poprzez fanty do innych kocich domów. Chyba ruszę na żebry po znajomych :wink:


A ruszaj,ruszaj.Ino zabierz metalową puszkę to może coś do niej wpadnie :P
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 06, 2010 11:06 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

A co tam u naszego Mars-janina :D
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 06, 2010 12:54 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Małgorzata Pękała pisze:A co tam u naszego Mars-janina :D

Małgosiu, rozmawiałam z panią Basia i ona zasugerowała, że dobrze byłoby abyś pieniądze z bazarku bezpośrednio wpłaciła za Marsika u Weta.

Marsik lubi leżec wyciagnięty na kuchennym stole. Powolutku dochodzi do zdrowia. Zaczyna wskakiwać i zeskakiwać na mniejsze wysokości. Na tyle mu się polepszyło, że zaczyna skakać na wysterylizowane kotki, ale najzabawniejsze, że nawet kocury nie są mu obojetne :twisted:
Pani Basia zadecydowała, ze Marsik w przyszłym tygodniu jedzie na kastracje !! :mrgreen:

Wsparcie dla Marsika nadal potrzebne !!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek

mefka

 
Posty: 79
Od: Pt mar 27, 2009 13:00
Lokalizacja: ok.gniezna

Post » Sob mar 06, 2010 15:14 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Jak zakończę drugi bazarek to całą sumę za obydwa w przyszłym tygodniu wpłacę u weta .Dam potem znać co i jak :D
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 07, 2010 0:33 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Małgorzata Pękała pisze:Jak zakończę drugi bazarek to całą sumę za obydwa w przyszłym tygodniu wpłacę u weta .Dam potem znać co i jak :D


Pani Basia prosiła aby podziękować Wszystkim, którym nie jest obojętny los zwierzaków, a przede wszystkim los Marsika :) :ok:

W poniedziałek mały ogierek jedzie na kastracje :piwa:
Obrazek Obrazek Obrazek

mefka

 
Posty: 79
Od: Pt mar 27, 2009 13:00
Lokalizacja: ok.gniezna

Post » Nie mar 07, 2010 8:35 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Mefko, fantastyczne wieści :D :D :D Marsik trochę sprawności odzyskał i od razu Casanovą postanowił zostać :lol:
Najważniejsze, że jest poprawa, to utwierdza wiarę w możliwośc odzyskania pełni zdrówka przez tego kochanego kocurka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jutro kciuki będą trzymane najmocniej na świecie :ok: :ok: :ok:

To my dziujemy Pani Basi za wszystko :!: Po raz kolejny napiszę, że jest Ona prawdziwym Kocim Aniołem :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Tyle istnień zawdzięcza jej życie...
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon mar 08, 2010 9:33 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Marsiku, z całych sil zaciskam kciuki za dzisiejszy zabieg :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon mar 08, 2010 12:28 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Trzymam kciuki za chłopaka :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

mefka

 
Posty: 79
Od: Pt mar 27, 2009 13:00
Lokalizacja: ok.gniezna

Post » Pon mar 08, 2010 22:52 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Marsik jest już po kastracji, jeszcze nie zupełnie oprzytomniał. Niestety prawie cały czas wymiotuje żywymi robalami długimi i krótkimi, pomimo tego, że raz był odrobaczony stronholdem i raz pastą (którą niestety zwymiotował).
Teraz dostał zastrzyk na tasiemca i na glizdy.
Obrazek Obrazek Obrazek

mefka

 
Posty: 79
Od: Pt mar 27, 2009 13:00
Lokalizacja: ok.gniezna

Post » Pon mar 08, 2010 22:56 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

No to przynajmniej sie uwolni od tych cholernych pasozytow - biedulek kochany, teraz mu bedzie lepiej i bedzie mial apetyt :ok: :ok: :ok:

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 08, 2010 23:04 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Cindy pisze:No to przynajmniej sie uwolni od tych cholernych pasozytow - biedulek kochany, teraz mu bedzie lepiej i bedzie mial apetyt :ok: :ok: :ok:


Cindy, apetyt to on ostatnio miał :wink: , co chwilkę zaglądał do swojego kontenerka czy coś nowego do jedzonka nie stoi, gorzej, że jak już do niego wszedł, to nie mógł sam wyjść i wtedy wzywał na pomoc panią Basię :D
Obrazek Obrazek Obrazek

mefka

 
Posty: 79
Od: Pt mar 27, 2009 13:00
Lokalizacja: ok.gniezna

Post » Pon mar 08, 2010 23:08 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Biedny kocio - ale napewno jak wyrzucil z siebie to paskudztwo - musi mu ulzyc :ok: :ok: :ok:

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 08, 2010 23:16 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Dziewczyny, w związku z kolejnym rachunkiem jaki nam przyjdzie zapłacić za dzisiejszy dzień wystawiłam kolejny III już bazarek na który serdecznie zapraszam :D


Kartki wielkanocne II,jajeczka i kaczuszka dla Marsika

viewtopic.php?f=20&t=108714

Dzisiaj zakończył się drugi bazarek,tak więc jak tylko wpłyną pieniązki lecę ile sił do weta uregulować długi :D Z dwóch bazarków trochę kasiorki będzie :wink:

spodobały mi się te bazarki, będę musiała przystopować bo się jeszcze uzależnię :P :wink:
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Szymkowa i 262 gości