Mysza pisze:sunshain pisze:tak naprawdę to większośc osób (tych co byli w pojedynkę) powinna siedzieć pod ringiem i pilnować co robi sędzia a klatkę odwiedzaliby aby zabrać z niej kota
jak źle widać i słychać to tak się powinno robić
jakoś inni umieją

Mnie czasami leciutko irytują osoby pytające się po pięć razy kiedy sędzia skończy oceniać kategorię i będą nom bisy ale na prawdę wolę takich niż tych, którzy głuchną (koty do porównań są zawsze choć raz wyczytywane, na tablicach nie ma szans by się choć 1/4 zmieściła przy II i III kat.), gadają, spacerują, palą, jedzą czy co tam jeszcze robią, akurat w trakcie nominacji.
... byłaś na tej wystawie i widziałaś warunki ?, to kto ma zagwarantować warunki na wystawie wystawca (stojąc non stop pod ringiem o ile jest tam na tyle miejsca - obawiam się, że nie) czy organizator
widzę, że dla Ciebie to normalne zostawić klatkę i stać pod ringiem non stop a do kota wpadać przelotem (bo dla mnie i większości osób nie), wolę być przy kocie
ja ani nie łążę, ani żarcia nie pilnuje na wystawach, ani plotkami z innymi tym bardziej się nie zajmuję .... na tej wystawie rozumiem osoby, które mimo pilnowania co się dzieje na ringu i tak przeoczyły
-------------------------------
prośba do organizatorów (ogólnie wystaw) - niech zwiedzający z piciem i jedzeniem nie wchodzą na wystawę (bezpieczniej dla wszystkich, zwłaszcza dla kotów przenoszonych na ring), w końcu o miejsce do jedzenie niech zadbają sprzedawcy