[Białystok7]dziękujemy za głosowanie :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 06, 2010 20:10 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Ehh.. od paru dni przychodzi do nas na balon kot, chyba kocur, bo duży i taki grubokościsty. Śpi w budce, podkarmiamy go trochę. Od jakiegoś czasu widywałam go czasem w okolicach ryskiej szopki, ale jakoś chyba tam nie może się odnaleźć wśród tamtejszych kićków. (Pani Małgosiu, to ten którego widziałyśmy jak sobie jadł, gdy pokazywałam gdzie są koty w Uchwytach)
Szkoda mi go, jakiś taki wystraszony jest. Do domu nie chce wejść, ucieka, ale cały czas zagląda. Płomyś oczywiście z siebie wychodzi:p No i tak mi szkoda tego kićka... :( Jak mu pomóc? Może go gdzieś "przesiedlić" dna jakaś agroturystykę czy coś? :roll:
Ogólnie jakoś na osiedlu przybyło dużo dorosłych i całkiem nieźle wyglądających kotów( tzn. burdne, ale nie wychudzone), nie wiem..chyba z kosmosu się wzięły...

To właśnie ten kotek, zdjęcie słabej jakości, bo nie dość że wieczorem robione to jeszcze przez szybę... Taki wystraszony bieduleczek :(
Obrazek
Obrazek

Magdulka

 
Posty: 316
Od: Wto wrz 08, 2009 12:40
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob mar 06, 2010 20:17 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Kotek okazał się kotką, kuwetkuje :)

Pierwsza wizyta u weta już za nią - uszka czyste, odrobaczona i wolna od pchełek

Tylko pojawił się problem :(

Nasze kotki bardzo źle znoszą obecność kici w domu tzn. kocur chowa się po kątach i nie robi kupki do kuwetki
a kotka stała się bardzo agresywna w stosunku do naszego kocura, ciągle go atakuje.... :(

Czy ktoś mógłby przygarnąć kicię do czasu znalezienia domku? Myśleliśmy,że kicia poczeka u nas ale ze względu na dobro naszych futerek to niemożliwe :(

My ze swojej strony możemy zaoferować "wyprawkę" dla kici w postaci żwirku i jedzonka oraz opłacenie najbliższych wizyt u weterynarza

arwennna

 
Posty: 524
Od: Pon lip 21, 2008 14:32
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob mar 06, 2010 21:11 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Magdulka pisze:Ehh.. od paru dni przychodzi do nas na balon kot, chyba kocur, bo duży i taki grubokościsty. Śpi w budce, podkarmiamy go trochę. Od jakiegoś czasu widywałam go czasem w okolicach ryskiej szopki, ale jakoś chyba tam nie może się odnaleźć wśród tamtejszych kićków.
To właśnie ten kotek, zdjęcie słabej jakości, bo nie dość że wieczorem robione to jeszcze przez szybę... Taki wystraszony bieduleczek :(
Obrazek


Magdulka mojej znajomej jakieś 3 może 4 tyg temu zaginął podobny kot ( przynajmniej na ile mogę to powiedzieć po tym zdjęciu ) Ona mieszka na Wygodzie więc to chyba gdzieś w miarę blisko. Rozwiesiła ogłoszenia w okolicy, ale nie było odzewu. Niestety będę z nią miała kontakt dopiero w poniedziałek i dopiero wtedy mogłabym pokazać jej to zdjęcie, może to jej kot ?
Jakby się dało go przypilnować jakoś do poniedziałku.... :roll:

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob mar 06, 2010 21:22 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

ellza1 on już parę dni u nas siedzi, wiec myślę, że nigdzie nie pójdzie dalej...
Oby to był czyjś kotek! :kotek:
Obrazek

Magdulka

 
Posty: 316
Od: Wto wrz 08, 2009 12:40
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob mar 06, 2010 21:22 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Aga, co słychać u Lunki?
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie mar 07, 2010 2:56 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Magdulko,
o której widujesz koty pod Uchwytami?
Chciałabym ewentualnie w środę zobaczyć - może jeden z moich niewykastrowanych kocurów zwany WIELOKROPKIEM trafił do Ciebie.
Zniknął pod koniec ubiegłego lata.
Z ul. Towarowej....

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie mar 07, 2010 7:20 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Janiu, ja tam nie chodzę dość regularnie. Ta pani karmicielka zostawia tam jedzonko pod schodami, w prawą stronę od szlabanu (poprzychodzi rożnie, między 7 i 9, i jakoś wieczorem). Ale jak się pokićka trochę to one czasem wychodzą zza tego szlabanu, tylko pan ochroniarz zawsze wychodzi z groźną miną pyta się " o co chodzi?";-).
A jak ten kotek wygląda? Bo w szopce taki nowy czarny jest, a do mnie na balkon przychodzi taki duży biały kocurek z domieszką szarego i tez płacze niesamowicie.
uściski wszystkim milusińskim! :kotek:
Obrazek

Magdulka

 
Posty: 316
Od: Wto wrz 08, 2009 12:40
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie mar 07, 2010 9:27 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Magdulka, pokazałam zdjęcie koleżance, to jednak nie ten.
Tu jest ogłoszenie kotka, który zaginął, może ktoś z Was widział?

Aga@2 jakbyś mogła ogłoszenie o zaginionym Jacku na kotkowie plisss :1luvu:

!!! ZAGINĄŁ !!!

Obrazek

W OKOLICY ULICY WAŃKOWICZA ZAGINĄŁ MŁODY KOTEK, WABI SIĘ JACEK. ZNAKI SZCZEGÓLNE TO:
- CIEMNO – SZARO – BRĄZOWE ŁATKI NA PLECACH I OGONIE
- OCZY ZIELONE, CZERWONY NOSEK
- NA TYLNEJ PRAWEJ NODZE MIAŁ CZARNĄ ŁATKĘ
KAŻDEGO KTO WIDZIAŁ TEGO KOTKA UPRZEJMIE PROSIMY O KONTAKT POD NR TELEFONU:

+ 48 606 609 047

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie mar 07, 2010 17:16 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Jeśli chodzi o sprawę zabijania okienka piwnicznego na Stołecznej. Proceder notoryczny! Głupota ludzka bez granic! Ale trzeba to nieustannie kontrolować.

Otóż byłyśmy swego czasu (jesienią) razem na oględzinach "terenu" tam z Basicą.
Poza tym do administracji spółdzielni jest oficjalne zgłoszenie, o działalności TOZ na tym terenie, Aga nawet wyraziła zgodę aby pozostawić jej numer telefonu w administracji w spółdzielni jakby co i gdyby ktoś miał wątpliwości czy aby rzeczywiście i wiarygodnie. Pan z administracji (nazwiska nie będę podawać) wyraził wdzięczność, że ktoś się interesuje kotkami itd. i przyjął do wiadomości. Oczywiście teren karmienia kotków i ich zamieszkania jest zadbany, uprzątnięty, miseczki też, smrodu zero bo nie było go - a że tam ktoś zabija okienko to robi samowolkę, więc trzeba to monitorować bo w środku są przecież żywe koty! I dobrze byłoby tę dziewczynę doinformować.

XmonikaX

 
Posty: 519
Od: Sob lut 28, 2009 20:04
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie mar 07, 2010 21:35 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Wklejam, może ktoś mógłby pomóc ...

viewtopic.php?f=13&t=108655&start=0

Bozennak odpisałam Ci na wątku Aslanka

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie mar 07, 2010 23:14 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

ina11
Temat postu: Tyci kotuś- koci katar, uszkodzone oczko- pilnie szukamy DT
PostWysłany: Nie Mar 07, 2010 21:13
Offline

Dołączenie: Pon Sty 29, 2007 2:29
Posty: 204
Małe kocię zabrane pilnie od chłopa, mieszkał w obórce z krowami i świniami, myślałyśmy, że ma z miesiąc, a to kocie urodziło się w sieprniu, mieści się w dłoni, jest potwornie zagłodzony, chory ......
oczko ma w tragicznym stanie, wet który się kotkiem chwilowo opiekuje niestety okulistą nie jest....
kotek musi zniknac z obecnego dt ponieważ jego "pan" chce go po wyleczeniu z powrotem do siebie....
Ratunku!!!! kto może go zabrac na DT?
jest pod Białymstokiem u dogomaniaczki Pipi, mieszka wśród 15 psów i 7 kotów.....kozła...
na dogo też ma wątek:
http://www.dogomania.pl/threads/181393- ... r-szuka-DT

Przekleiłam, tyle tylko mogę zrobić a i tak nie wiem, czy uda się to przeklejenie?
Dziewczynki, poczytajcie - co jeszcze złego życie jest w stanie wymyśleć?
Jedno jest pewne w życiu, że jak coś się może sp.... to na pewno się sp...- to nie moja teoria, tylko Murphy`ego.
Przerażenie ogarnia jak się czyta i to zdjęcie kociczka, Boże

bozennak

 
Posty: 501
Od: Pt sie 07, 2009 22:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon mar 08, 2010 16:47 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Basica pisze:i jak Krecio ? :?: :1luvu:


Kreto ma się zdecydowanie lepiej :D kołnierz hańby mu ewidentnie przeszkadza w jego codziennych, ulubionych zajęciach, ale jest dzielny i za głośno nie płacze :wink: oczko z dnia na dzień wygląda bardziej paskudnie. nie, żeby było chore czy jak. po prostu, Kreto ma założone 2 szwy, a jak to Kreto, chce to oczko otwierać. więc mu sie taka dziwna "dziurka" robi - trochę nie halo widok... :? ale za to później oczko będzie cacy :mrgreen:

ellza1 pisze:Wklejam, może ktoś mógłby pomóc ...

viewtopic.php?f=13&t=108655&start=0


a my nie możemy przechować gdzieś tego kocika????? tak tylko nieśmiało pytam...
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon mar 08, 2010 18:44 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Ellza, Lusesita, Bozennak - Ech, czekałam jak się sprawy ułożą. Że może jednak ktoś.
Ale oczywiście - możemy, szkoda go. Może jechać do pani doktor na Sikorskiego (Ula, doceń :D) Może sie tam podleczyć a potem zobaczymy...
Tylko wiecie - to nie jest takie proste wszystko - bo gdybym go brała do siebie to ok, biorę. Ale jeśli prosze kogoś o wzięcie go to muszę się liczyć z tym, że będzie długo czekał na dom. Ale teraz dobry czas... Damy radę. Oby tylko był zdrowy (tj nie miał w sobie syfu jakiegoś, bo wygląda tak sobie. I obawiam się że koci katar to jego najmniejszy problem)
Poza tym babka u której jest obecnie jest dość specyficzna bardzo wrażliwa. I niestety różne z nią bywały TOZu doświadczenia. Ale kić temu nie jest winien.

arwenna - jak tam wasz kić ? Bardzo musi się przeprowadzić dalej? Jest jeden eksperymentalny DT(nowy, dziewczyna pisała do kotkowa że mogłaby dać DT. Możemy spróbować, może akurat zyskamy fajne miejsce? A w tzw "międzyczasie" może by tak nowe foto??? I koto-opisik? Najlepiej na maila....
Magdulka - kić "zza szyby" faktycznie wygląda jak jakaś bidka taka. Ale może poobserwuj go jeszcze. Przesiedlanie na agro to ostateczność - tj jeśli kić naprawdę nie ma gdzie wrócić. No i nie ma gwarancji, że tam się odnajdzie a to kolejna zmiana w kocim życiu... A ten kić może po prostu się zgubił? Może jakieś próby zaprzyjaźnienia się z nim?

Dziś był bardzo... koci dzień :twisted:
Rano Szałwia przywiozła mi do kociego przedszkola kocię Muszkę (z przygodami, nie żeby nie było) Obawiam się, że haniebnie spóźniła się do pracy, ale cóż - trzeba będzie wrzucić w koszty kocich poświęceń.
Nie ukrywam, że był środek nocy (8 rano :strach: ) - wiem wiem, mówię jak burżuj, ale pewne dziecię w tym domu niekiedy zasypia o 6 rano i wówczas do 8 nie da się przesadnie wyspać :twisted: ale Szałwia mnie rozumie :D
Kocia Muszka zalogowała się za kibelkiem - nie żeby dzicz totalna, skąd - przemiła kota ale do kibelka co 5 min wdzierała się wściekła Grzybica vel Nokia i używała brzydkich wyrazów :evil: Nokia jest niestety zbyt inteligentnym kotem by tak banalna przeszkoda jak zamknięte drzwi mogły ją powstrzymać przed przeczołganiem kocich gości. Musiałam ją zamknąć w transporterze na trochę bo wytrzymać nie sżło. Zwłaszcza, że Muszka dojrzewała sobie w kibelku a w międzyczasie na sesję foto przyjechały dwa fajne foootra - Fenek i Fenia - foty jak tylko wyjdą z aparatu. Pani znalazła je jakiś czas temu - Fenka w worku w lesie, Fenię pod klatką. Podleczyła, podrasowała, teraz będziemy oddawać.
Jako że Panna Grzyb siedziała w transporterze dało się towarzystwo sfotografować.
Potem przyjechała pani po Muszkę - b. fajna rodzina, mam nadzieję,że im kota żadnego numeru nie wytnie....
Ostatnio edytowano Wto mar 09, 2010 13:11 przez aga&2, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon mar 08, 2010 19:25 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

Aga@2 jak Ty to wszystko ogarniasz :roll: Jesteś wielka :D

Bozennak pytałaś w Zwierzaku o interferon ?, bo nie wiem czy mam dzwonić do tej swojej znajomej wet? Jak chcesz, to ja jutro mogę zapytać bo będę w Zwierzaku

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon mar 08, 2010 20:46 Re: [Białystok7] mega przystojny (prawie:) norweg s.36

aga&2 pisze: Może jechać do pani doktor na Sikorskiego (Ula, doceń :D)
Doceniam i już się boję :wink:
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: darianna1, ewar, Google [Bot], puszatek, WilliamGreva i 31 gości