Pobity kot ? - powrót z adopcji-potrzebna pomoc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 06, 2010 13:47 Re: Pobity kot - powrót z adopcji-potrzebna pomoc

Wet bezpośrednio tej dziewczynie nie powiedział o swoich podejrzeniach o pobiciu kota.Powiedział to nam w rozmowie telefonicznej. Wniosek ,że dziewczyna kłamie , nasuwał się sam ,gdyż za każdym razem mówiła ona co innego.Raz,że kot nie je,dwa, że się nie załatwia.Trzy że boli go brzuszek.Kot wygląda na skrajnie zaniedbanego, grzbiet mu sterczy.Wet mówił,że kot jest dziwnie apatyczny,leży , w zasadzie na nic nie reaguje. Dowiedziałam się ,że był telefon do tej dziewczyny w sprawie kotka 2 tyg.temu i było wszystko w najlepszym porządku.I z kotem i z dzieckiem.
Krewetka leży, na początku zrobił parę kroczków rozjeżdżając się na boki.Teraz już nic, leży.
Ostatnio edytowano Sob mar 06, 2010 13:52 przez cypisek, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Sob mar 06, 2010 13:48 Re: Pobity kot - powrót z adopcji-potrzebna pomoc

U tej pani byłyśmy już dwa razy...Mieszka dosyć daleko od nas.ale będziemy próbowały.Może wieczorem , przecież to maleńkie 3 mies dziecko.Więc raczej powinna być.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Sob mar 06, 2010 14:51 Re: Pobity kot - powrót z adopcji-potrzebna pomoc

cypisek pisze:Wet bezpośrednio tej dziewczynie nie powiedział o swoich podejrzeniach o pobiciu kota.Powiedział to nam w rozmowie telefonicznej. Wniosek ,że dziewczyna kłamie , nasuwał się sam ,gdyż za każdym razem mówiła ona co innego.Raz,że kot nie je,dwa, że się nie załatwia.Trzy że boli go brzuszek.Kot wygląda na skrajnie zaniedbanego, grzbiet mu sterczy.Wet mówił,że kot jest dziwnie apatyczny,leży , w zasadzie na nic nie reaguje.

Nie załatwia się w sensie nie robi kupy czy siku?
Bo znam z bliskiego sąsiedztwa przypadek zdiagnozowania kota jako "pourazowego" (kot też miał problemy z poruszaniem się, przewracał się albo tylko leżał) a okazało się, że było to zapalenie pęcherza i zatkanie.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob mar 06, 2010 15:11 Re: Pobity kot - powrót z adopcji-potrzebna pomoc

siuuu robił....
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Sob mar 06, 2010 19:01 Re: Pobity kot - powrót z adopcji-potrzebna pomoc

koteczku, wracaj do zdrowia :(

hop :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob mar 06, 2010 19:47 Re: Pobity kot - powrót z adopcji-potrzebna pomoc

8O, może to jednak wirus, który zaatakował układ nerwowy...,ale zastanawia brak chęci rozmowy byłej opiekunki...mam nadzieję, że kotek szybko wróci do zdrowia.

anabelp

 
Posty: 649
Od: Nie sty 10, 2010 12:04

Post » Sob mar 06, 2010 20:50 Re: Pobity kot - powrót z adopcji-potrzebna pomoc

Dziewczyny, czy już coś się rozjaśniło w tej sprawie? Jak tam Krewetek?

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob mar 06, 2010 21:08 Re: Pobity kot - powrót z adopcji-potrzebna pomoc

:( :( :(
Koteńku.... :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob mar 06, 2010 21:30 Re: Pobity kot - powrót z adopcji-potrzebna pomoc

Nic nie wiemy. Byłyśmy u tej dziewczyny,światło się paliło...nikt nie otwierał
.Telefonu nie odbiera. Kotek leży, jakoś poczołgał się do kuwetki, zrobił wielkie siuu.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Sob mar 06, 2010 21:34 Re: Pobity kot - powrót z adopcji-potrzebna pomoc

A jakie są wyniki badań?
I - jakie badania zostały zlecone w ogóle?
Jakieś obrazkowe? usg jamy brzusznej? rtg? cokolwiek poza gdybaniem?

Jeśli rzeczywiście kot został pobity, to bardzo liczy się czas - im więcej go upłynie do momentu zdiagnozowania obszaru obrażeń, tym gorsze będą rokowania.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Sob mar 06, 2010 22:05 Re: Pobity kot - powrót z adopcji-potrzebna pomoc

morfologia w normie. Alat i Aspat ma za duży.U nas nie ma aparatu do Usg..ani Rtg. Wyniki będą do odebrania w pon,to Monika wklei.Musimy zdać się niestety na gdybanie i obserwacje kota.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Sob mar 06, 2010 23:19 Re: Pobity kot - powrót z adopcji-potrzebna pomoc

cypisek pisze:morfologia w normie. Alat i Aspat ma za duży.

Cos jeszcze z biochemii oznaczono?
Może on ma niewydolną wątrobę i stąd takie objawy? może się zatruł?
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Nie mar 07, 2010 8:45 Re: Pobity kot - powrót z adopcji-potrzebna pomoc

Beliowen pisze:
cypisek pisze:morfologia w normie. Alat i Aspat ma za duży.

Cos jeszcze z biochemii oznaczono?
Może on ma niewydolną wątrobę i stąd takie objawy? może się zatruł?

ozanczone będą 4 paramety pełne wyniki będą w poniedziałek napewno odrazu je wkleje
Bierzemy pod uwage kazdą możliwość dlatego tak nam zalezy na rozmowie z byłą właścicielką niestety jak narazie jest to niemożliwe nie odbiera tel udaje ze nie ma jej w domu :evil:
Bardzo prosze o pomoc dla Krewetki i dt u cypiska sytacja jest bardzo ciężka to 8 dorosły kot tymczasowy u niej
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Nie mar 07, 2010 10:22 Re: Pobity kot ? - powrót z adopcji-potrzebna pomoc

Co słychać ????
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Nie mar 07, 2010 14:39 Re: Pobity kot ? - powrót z adopcji-potrzebna pomoc

Dzisiaj Krewetka jest bardzo osowiały, delikatnie próbował parę kroczków
i zawraca,chwieje mu się tył. Hm, można powiedzieć ,że jednak jest ciut lepiej.Z jedzeniem dzisiaj coś nie za bardzo.Jest bardzo przerażony, tam prawie 9 mies. był jedynakiem.
Jutro od weta będzie wiadomo coś więcej.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, fruzelina, Google [Bot], Google Adsense [Bot], MIKI03, nfd, Szymkowa i 790 gości