Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

[KAsia Amy]

Marzy mi się lato i ciepło

Mi tak średnio..
Może być lato byleby słońce za bardzo nie świeciło...

[Danusia]

[KAsia Amy]

Helloł!

[ptaszydło]

Marzy mi się lato i ciepło

Mi tak średnio..
Może być lato byleby słońce za bardzo nie świeciło...

Nie lubisz ciepła? Czyżby jakaś pokrewna dusza? Ja powyżej 25 stopni się duszę, optymalnie to tak wiosennie lub jesiennie - jakieś 10 - 15 stopni.

[KAsia Amy]

Marzy mi się lato i ciepło

Mi tak średnio..
Może być lato byleby słońce za bardzo nie świeciło...

Nie lubisz ciepła? Czyżby jakaś pokrewna dusza? Ja powyżej 25 stopni się duszę, optymalnie to tak wiosennie lub jesiennie - jakieś 10 - 15 stopni.

Do 20 góra i najlepiej żeby słońce było często za chmurami...

[Cameo]

ja nie lubię kminku w chlebie, a w Krk to praktykują
w ogóle nasze śląskie pieczywko

ja w ogóle uwielbiam świeży chlebek! a przez śląsk przejeżdżam jak w góry jadę!

Jak będziesz w okolicach Rybnika, to zapraszamy

A Śląskie pieczywo, jest wyśmienite - paluszki lizać

[kalair]

[annette88]

[Danusia]

[ptaszydło]

Oo! Znowu śląskie motywy. Oczywiście podpisuję się obiema rękami pod referencjami śląskiego chlebka! Nie ma świecie lepszego pieczywa.

[kinga w.]

Mmmmm... Dobry chlebuś to jak sobie sama upiekę - dziś już chyba nie ma piekarni która by nie dodawała różnych pierdoł na polepszenie, żeby nie sechł, nie pleśniał, ładnie rósł, miał równe dziurki... Miałam okazję poznać rozmaitość dziadostwa dosypywanego często już w młynie do mąki albo w piekarniach do ciasta. Mendelejew rules, psiakrew.
A lato... Och, byle suche powietrze bo nie znoszę parówy i może być 25-30stopni... Kocham lato.

[MaryLux]

Mmmmm... Dobry chlebuś to jak sobie sama upiekę - dziś już chyba nie ma piekarni która by nie dodawała różnych pierdoł na polepszenie, żeby nie sechł, nie pleśniał, ładnie rósł, miał równe dziurki... Miałam okazję poznać rozmaitość dziadostwa dosypywanego często już w młynie do mąki albo w piekarniach do ciasta. Mendelejew rules, psiakrew.
A lato... Och, byle suche powietrze bo nie znoszę parówy i może być 25-30stopni... Kocham lato.

Nareszcie pokrewna dusza

[kalair]

[annette88]

[kinga w.]

Mmmmm... Dobry chlebuś to jak sobie sama upiekę - dziś już chyba nie ma piekarni która by nie dodawała różnych pierdoł na polepszenie, żeby nie sechł, nie pleśniał, ładnie rósł, miał równe dziurki... Miałam okazję poznać rozmaitość dziadostwa dosypywanego często już w młynie do mąki albo w piekarniach do ciasta. Mendelejew rules, psiakrew.
A lato... Och, byle suche powietrze bo nie znoszę parówy i może być 25-30stopni... Kocham lato.

Nareszcie pokrewna dusza

Klimat Australii??