Śliczne kocurki Głogów dolnośląskie

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt mar 05, 2010 21:48 Re: Śliczne kocurki Głogów dolnośląskie

sprezyna pisze:Nie załamujcie się, bo kto wtedy pomoże następnym kocim nieszczęściom? :conf:

wiem, wiem.... ale czasem już naprawdę mam chwile zwątpienia :cry:
zwłaszcza jak kilka tragedii na raz zwala się na głowę :roll: :cry:
gdzieś kończą się siły..... brakuje energii do działania :?

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 05, 2010 21:54 Re: Śliczne kocurki Głogów dolnośląskie

Wtedy najlepiej pomyśleć o tym jak bardzo chciałyście pomóc tym zwierzętom. Jadnak nie wszystko zależy od dobrych chęci niestety. Przynajmniej kotki w ostatniej chwili życia otoczone były miłością. Myślę, że to dużo dla nich znaczyło.
I będzie znaczyć również dla następnych biednych kociaczków, które staną na Waszej drodze-bo niestety nie ma opcji. że takich nie będzie :( .
Obrazek
Obrazek

sprezyna

 
Posty: 247
Od: Sob lut 06, 2010 20:43

Post » Pt mar 05, 2010 23:04 Re: Śliczne kocurki Głogów dolnośląskie

Agness78 pisze:
sprezyna pisze:Widzę, że już tu nikt nie zagląda :(
Dajcie znać jak się czują kocurki. Były u weta?


:oops: spotkałam dziewczyny u weta, a w zasadzie minęłam się z nimi w drzwiach :oops:
Beatka i Natasza były z kotkami u weta, pewnie napiszą coś później :ok:
Niestety ostatnio mamy same nieszczęścia :cry: Wczoraj umarła Mrunia, dzisiaj Tuptuś....
i jeszcze kotka połamana na tymczasie u mawin :cry: naprawdę teraz jest zły czas :cry:
ale o kotki się nie martw, są pod troskliwą opieką a brak wpisów niestety wynika z braku czasu
i chyba już załamania po ostatnich kocich nieszczęściach :cry:


Tak jak Agness wspomniała tydzien maskaryczny a ja juz sie łudziłam że po Tymusiu juz nas nic gorszego nie spotka :( a teraz Mrunia, Tuptuś i biedniutka Pumka)

Kotki były dzisiaj w lecznicy, dokladnie obejrzane przez nasza p. Kasię.
Zabiegi kastracji w porzadku nic się tam nie dzieje. Merlinek mial tylko podwyższona temperaturę 39,9 ale trzeba go obserwować. Kleksik w porzadku. Zaczęly brac antybiotyki profilaktycznie juz w Głogowie wiec u nas biora jeszcze do poniedzialku, potem mamy tydzien odczekac i jak sie nic nie wykluje to Kleksika przynosimy na zabiego usuwania śrutu. Miał duzo szczęścia że śrut jest pod skóra w lewej lopatce, gdyby trafil w kość czy narząd wewnetrzny to sami wiecie...
Tak pozatym to kotki w miare dobrze wygladają, Merlinek nawet trochę zdrowszą sierśc ma. U Kleksika pojawil się lupież na sierści ale to prawdopodobnie że strachu lub dlatego że sie nie mył do tej pory.
Kotki maja ok 6 lat. W lecznicy były bardzo grzeczne, Merlinek potulny jak baranek, nawet nie syknał, a Kleksik tak zacząl mruczec ze nie sposób było go go osluchać.

Jak wrocilysmy do domu to Merlinek chyć pod lózko i nie chciał sie focić a Kleksik sami zobaczcie jaki kochany.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
Ostatnio edytowano Pt mar 05, 2010 23:37 przez natasza25, łącznie edytowano 1 raz

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt mar 05, 2010 23:15 Re: Śliczne kocurki Głogów dolnośląskie

Jaki on śliczny :1luvu: A jaki czysty :ok:
Super, że Merlinek się uspokoił. Wiedziałam że to super pieszczoch!
Obrazek
Obrazek

sprezyna

 
Posty: 247
Od: Sob lut 06, 2010 20:43

Post » Sob mar 06, 2010 13:40 Re: Śliczne kocurki Głogów dolnośląskie

Kleksik jest prześliczny :1luvu: uwielbiam krówki :1luvu:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 06, 2010 14:07 Re: Śliczne kocurki Głogów dolnośląskie

Kleksik spokojnie nadawałby sie juz do adopcji gdyby nie ten srut. Ale po zabiegu jak wszystko bedzie ok porobimy z Agness ogłoszenia poszukamy mu najlepszego domku. Nie rozumiem jak ktos takiego miziaka mógl wyrzucic na mróz. Merlinek jak go wyciagamy spod łożka bardzo syczy i prycha ale nie gryzie. Potrzebuje duzo więcej czasu aby sie przekonac do ludzi i pozostalych rezydentów. Jak mi sie uda to tez porobie mu zdjecia.
Beatka mówi że Merlinek buszuje po mieszkaniu w nocy, wtedy wychodzi cos zjeść i pozwiedzać :wink:

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 06, 2010 14:51 Re: Śliczne kocurki Głogów dolnośląskie

natasza25 pisze:Kleksik spokojnie nadawałby sie juz do adopcji gdyby nie ten srut. Ale po zabiegu jak wszystko bedzie ok porobimy z Agness ogłoszenia poszukamy mu najlepszego domku. Nie rozumiem jak ktos takiego miziaka mógl wyrzucic na mróz. Merlinek jak go wyciagamy spod łożka bardzo syczy i prycha ale nie gryzie. Potrzebuje duzo więcej czasu aby sie przekonac do ludzi i pozostalych rezydentów. Jak mi sie uda to tez porobie mu zdjecia.
Beatka mówi że Merlinek buszuje po mieszkaniu w nocy, wtedy wychodzi cos zjeść i pozwiedzać :wink:


Merlinek też się przełamie, to tylko kwestia czasu :ok: :ok: :ok:
Kleksik napewno znjadzie fajny domek :ok:
Pamiętacie Demona? Był kiedyś taki kotek bardzo podobny do Kleksika :1luvu:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 06, 2010 14:54 Re: Śliczne kocurki Głogów dolnośląskie

Kleksik jak najszybciej do domku!
Jak Merlinek był w tej naszej mini kociarni to siedział cały czas w budce i nie wychodził. Jak przyszłam do niego to dawałam jeść kucałam przed budką i go wołałam. An chwilę patrzył ale potem wychodził i zaczynał się łasić. Nawet mruczał.
Wydaje mi się, że on może być jeszcze przestraszony. Oby jak najszybciej pokazał jaki z niego pieszczoch. :1luvu:
Obrazek
Obrazek

sprezyna

 
Posty: 247
Od: Sob lut 06, 2010 20:43

Post » Sob mar 06, 2010 16:26 Re: Śliczne kocurki Głogów dolnośląskie

Pieszczochy lubie najbardziej bo moja domowa arystokracja nie specjalnie lubi siedziec na rekach i sie miziać. U Beatki wszystkie kotki ktore do niej trafiaja zazwyczaj przechodza tkz "chrzest bojowy" U niej zazwyczaj jest od 5-10 kotków (tymczasów i rezydentów) Obecnie jest ich siódemka. Nowy tymczas zazwyczaj sie boi pozostalych i ukrywa po kątach. Ale wczesniej czy póżniej sie przelamuje. Merlinek dostanie tyle czasu ile potrzebuje, zeby nabrac zaufania. Nam sie nie spieszy :wink: .

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 06, 2010 19:45 Re: Śliczne kocurki Głogów dolnośląskie

Ja mam 2 kotki. Jedna omija nas z daleka i na pogłaskanie koteczka trzeba sobie zasłużyć. Za to druga momentalnie znajduje się na kolanach jak tylko jakieś zauważy :D
Tym bardziej nie potrafię zrozumieć czym kierują się ludzie wyrzucając koty na mróz. Przecież muszą mieć duuużo szczęścia żeby to przeżyć.
Na szczęście są takie osoby jak WY :1luvu: . Dzięki temu więcej kotów ma szansę na lepsze życie.
Możecie wtajemniczyć mnie w bazarki dla kotów? :oops: Mam kilka rzeczt które mogłabym spieniężyć i przekazać dla kotów, ale nie za bardzo wiem jak...
Obrazek
Obrazek

sprezyna

 
Posty: 247
Od: Sob lut 06, 2010 20:43

Post » Nie mar 07, 2010 19:13 Re: Śliczne kocurki Głogów dolnośląskie

Aniu jesli chcialabyś przeznaczyc kilka rzeczy na kociaste to wejdz na forum kocich bazarków, najpierw musisz zrobic ładne zdjęcia przedmiotów, wrzucic je do fotosika czy imageshack (wrzyucanie zdjęc na forum masz wyjasnione na 1 str tego watku). Zakładasz nowy temat na forum kocich bazarków tam podajesz cel na który zbierasz i zdjecia wklejasz, potem poniżej zdjecia przedmiotów i opisy z cenami wywolawczymi i kup teraz oraz do kiedy trwa bazarek.
Jesli ci sie nie uda to poprosze jessi zeby nam ładny zrobiła.

natasza25

 
Posty: 1783
Od: Czw maja 28, 2009 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 07, 2010 21:30 Re: Śliczne kocurki Głogów dolnośląskie

Akurat mam okazję przejrzeć dokładnie szafy gdyż szykuję się do przeprowadzki. Wytypuję kilka przedmiotów, W przyszłym tygodniu zrobię mały przelewik na wskazane konto. :wink:
Obrazek
Obrazek

sprezyna

 
Posty: 247
Od: Sob lut 06, 2010 20:43

Post » Pon mar 08, 2010 9:20 Re: Śliczne kocurki Głogów dolnośląskie

Poranne HOP, ciekawe jak tam Merlinek i jego oswajanie :twisted: :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 08, 2010 12:31 Re: Śliczne kocurki Głogów dolnośląskie

Na pewno Merlinek mruczy już na jakiś kolankach :1luvu: :ok:
Obrazek
Obrazek

sprezyna

 
Posty: 247
Od: Sob lut 06, 2010 20:43

Post » Wto mar 09, 2010 12:32 Re: Śliczne kocurki Głogów dolnośląskie

sprezyna pisze:Na pewno Merlinek mruczy już na jakiś kolankach :1luvu: :ok:


oj widzę, że optymiści są wśród nas :wink: :twisted: :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 81 gości