Przybył do schroniska w maju 2009 r. razem z siostrzyczką. Przybyli z domku, w którym starsza, schorowana właścicielka nie dawała sobie już rady z opieką nad nimi, a rodzina Pani nie miała możliwości wzięcia ich pod swój dach

I tak ten zadbany, bury kot trafił z przytulnego, kochającego domku do schroniska.

Kotek początkowo radosny i zakochany w zabawach w zetknięciu z nowymi warunkami zaczął się stopniowo wycofywać.
Filon- Przyjaciel jak tłumaczy się z łaciny jego imię jest spokojnym, nieco nieśmiałym kotem. Podchodzi do człowieka. Próbuje się ocierać, ale bardzo boi się dotyku dłoni. Dotykany, wycofuje się wystraszony.


Siostra Filonka została zaadaptowana szybciej. Reagowała podobnie. Kochający domek sprawił, że kocica napowrót stała się proludzką, miziastą koteńką

Podobną szansę możesz dać temu pięknemu kocurkowi i Ty!
Filon przybył do schroniska wykastrowany. Został zaszczepiony. Jest regularnie odrobaczany.
Prosimy o domek dla nieśmiałego Filonka!

ps. Zdjęcia kocurka ponizej
