Hospicjum 'J&j'[6]. <ZAMYKAMY>

a ciocie wiedzą o tym że jak sie przemeblowanie robi to
kaska do domu wpada ,jak nie wiedziały ,to teraz wiedzą :ryk:

Coooooooooooooo??

Jeszcze raz i DRUKOWANYMI. SKĄD ta kasa?

iwona66 pisze:a ciocie wiedzą o tym że jak sie przemeblowanie robi to
kaska do domu wpada ,jak nie wiedziały ,to teraz wiedzą

To moja matka powinna być milionerką. :lol:

Teraz jej co prawda przeszło nieco, ale jak była młodsza [czyt. miała więcej sił i lepsze zdrowie] średnio raz w miesiącu sobie przemeblowanie robiła.

Drapak już skręciłam.
Teraz jestem na etapie upychania gdzieś gadżetów z półki, którą muszę wywalić, bo się nie mieści już. :roll:

u mnie działa ,u mamy działało
po przemeblowaniu wpływ kasy w róznych formach nie koniecznie
milion w środe milion w sobotę czy jakoś tak :mrgreen:

ale działało i działa wiem ,poprostu wiem :ryk:

Iwono, jeśli się sprawdzi to obiecuję, ze co miesiąc będę przemeblowywać. :ryk:

nie bądż namolna dla fortuny :mrgreen:

łyżeczką nie chochlą :mrgreen:

iwona66 pisze:nie bądż namolna dla fortuny łyżeczką nie chochlą

To zależy co wpadnie po tym jednym przemeblowaniu....
Bo może faktycznie - będzie bez sensu tak co miesiąc się pałować. :mrgreen:

a tak serio to śnię czasami o takim hospicjum w warszawie ,
oczywiście odpłatne bo k... brak mi na wszystko czasu

dziewczyny chyba się przemebluję :wink:

ta kasa brzmi zachęcająco :mrgreen:

A lazienka sie liczy do kasy ???????????????? !!!!
bo ja do tylu kasowo a wlasnie w lazience troche poprzestawialam ...
:roll:

pozdrowienia dla Agn i choruszkow, i wszystkich HospiKotkow
zo i Fumiszcze, i reszta

przestawiony brudownik i szufelka się nie liczy :mrgreen:

Hmmmm... No to mam problem.
Mieszkam w nowym domu. Nie jest zagracony. Mebli prawie akuratnie... I z czym tu kombinować? :twisted:

akurat w nowy domu jest wiele do usprawnienia ,też tak mam :mrgreen:

Hmmmm... Mieszkam półtora roku. Wszystko ma swoje miejsce. A ja się zastanawiałam durnota, czemu z kasą tak cienko!

iwona66 pisze:przestawiony brudownik i szufelka się nie liczy

Nienienie, kuwety przestawilam, pralke, usunelam rozne roznosci ...
zmienil sie bojler (bo awaria) - to sie musi liczyc, co nie ? :roll:

zo

Hospicjum 'J&j'[6]. <ZAMYKAMY>

Kto przegląda forum