Piratkowi badania wyszły niezłe, tylko z wątrobą jest źle. Nie chce jeść mokrego, tylko suche wcina. Nawet z ręki nie chce zjeść

Ogólnie samopoczucie ma niezłe, ciagle napalonu chodzi

i głaskać go i miziać. Mocznik na granicy, kreatynina idelana. Alaty szaleją. Próby wątrobowe i trzustkowe podniesione. Trzecia powieka się pojawiła. Niby choreńki a leje Viki.
Rozmowe mam o 13:45. Właśnie się robię na bóstwo.
Wkrótce bazarki na Pirata i na rudego Kazika, którego zlapalam wczoraj z edit_f. Ma biegunkę. Musze mu kupić test na parwo i Advocata.
Trzymać kciukasy!