Misia ma 10 lat,urodę niezwykłą i straszne przejścia za sobą

[ewar]

Niestety nie,co mnie dziwi.Taka ładna,grzeczna,zdrowa,prawda?

[OKI]

Z niejasnych przyczyn ludzie chcą kociaki

A przecież taki dorosły, dobrze wychowany kot to skarb. I jest kompletnie bezproblemowy, spokojny - nic tylko głaskać

[ewar]

A Twoja Tacia? Kot-zjawisko,a była bezdomna.Poza tym,każdy kot się zestarzeje i to nawet dość szybko.Nikt nie chce też uwierzyć,że kociaka nie da się wychować,zmienić mu temperament.W spokojnym domu może się trochę wciszyć,ale tylko tyle.

[OKI]

Jeszcze trzeba wiedzieć, jak "wyciszyć" takiego malucha, bo przecież krzyk nic nie daje.
Ludzie biorą kociaka, a potem się dziwią, że taki maluch dorasta, przestaje być słodkim, malutkim brzdącem, po drodze demoluje co się da, charakter się zmienia, a ząbki i pazurki już nie są takie niegroźne A jak ktoś nie miał kota i nie umie sobie z takim dorastającym kociakiem radzić, to prosta droga do dramatu

I jeśli mowa o Taci, to nie wiem, czy ona nie była właśnie takim wyrośniętym i wyrzuconym kociakiem Być może jeszcze zbyt wcześnie od matki zabranym, bo dopiero się uczy, że można schować pazurki w trakcie zabawy itd...

[Cameo]

Misia chce do domu!

[ewar]

Z ogródkiem !

[velvet]

Misia do góry skacze po domek

[OKI]

Co tam u Misi?

[jerzykowka]

I nadal domku nie ma... Kciukujemy z całych sił

[pisiokot]

I ja za Ciebie kciuki trzymam ślicznotko

[ewar]

Zadzwoniła Pani z Krakowa.Bardzo miła.Mają jednego kota,na razie mieszkają w bloku,ale kończą budowę domu.Chcieliby zaadoptować Misię.Porozmawiałam,ale poprosiłam o telefon do opiekunki Misi,aby ustalić szczegóły.No i nie zadzwonili. Dlaczego? A jaka ona jest śliczna i kochana.Dzisiaj wstąpiłam na parę sekund.No cudo,ja nie potrafię zrobić dobrych zdjęć.Nie ma jeszcze możliwości dotknięcia jej futerka.Takie milutkie.To,że bardzo grzeczna to też tylko na słowo.

[OKI]

Misia czeka na taki już wybudowany domek, co się ma użerać z wykończeniówką w jej wieku

[ewar]

Napisała jeszcze jedna osoba.Domek wychodzący (zapytałam czy blok czy domek) z psem.Ponoć bardzo łagodny,ale muszę zapytać Pani,która się opiekuje Misią,czy kotka toleruje psy.

[joluka]

Ewciu - a dlaczego tym razem nie mogłaś pogłaskać Misi? Coś przeoczyłam? Jest w jakiejś izolacji?????

domek z psem.... - przy jej wspomnieniach.... ?

[ewar]

Jak to nie? Miałam na rękach,wyprzytulałam,Chodziło mi o to,że nie ma możliwości technicznych,aby dotknąć czegoś.Na razie może być przesyłany dźwięk i obraz.