Nasz Pięciokot. cz. 13 Fotokoty? Kotofoty? Łysokot!

[maciejowa]

Bry. Coś ta zima nie chce sobie iść...

[kinga w.]

Wręcz przeciwnie - żreć gady nie chcą i chcę zobaczyc ile zjedzą. I doopa - wczoraj dałam im 27dag mięsa na kolację. Olały. Schowałam do lodóki po dwóch godzinach. Dałam dziś to samo - olały... Kurcze, wącham czy się nie znieświeżyło, ale nie. Czemuś mam wrażenie że kotecki głodem negocjują. Cholera!

A poza tym.. Ktoś mię ostatnio zwrócił słuszną uwagę że brak zdjęć mamy w wątku. Śpieszę nadrobić zaległość!
Futerko z gatunku damą być


Kłaczek vel Sqrwibąk


Tysiek niepełnosprytny


Miyuki zwana @Białą


Hino zwana @Rudą


I trochę "na kupie"...


... i tak mi dobrze tak mi rób.

[AgaPap]

Pięęęęęęęęęęękne fotki


Ale ja dalej jestem nieustającą fanką Futra - pyszczuś to jakbym moją Czikitkę widziała i wyobrażam sobie, że tak w młodości wygladała, tylko moja czapeczkę czarną ma, takich kolorków jak Futro nie posiada. Teraz to schorowana jest i swoje lata ma, z których większość na dworze przeżyła.

[Myszolandia]

[kinga w.]

Dziękuję! Futro ma w sobie cichą słodycz jakąś - kot którego prawie nie ma, którego trzeba zaprosić żeby wskoczyła do łóżka, na kolana. Żadnej nachalności, żadnego wpychania się na siłę, choć jeśli jest głodna to w kolejce do miski potrafi z liścia wykluczyć konkurencję.

Poddałam, się, dałam gadom chrupki - rzuciły się jakby tydzień nie jadły. DRANIE!! Mięsko poszło w sracz.

[Myszolandia]

Wręcz przeciwnie - żreć gady nie chcą i chcę zobaczyc ile zjedzą. I doopa - wczoraj dałam im 27dag mięsa na kolację. Olały. Schowałam do lodóki po dwóch godzinach. Dałam dziś to samo - olały... Kurcze, wącham czy się nie znieświeżyło, ale nie. Czemuś mam wrażenie że kotecki głodem negocjują. Cholera!

A poza tym.. Ktoś mię ostatnio zwrócił słuszną uwagę że brak zdjęć mamy w wątku. Śpieszę nadrobić zaległość!
Futerko z gatunku damą być


Kłaczek vel Sqrwibąk


Tysiek niepełnosprytny


Miyuki zwana @Białą


Hino zwana @Rudą


I trochę "na kupie"...


... i tak mi dobrze tak mi rób.

ALLLE KOCIAMBRY

[kinga w.]

Drańciuchy, gady, dziady i wyzyskiwacze!

[shira3]

Wręcz przeciwnie - żreć gady nie chcą i chcę zobaczyc ile zjedzą. I doopa - wczoraj dałam im 27dag mięsa na kolację. Olały. Schowałam do lodóki po dwóch godzinach. Dałam dziś to samo - olały... Kurcze, wącham czy się nie znieświeżyło, ale nie. Czemuś mam wrażenie że kotecki głodem negocjują. Cholera!

A poza tym.. Ktoś mię ostatnio zwrócił słuszną uwagę że brak zdjęć mamy w wątku. Śpieszę nadrobić zaległość!
Futerko z gatunku damą być


Kłaczek vel Sqrwibąk


Tysiek niepełnosprytny


Miyuki zwana @Białą


Hino zwana @Rudą


I trochę "na kupie"...


... i tak mi dobrze tak mi rób.

Jesooo............... Jeden piękniejszy od drugiego. aż ma się ochotę na więcej........

[shira3]

Poddałam, się, dałam gadom chrupki - rzuciły się jakby tydzień nie jadły. DRANIE!! Mięsko poszło w sracz.

No pacz, a alus podawała ostatnio fajny przepis na gulasz po nerysiu, było wykorzystać

[kinga w.]

Jesooo............... Jeden piękniejszy od drugiego. aż ma się ochotę na więcej........

Da się załatwić!

Poddałam, się, dałam gadom chrupki - rzuciły się jakby tydzień nie jadły. DRANIE!! Mięsko poszło w sracz.

No pacz, a alus podawała ostatnio fajny przepis na gulasz po nerysiu, było wykorzystać

A to już mam przećwiczone! Tylko to mięcho wymieszane było z mielonką mięsno-kostną - na gulasz już nie bardzo.

[Danusia]

Mam ochote Ci Tyśka ukraść , tak mi sie podoba

[kinga w.]

A bo on taki głupolek nieszkodliwy. Z wyglądu przynajmniej.

[shira3]

Jesooo............... Jeden piękniejszy od drugiego. aż ma się ochotę na więcej........

Da się załatwić!

Na więcej FOTEK!!!!!!!!!!!!!!!

[kinga w.]

No, dobra... Wyrabiam normę na dwie setki do przodu.

[shira3]

Rewelka Ten ozorek ...