Julek z Włocławka

[kinia098]

Właścicielka jest w sumie jakaś dziwna

[magdaradek]

Nie wiem. Nie osądzam. Z tego co pisała Ewelina, ona ma teraz jakieś kłopoty rodzinne. Wiecie - jest różnie.
Niestety na mojego maila z podtrzymaniem stanowiska bycia DT dla Julka odpowiedzi nie otrzymałam

[pisiokot]

Szkoda kota, pewnie lekko tam nie ma .

[Sis]

nie wiem, o co chodzi
Poszły ogłoszenia Julka do wszystkich "naszych" portali i jako pilne na stronę schronu.
Jeśli ktoś nie chce pomocy, nie ma co się wciskać. Bo co, kota ukradniemy?
W sumie jakby mu się źle działo, to możemy jechać z interwencją i nakazem wydaniem kota - tylko jaka tam jest tak naprawdę sytuacja?
Czy to nie tak, że coś podkolorowane? (różnie bywa... nie że zarzucam coś, bo to nie tak, próbuję zrozumieć).

[pisiokot]

Zastanawiam się dlaczego nie ma bezpośredniego kontaktu do opiekunki kota, tylko przez pośrednika . To byłoby najlepsze rozwiązanie, byłaby szansa dowiedzieć się u źródła jak sytuacja wygląda i czy ta pani faktycznie chce oddać Julka.

[magdaradek]

Zastanawiam się dlaczego nie ma bezpośredniego kontaktu do opiekunki kota, tylko przez pośrednika . To byłoby najlepsze rozwiązanie, byłaby szansa dowiedzieć się u źródła jak sytuacja wygląda i czy ta pani faktycznie chce oddać Julka.

i to też próbowałam wytłumaczyć dziewczynie, która pośredniczy. Nie wiem, byc może tamta osoba sobie tego nie życzy?
Ewelinę "znam" z forum świnkowego, co prawda rzadko tam bywam, ale to osoba, która dużo robi dobrego dla tych gryzoni. A sama ma dwa koty.
Właścicielki nie znam. Ale pisałam, że moje poddenerwowanie wynika z braku reakcji na moje propozycje, a że miałam kontakt tylko z Eweliną to jej własnie o tym powiedziałam.

W sumie przykro mi tylko, że nie dostałam odpowiedzi na mojego drugiego maila, gdzie wyraziłam chęć dalszej pomocy, ale bez odzewu. Ja rozumiem, że to jest tylko pośredniczenie, ale do kogo miałam napisać? Poza tym zwykła grzeczność wymaga, by odpowiedzieć. Nawet tak lub nie....

[Karena]

Dziewczyny, Ewelina zdawała dzisiaj testy na prawko, może stąd jej brak czasu na odpisywanie na maila. Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni i Julek trafi do Ciebie na DT.

[kinia098]

Nie ma co obwiniać Eweliny. Na pewno robi co się da. Po prostu właścicielka jest niezbyt chętna do współpracy. Taka obojętna mi się wydaje.

[Cameo]

Może przestraszyła się tej kastracji?

Kurcze, ten kot miałby raj u Magdy, a kobitka sprawia problemy

[magdaradek]

Nie ma co obwiniać Eweliny. Na pewno robi co się da. Po prostu właścicielka jest niezbyt chętna do współpracy. Taka obojętna mi się wydaje.

naprawdę daleka jestem od obwiniania. Po prostu zdziwiłam się brakiem informacji, no przecież nic na siłę. Może właścicielka kota sama nie wie, czy chce kota oddać czy nie.
No nic.
Nie ma co dyskutować.
W tej chwili zaopiekowałam się dwoma potrzebującymi kotami, ale jak pójdą do domu, to moja propozycja nadal jest aktualna, więc pozostaje mi czekać na odzew.

[magdaradek]

Dostałam maila od Eweliny:
[i]"Czesc nie odpisywalam, bo oczywscie kolezanka podchodzi do tego olewajaco...Ostatecznie napisala mi, ze kot u nich zostanie jednak...tlumaczylam jej ze wcale u nich nie ma dobrze...ale coz do kolezanki moje argumenty nie trafiaja, powiedzialam jej ze jest nieodpowiedzialna ze kieruje sie tylko tym, ze fajny jest ze zabawa, a kot to zywa istota itd...ale niestety ja nie moge jej zmusic...jest mi przykro bo tylko zal mi jest tego kotka:( tylko ja zrobilam z siebie idiotke np. przed Toba i niepotzrebnie zaangazowalam w to tyle osob, chcialam po prostu pomoc julkowi...szkoda gadac...bardzo cie przepraszam za nia, jest mi wstyd, czlowiek chce pomoc a tu jeszczde tak sie odwdziecza, niestety tacy sa ludzie i nie mamy na to wplywu...pozdrawiam/i]"

Myślę, że wątek trzeba zamknąć a ogłoszenia zdjąć.....

szkoda kota......

[Sis]

hmmm....

[Karena]

Szkoda kota. Ludzie naprawdę są nieodpowiedzialni. Nie maja na żwirek, a trzymają zwierzaka

[magdaradek]

Nie mają na żwirek, na jedzenie, na kastrację......
i liczą chyba na to, że Ewelina będzie im kota okupywać w te rzeczy.
Beznadzieja, naprawdę...

[Karena]

Tak, a Ewelina sama ma 2 koty, psa i świnki morskie, w tym jest DT dla świnek i naprawdę ma na kogo kasę wydawać...