Jek pisze:Jak tylko wetka zadzwoni z wynikami dam znać. Sihaja mni powiedzieli że na posiew to najlepiej pobrać cewnikiem, żeby zminimalizować możliwość zanieczyszczenia materiału do badań. Fudo je, zaczyna rozrabiać a do Dużego potrafi już sam podejść, co prawda na sztywnych łapach, ale zawsze. No i nie ucieka przed nim w panice jak na początku.

O, tego mi nie mówili. To pewnie dlatego wychodzą mojej Zulejce różne kryształy: raz struwity, raz oskalaty, które eliminuje się zupełnie odwrotnie
Wiedziałam, tylko, że mocz nie może stać dłużej niż 6 godzin (a i to pewnie za długo).
Po kilku badaniach nie wiem jakie kryształy ma moja kicia

Ja też się cieszę, że Fudo lepiej się ma i że je
