Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Witajcie wtorkowo. Wiatr już uciekł, przybiegło słoneczko
Inka

kalair pisze:

Dzień dobry!

annette88 pisze:

Witamy! Mela po trzech sniadaniach,ja jem pirwsze

Witamy obżartuszka Melusie i mało jedzącą Dużą!

Ja już też po pierwszym śniadanku! :mrgreen:

kinga w. pisze:
KAsia Amy pisze:
Dobrze, że wiążę w kitę!

U mnie nie pomaga - wiatr potrafi wysmyknąć te krótsze włosy i robi sie wq... Chopin z kitką.

Dzisiaj już po wietrze. Zwiało co nie miało z balkonu i nie ma. :twisted:

Avian pisze:
KAsia Amy pisze:
Myśle co by kotkom dzisiaj dać, żeby im wynagrodzić te rewolucje nocne. I co by ich nie podrażniło po tym..
Gotowany cycolek?

Cycolek będzie idealny
Koteczki na pewno docenią

Oj doceniły :mrgreen:

i uradowały mnie zawartością kuwety :ryk:

MaryLux pisze:Witajcie wtorkowo. Wiatr już uciekł, przybiegło słoneczko
Inka

Gdzie Inusiu jest to słoneczko?

KAsia Amy pisze:
MaryLux pisze:Witajcie wtorkowo. Wiatr już uciekł, przybiegło słoneczko
Inka

Gdzie Inusiu jest to słoneczko?

Nad moim okienkiem, Ciociu

No ja nie taka mało jedząca :mrgreen:

kiedyś nie potrafiłam zjeść śniadania po wstaniu, wybierałam się do szkoy, dojeżdząłam i jadłam przed 1 lekcją albo po niej. A teraz - 5 kawałków pieczywa a'la Wasa z jogurtem pitnym z Mlekovity, zagryzłam jeszcze trzema małymi markizami :strach:

Ale teraz czuje, że dostarczyłam wszystkiego :mrgreen:

MaryLux pisze:
KAsia Amy pisze:
MaryLux pisze:Witajcie wtorkowo. Wiatr już uciekł, przybiegło słoneczko
Inka

Gdzie Inusiu jest to słoneczko?

Nad moim okienkiem, Ciociu

A to ciekawe... U mnie nie ma słoneczka...

annette88 pisze:No ja nie taka mało jedząca kiedyś nie potrafiłam zjeść śniadania po wstaniu, wybierałam się do szkoy, dojeżdząłam i jadłam przed 1 lekcją albo po niej. A teraz - 5 kawałków pieczywa a'la Wasa z jogurtem pitnym z Mlekovity, zagryzłam jeszcze trzema małymi markizami Ale teraz czuje, że dostarczyłam wszystkiego

Suche to pieczywo ? Tak tylko z jogurtem? ojejciu :strach:

TO ja bym już tak nie mogła. Ale fakt, że jak chodziłam do szkoły to rano głodna nie bywałam. Mało tego nie lubiłam jeść w szkole i z reguły śniadanie koleżance odstępowałam! :mrgreen:

KAsia Amy pisze:
MaryLux pisze:
KAsia Amy pisze:
Gdzie Inusiu jest to słoneczko?

Nad moim okienkiem, Ciociu

A to ciekawe... U mnie nie ma słoneczka...

No to leć do nas, Ciociu!

Jak dolecę to pewnie zgaśnie..

KAsia Amy pisze:
Suche to pieczywo ? Tak tylko z jogurtem? ojejciu
TO ja bym już tak nie mogła. Ale fakt, że jak chodziłam do szkoły to rano głodna nie bywałam. Mało tego nie lubiłam jeść w szkole i z reguły śniadanie koleżance odstępowałam!

Suche, ale pszenne

smakuje jak chrupeczki dlatego z przyjemnocią syche schrupałam

annette88 pisze:
KAsia Amy pisze:
Suche to pieczywo ? Tak tylko z jogurtem? ojejciu
TO ja bym już tak nie mogła. Ale fakt, że jak chodziłam do szkoły to rano głodna nie bywałam. Mało tego nie lubiłam jeść w szkole i z reguły śniadanie koleżance odstępowałam!

Suche, ale pszenne smakuje jak chrupeczki dlatego z przyjemnocią syche schrupałam

Jejciu.. Nie mogłabym jako śniadania. Jako zakąskę to tak

Oj, kotusie, brakuje Wam słoneczka? Trzeba się podzielić!

Mili i Amy- komplet białoszaroczarny zaprasza

Kto przegląda forum