rujka - pigulki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 07, 2004 21:23 rujka - pigulki

niedawno sie chwalilam jaka to Pola miala cicha rujke i przyszla nowa. Juz bardzo kocia- no taka zdrowa. miauki non stop i wystawianie kuperka.
Byla u weta po pigulki. mam jej dawac codziennie po pol tabletki az do calkowitego wstrzymania. Powiedzcie mi ile to moze potrwac??
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pt maja 07, 2004 21:36

A co dostała konkretnie?
Możesz liczyc, że ze dwa, trzy dni... mniej więcej.
...i pewnie od razu zacząć mysleć o sterylizacj.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 07, 2004 22:29

Provera? 2-3 dni albo kolo 7 dni, to zalezy od intensywnosci rujki glownie. I potem jak najszybciej sterylka 8)

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt maja 07, 2004 23:25

Sterylizacja po pigułkach to juz nawet ze względów zdrowotnych. Niby w opisie leków (np.: Provery) nic nie ma specjalnie o ubocznych skutkach, ale potem przy zabiegu widać cysty, macica ma inny kolor, jest mniej elastyczna, jakby wyschnięta... Dużo zdrowiej raz ciachnąć i spokój.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 08, 2004 6:56

mam lek : Promon Vet
tak szczerze powiedziawszy to wczoraj po poludniu i w nocy byl spokoj (tfu tfu). Rano dalam jej jeszcze pol tabletki, ale teraz nie wiem czy mam jej jeszcze dawac po pol tabletki przez pare dni (tak 2-3) czy od razu przestac. No bo niby nie miauczy, ale kuperek jak sie ja glaszcze to jeszcze wystawia.

Na sterylizacje idziemy w czerwcu - chce isc przed Bozym Cialem, bo wtedy bede miala 4 dni wolnego i bede mogla dogladac kota.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Sob maja 08, 2004 17:26

To podobne do Provery. Tak na marginesie - przerywanie ruji nie za bardzo ma sens... Zanim lek zadziała, to prawie już by po miaukach było... Normalnie rujka raz dłużej, raz krócej ale tak przeciętnie do tygodnia się kończy... 2-3 dni (w porywach rzeczywiście dłużej) zanim lek zadziała... i mamy równanie po obu stronach z tym samym iksem :) Najlepiej wyczekać na koniec i we właściwym momencie podać przeciwrujowy czy zastrzyk, czy proverę...
W środe była właśnie na zabiegu kotka po przerwaniu ruji... z ropomaciczem. To takie ryzyko.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 08, 2004 19:26

zosia&ziemowit pisze:W środe była właśnie na zabiegu kotka po przerwaniu ruji... z ropomaciczem. To takie ryzyko.

ale po jednym przerwani rujki chyba od razu kotka nie dostanie ropomacicza???
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Sob maja 08, 2004 19:39

Ja przerwałam raz zastrzykiem bo już dłużej sama nie mogłam wytrzymać tych wrzaków (kilka dni bez spania) i szkoda mi było koty, widziałam, że autentycznie się męczy no i bałam się, że jedna się skończy i od razu zacznie się druga. Zastrzyk działa 3 miesiące, potem dostała jeszcze raz, bo nie była jeszcze gotowa do sterylki (choroba oka zakończona operacją) i nie zaszczepiona, ale teraz już wszystko zaczyna się układać, jeszcze tylko szczepienie na wściekliznę przed nami i też w czerwcu na sterylkę się szykujemy :D
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4674
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie maja 09, 2004 0:40

ale po jednym przerwani rujki chyba od razu kotka nie dostanie ropomacicza???


Nie ma pewności ani na tak, ani na nie. 48 kotek nie dostanie, a 3 dostaną, 153 nie dostaną, a jedna owszem, albo jakiś inny wynik statystyczny, nie powiem Ci na 100%
Licz na to, że nie.
I szykuj tą steryllizację, i obserwuj kotkę uważnie. Jakby: traciła apetyt, przestała pić, miała temperaturę itp, itd, leć do weterynarza. Bez paniki. Wcześnie zdiagnozowane jest niewiele bardziej skomplikowanym zabiegiem od sterylizacji, tyle że wypada w nieplanowanym terminie.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 09, 2004 10:17

Witaj!
Zdarza się ropomacicze nawet po jednym zastrzyku, zwłaszcza przerywającym ruję. Zaciska się szyjka macicy i robi się od razu stan zapalny. Bezpieczniejsze są tabletki, bo ich działanie jest krótkotrwałe, ale lepiej rui nie przerywać.
Pozdrawiam, Juliusz.

jul-kot

 
Posty: 1063
Od: Wto sty 27, 2004 18:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 09, 2004 12:44

na sterylizacje idziemy na 100%! To juz nieodwolane, takze nikt mnie juz do tego nie musi namawiac. Ja juz od razu bylam na to zdecydowalan - po prostu czekamy na odpowiedni wiek... ( a teraz na nastepna wyplate, bo po 6 miesiacach bezrobocia mam troche dlugow...)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 282 gości