B.przymilna koteczka w potrzebie szuka domku - JUŻ MA !!!

[Mayo]

Niektórzy czytali mój wątek o kotkach urodzonych w kartonie koło śmietnika.Koteczki rosną i szukamy dla nich domków...Tymczasem,chodząc codziennie podkarmiać kocią mamę i przy okazji pozostałe koty podwórkowe,zauważyłam,że jedna kotka wyrażnie różni się od reszty.Przede wszystkim biegnie na przeciw,gdy widzi,że ktoś zbliża się w jej kierunku i radośnie miauczy.Ociera się i nadstawia łepek do głaskania.Nie trzyma się z pozostałymi kotami.Zauważyłam,że nocuje gdzieś pod balkonami, na gołej ziemi.Zaniosłam jej dzisiaj kartonik do którego chętnie weszła i wtedy zauważyłam,że ona napewno jest w ciąży!
Co tu robić? Wysterylizować i usunąć ciążę,ale co potem? Znów ją wyrzucić na podwórko?Możę ktoś by przygarnął dorosłą koteczkę - na sterylkę zrobię kwestę po dobrych ludziach i uzbieram...,ale chętnego do wzięcia kotki raczej nie znajdę,nawet na maluchy tak strasznie ciężko...

[Evelyne]

Ojej Mamy to samo. Nasza dziczka napewno jest w ciąży i też myślimy i myślimy co zrobić . Po weendzie będziemy ja łapa
Trzymam kciuczki. Może zrobić jej sterylke aborcyjna, chociaż ja sama się nie mogę na nią zdecydować w przypadku naszej dziczki... ;///

Powodzenia...

[kochatka]

sterylka aborcyjna to w takim przypadku najlepsze rozwiązanie, maluchów teraz będzie coraz więcej(a już jest mnóstwo) a domków zbytni nie przybywa

Dodam jeszcze, że małe koteczki umierają w momencie podania kocicy narkozy, czyli tak jakby zapadały w sen a budzą się już po drugiej stronie tęczowego mostu gdzie się nikt nad nimi nie będzie znęcał

[Mayo]

Gdybyż to była dziczka...Ale ta moja jest wyrażnie oswojona,domowa,wyrzucona...

[kochatka]

to tak jak moja Łaciatka, też wyraźnie domowa była a znalazłam ją na ulicy , tak się garnęła do ludzi, no i teraz ma domek u mnie

Napisz coś więcej o kotce i będziemy szukać domku!!Może zmień temat postu, zaznacz wyraźnie, że np. bardzo przymilna koteczka PILNIE szuka domku.

Trzymam kciuki za domek

[sabianka]

Ja tak sobie myślę, że w sumie chyba łatwiej znaleźć dom dla jednej (nawet dorosłej) kotki niż dla iluś tam potencjalnych maluchów.
Sama przygarnęłam dorosłą kotkę i to dziką więc wierzę mocno choć możliwe, że się łudzę, że jest więcej takich ludzi, którzy wolą dosrosłego kota od malucha

[Mayo]

Kochatko,zrobiłam prawie tak jak poradziłaś tzn.zmieniłam tylko temat wątku,ale teraz schowało się,że bidusia jest w ciąży,że wyrzucona ...

[kochatka]

ale to jest napisane w poście , może jeszcze uda się coś dopisać do tematu, spróbuj

[eve69]

Mayo, wytnij ja koniecznie i bedziemy szukac domu
moglabys ja jakis czas przetrzymac?

[Mayo]

Nie wiem co to znaczy wytnij..
Do domu nie bardzo ją mogę wziąć,mogę tylko codziennie do niej chodzić.

[Mayo]

Ale jestem ciemna Oczywiście wytnij to wysterylizuj
Niestety nie mam gdzie jej przetrzymać...

[sorsha]

Mayo, gdybys potrzebowala pomocy w łapaniu kotki i zabraniu jej do weta na sterylke, to jestem do dyspozycji. Postaram sie tez dorzucic do kosztow. Zeby tylko udało sie znalezc miejsce, gdzie mozna by ja przechować po operacji...

[Mayo]

Dzięki za pomoc Kotka da się złapać bez problemu,na sterylkę postaram się zebrać (jakby brakowało to się ) i tylko niestety nie mam gdzie jej przytrzymac po zabiegu

[Mayo]

Chyba znalazłam osobę,która przetrzyma kotkę po sterylce Sąsiadka z parteru udostępni swój balkon i dorzuci się do zabiegu ! Działamy w piątek!!!

[eve69]

Mayo, super
moze wartoby wrzucic ogloszenia do GW? Kto wie czy sie domek nie znajdzie