Neska z domu Dixie, Banshee, Lilith... kolorowe dziewczynki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 28, 2010 19:05 Re: Neska z domu Dixie & Banshee - czekamy na koniec śpiewów ;)

Panikować to może nie trzeba - ale za jakiś czas powtórzyć badania. Tak na wszelki wypadek...

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 28, 2010 19:07 Re: Neska z domu Dixie & Banshee - czekamy na koniec śpiewów ;)

Wybaczcie dziewczyny ale ja się nie znam, to przed sterylką trzeba robić badania krwi kotki :?: :oops:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pon mar 01, 2010 8:40 Re: Neska z domu Dixie & Banshee - to już w czwartek...

Agatko ja zrobiłam kontrolnie, a akurat wypadło przed sterylką :D

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Pon mar 01, 2010 15:00 Re: Neska z domu Dixie & Banshee - czekamy na koniec śpiewów ;)

Agata&Alex pisze:Wybaczcie dziewczyny ale ja się nie znam, to przed sterylką trzeba robić badania krwi kotki :?: :oops:


To jest jednak operacja brzuszna w narkozie. Ja bym robiła zawsze. Nie kosztuje to majątku, a zawsze lepiej wiedzieć więcej niż mniej :wink:
Już zaczynam trzymać kciuki za Nazgulka :ok: :ok: :ok:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 01, 2010 20:01 Re: Neska z domu Dixie & Banshee - czekamy na koniec śpiewów ;)

Agata&Alex pisze:Wybaczcie dziewczyny ale ja się nie znam, to przed sterylką trzeba robić badania krwi kotki :?: :oops:

Obowiązkowo trzeba sprawdzić krew przed planowanym zabiegiem. Narkoza podana choremu zwierzakowi może go nawet zabić, a badania krwi pozwalają na ustalenie w jakim stanie znajduje się obecnie, czy trzeba go podleczyć i na co ew. zwracać uwagę po zabiegu. Mayka po części to badanie robiła także ze względu na nadchodząca kocią sterylkę.
Poza tym ja jestem orędownikiem profilkatyki i uważam, że każdemu (nawet pozornie zdrowemu) kotu należy kontrolować krew raz w roku, ew. co 1,5 roku. Jednak po 5 roku życia to bym już obowiązkowo proponowala badania co roku.
Ludzie, którzy szykują się do operacji też robią masę badań ;)
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon mar 01, 2010 21:02 Re: Neska z domu Dixie & Banshee - to już w czwartek...

pewnie, zawsze to człowiek spokojniejszy jak wie jak nereczki etc pracują.

a nerwy i tak są spore przy pierwszej sterylce. Będzie dobrze :ok:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon mar 01, 2010 21:05 Re: Neska z domu Dixie & Banshee - to już w czwartek...

Pilnie poszukuję ,,berni'', chodzi o adopcję Płatka i śnieżka.

Halina Koczorowska

 
Posty: 247
Od: Czw lis 06, 2008 8:55
Lokalizacja: Płock

Post » Wto mar 02, 2010 7:53 Re: Neska z domu Dixie & Banshee - to już w czwartek...

Jak ja przeżyję czwartek to będzie dobrze :ryk: w każdym razie od godziny 10 prosimy o mocne :ok: dla Nesulki :D Na razie dziewczynki nieświadome co jedną z nich czeka pojutrze radośnie uprawiają już od 4 rano biegi z przeszkodami, a Banshee jeszcze przy tym nawołuje :ryk: dobrze że mury grube bo sąsiedzi by mnie chyba zabili, umarłego na nogi potrafiłaby postawić :wink: aż sie boję co będzie w czwartek jak zostanie sama w domu na te kilka godzin...

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Wto mar 02, 2010 8:37 Re: Neska z domu Dixie & Banshee - to już w czwartek...

Kciuki będą :wink: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto mar 02, 2010 9:56 Re: Neska z domu Dixie & Banshee - to już w czwartek...

Trzymam mocne kciuki za kocinkę :ok:


Halina Koczorowska pisze:Pilnie poszukuję ,,berni'', chodzi o adopcję Płatka i śnieżka.


najłatwiej dopaść przez pw ;)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto mar 02, 2010 17:13 Re: Neska z domu Dixie & Banshee - to już w czwartek...

No taaak, właśnie wyszło szydło z worka.... Banshee nie nawołuje czysto 4fun, ona ma rujke 8O moja malutka 5miesieczna kicia grucha, tarza się po dywanie i wypina tą maleńką doopinkę... to jest zaraźliwe czy co? :roll:

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Wto mar 02, 2010 18:22 Re: Neska z domu Dixie & Banshee - to już w czwartek...

Maykaw pisze:No taaak, właśnie wyszło szydło z worka.... Banshee nie nawołuje czysto 4fun, ona ma rujke 8O moja malutka 5miesieczna kicia grucha, tarza się po dywanie i wypina tą maleńką doopinkę... to jest zaraźliwe czy co? :roll:


8O 8O 8O 8O :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Śro mar 03, 2010 0:17 Re: Neska z domu Dixie & Banshee - to już w czwartek...

przenosi się przez kichnięcie :lol:
no to nam się wesoły czwartek szykuje :wink:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro mar 03, 2010 8:55 Re: Neska z domu Dixie & Banshee - to już w czwartek...

Spoko. Moja Sonia miała rujkę gdzieś na przełomie 4 i 5 miesiąca życia 8) Jeszcze miała nie wszystkie ząbki stałe...
Może chwilę zaczekać i od razu je obydwie ciachnąć?

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 03, 2010 9:09 Re: Neska z domu Dixie & Banshee - to już w czwartek...

Jutro wezmę ją przy okazji pokazać wetowi, ale wczoraj z nim rozmawiałam i mówi żeby poczekać bo jeszcze za malutka jest. Też nie ma jeszcze ząbków stałych. Banshee to taki malutki kurczaczek, drobniutki, taka kochana kocia malutka pierdołka, co potrafi płakać na środku dywanu bo Neskę zgubi :1luvu:
Neseczkę za to dopajamy strzykaweczką i dzielnie to znosi, specjalnie rosołku ugotowałam bo lubi, szkoda że nie chce go z miseczki pić :wink: tylko

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, Talka i 27 gości