

nanetka, zgadzam sie z Toba


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaryLux pisze:nanetka pisze:Już czuć wiosnę w Twoich wierszykachSzkoda tylko, że kot szary musiał zmoknąć
nanetka pisze:MaryLux pisze:nanetka pisze:Już czuć wiosnę w Twoich wierszykachSzkoda tylko, że kot szary musiał zmoknąć
Nie płacz Inusiu. Wierszyk jest pięknyA Ciotka nie miała nic złego na myśli
To był taki wiosenny deszczyk
A zima już na pewno nie powróci
Czekamy Inusiu na następny wiosenny wierszyk
MaryLux pisze:nanetka pisze:MaryLux pisze:
Nie płacz Inusiu. Wierszyk jest pięknyA Ciotka nie miała nic złego na myśli
To był taki wiosenny deszczyk
A zima już na pewno nie powróci
Czekamy Inusiu na następny wiosenny wierszyk
Ale ja nad KotemSzarym płakałam, a nie dlatego, że Ty mi przykrość zrobiłaś
dune pisze:dzień dobry
taki wiatr okropny ze mnie tu przywiał
MaryLux pisze:dune pisze:dzień dobry
taki wiatr okropny ze mnie tu przywiał
Przynajmniej jedną dobrą rzecz zrobił
Psot
Kociara82 pisze:MaryLux pisze:dune pisze:dzień dobry
taki wiatr okropny ze mnie tu przywiał
Przynajmniej jedną dobrą rzecz zrobił
Psot
o! I tu masz racje!A teraz ten wiatr wywiewa mnie do lozka, bo jutro musze wczesnie wstac...
Dobranoc slodkie PIKi
![]()
![]()
MaryLux pisze:Słońce na zachód pobiegło
usnęło w chmurnej kołderce
zmęczony dzienną wędrówką
w stronę łóżeczka kot drepcze
Anioł zachodu przyleciał
na skrzydłach wiatru ciepłego
kocie odwiedził stołówki
nakarmił, ogrzał każdego
Inka
dune pisze:tez kiedys pisałam wiersze...ale nie o kotach...o facetach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Tygrysiątko i 30 gości