MALWINKA Z RTOZ OD JOLUKA dt! już w swoim domku w Krakowie:)

vega36 pisze:
IKA 6 pisze:Andżelika mam propozycje. Tri potrzebuje na bank operacji no i sterylki aborcyjnej. Proponuję, żeby przyjechała do mnie na DS. Nie DT a DS. Zajme sie nią tak dobrze jak tylko będę umiała. Czekam na pytania

IKA To cudowne. Cieszę się jak jasna cholera Wirtualnie stawiam Ci

Vega jak bedę w okolicy to poprosze o real :ryk:

A wracajac do sprawy adopcji. Rozmawiałam o koteczce juz grubo wczesniej z andżeliką. Powiedziała wczesniej wszystko co wiedziała o kotce. Mam dobrych vetów. Leczenie mam po kosztach albo całkowicie zerowe, to zależy od eli :ryk:

( eli bedzie bezpłatne eli nie). W tym tygodniu domki ( pomimo braku komputera) znalazły dwa kociaki. Do 10 marca idzie do swojego domku trójka moich kotów. Po prostu musza czekac na odporność i czipowanie, bo z włascicielami beda zwiedzać Europę ( tak jeździ juz z nimi ostatni kocur, trójka odeszła ze starości w ubr.). Pod koniec marca przeprowadzam sie z moimi stadem do nowego domku. Stado je normalnie RC i Purine z mokrego przeszłam zupełnie na BAFR. Jezeli macie jakieś pytania to prosze bez skrępowania. Odpowiem na wszystkie. Kotka potrzebuje szybko operacji i to chcę jej zapewnić, a poza tym normalny spokojny dom :ryk:

IKA 6 pisze:
vega36 pisze:
IKA 6 pisze:Andżelika mam propozycje. Tri potrzebuje na bank operacji no i sterylki aborcyjnej. Proponuję, żeby przyjechała do mnie na DS. Nie DT a DS. Zajme sie nią tak dobrze jak tylko będę umiała. Czekam na pytania

IKA To cudowne. Cieszę się jak jasna cholera Wirtualnie stawiam Ci

Vega jak bedę w okolicy to poprosze o real
A wracajac do sprawy adopcji. Rozmawiałam o koteczce juz grubo wczesniej z andżeliką. Powiedziała wczesniej wszystko co wiedziała o kotce. Mam dobrych vetów. Leczenie mam po kosztach albo całkowicie zerowe, to zależy od eli ( eli bedzie bezpłatne eli nie). W tym tygodniu domki ( pomimo braku komputera) znalazły dwa kociaki. Do 10 marca idzie do swojego domku trójka moich kotów. Po prostu musza czekac na odporność i czipowanie, bo z włascicielami beda zwiedzać Europę ( tak jeździ juz z nimi ostatni kocur, trójka odeszła ze starości w ubr.). Pod koniec marca przeprowadzam sie z moimi stadem do nowego domku. Stado je normalnie RC i Purine z mokrego przeszłam zupełnie na BAFR. Jezeli macie jakieś pytania to prosze bez skrępowania. Odpowiem na wszystkie. Kotka potrzebuje szybko operacji i to chcę jej zapewnić, a poza tym normalny spokojny dom

IKA6

, to wspaniała możliwość dla Niuni.. domek stały u Ciebie.. i opieka lekarska.. Bardzo się cieszę i dziękuję Ci, że chcesz adoptować Niunie, ona bardzo potrzebuje miłości i fachowej opieki...a na dodatek jest cudności :ryk:

Kiedy chciałabyś ją zabrać.. teraz dobrzeje po operacji... oczki już lepiej.. stan zapalny prawie lub całkowiecie (powie Andzelika) opanowany...

Niunia Tri ma kochający domek stały i IKA6 :1luvu:

ja też stawiam :piwa:

i mam nadzieję, że nie wirtualnie :ryk:

Jakie tu cudowne wieści :1luvu:

Hanulka trzymam za słowo nie wirtualne ale prawdziwe. Teraz kolej na Ciebie, ale dopiero po mojej przeprowadzce. Bo teraz w moim i juz nie moim mieszkaniu jest okropny ................. :ryk:

Ależ bardzo Cię uprzejmię proszę.. i z wielką przyjemnością nawet :piwa:

i jak tam z transportem???

Zapraszam na bazarki pomocowe dla koteczków KAN :1luvu:

viewtopic.php?f=20&t=108289 śliwkowe kozaczki reaktywacja :mrgreen:

viewtopic.php?f=20&t=108292 Akcja WIOSNA w KAN - kubeczki :kotek:

Niunia to kotka , która boi się kotów , być może spowodowane jest to tym ,że słabo widzi. Chowa się do domku wiklinowego lub pod wersalkę i wychodzi do jedzenia kiedy słyszy mój głos

Jednak idzie na podkurczonych nóżkach tak jakby się czołgała. Jest taka malutka i delikatna. Nie potrafi się bawić , zaczęła już jednak mruczeć kiedy ją delikatnie głaszczę po brzuszku. Lubi spokój , przerażona chowa się kiedy koty zaczynają swoje harce.

Andżelika byłam zdziwiona gdyby było inaczej. Każdy kot słabo widzacy stroni od kotów bo na wolności zawsze jest przeganiany jako słabszy. Dobrym przykładem jest Rudus z Wrocławia. Kot ważący ok. 4 kg szorujący brzuchem po ziemi. Tylko dlatego, że nie dowidział ( po wypadku). Teraz jedno oko zdrowe drugie w gorszym stanie ale rozruzniające cienie, kocur w stadzie całkiem nieźle daje sobie radę. Jeszcze czasami jak koty dostają głupawki przycupnie gdzieś z boku ale w nocy nie odbiega od reszty. I Twoja Niunia pozbedzie sie strachu. Nie martw się. :mrgreen:

kochana Niunia...

Zapraszam na kolejne bazarki pomocowe dla koteczków RTOZ- andzelika1952 :

viewtopic.php?f=20&t=108335 torebki małe
viewtopic.php?f=20&t=108338 kolczyki babuni
viewtopic.php?f=20&t=108337 bazarek książkowy

:ok:

Niunia powinna juz szykowac swoje walizeczki do wyjazdu. Mam nadzieję że andżelika juz rozesłała swoje wici w sprawie transportu :ryk:

Czekam na wieści od slapcio .

W tym tygodniu na 100% nie pojadę, nie ma warunów do pracy w terenie

a czy wiesz w przybliżeniu, kiedy to byloby możliwe??

Hanulka slapcio juz wie i dla mnie to jest bardzo wazne. Jak bedzie możliwość to napewno powiadomi andżelike a potem mnie. Ciesze sie że maleńka przyjedzie do mnie :dance:

MALWINKA Z RTOZ OD JOLUKA dt! już w swoim domku w Krakowie:)

Kto przegląda forum