Tillibulkowy harem zaprasza :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 28, 2010 22:17 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

Kiedys dzrwi łazienkowe i wc mialy taka kratkę wentylacyjną na dole
i toto sie wyjmowało i moje koty tamtedy właziły
ubaw byl bo czasami dzrwi otwarte do połowy a on sie pcha ta dziura i drzwi razem ze soba zamyka :ryk: :ryk:
a teraz robia takie nowczesne te drzwi....i któredy kot ma włazic...jest problem bo sie zapomina ...
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Nie lut 28, 2010 22:24 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

jakoś tak miałam wrażenie po tym opisie "tiku", że ona tak standardowo z tym ogonkiem..
to już lepiej!
a zdrowotnie Fryka ok? w sensie bad. moczu - bo już nie pamiętam czy leciałaś z sikiem do lab?

Jeśli zdrowko ok - myślę że behav. i kilka trików pomoże ogarnąć pasję zakuwetkowego sikania. :ok: (możesz też pogadać z dziewczynami od kropli bacha..)

Behav faktycznie nie jest tani. wizyta generalnie domowa (bo psych. musi zobaczyć warunki życia...itp. itd.) ok 80 zł.
ciężko mi zawyrokować, czy ta moja była dobra - bo przy chorobie Misiooo niewiele można zdziałac...ale moę podać, oczywiście.

dobrze, że można było uprać koc. :ok: może zapach zniknie 100%.
nic to mocne kciuki.
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Nie lut 28, 2010 22:25 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

tylko że niektore koty sa żądne przygod ;) i przełażą przez wszelkie nowosci... a inne... kratka w drzwiach, a one muszą przejsc obok ;) nie wiem jak nasze zareaguja na te drzwiczki... jak beda, to sie zobaczy ;)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie lut 28, 2010 22:27 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

no zobaczymy jak to wszystko bedzie - dzieki za kciuki :1luvu: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie lut 28, 2010 22:29 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

Ja teraz nie mam problemów z drzwiami do łazienki, bo mi się kuweta i tak w niej nie mieści :ryk:
Stoi na korytarzu i nie da rady zamknąć :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 28, 2010 22:33 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

badania moczu Freya nie miala robionego... jak sika to jest tego siku niewiele, duzo mniej niz u Ruby i Zorki, ale tez ona jest od nich mniejsza.... nie mam jak tego jej siku złapać, dupke daje bardzo nisko ziemi, a poza tym ona nie jest jeszcze calkiem wyluzowana, wiec jakbym zaczela gmerac przy niej, to zaraz by uciekla z kuwety.... a jak sika poza, to tam gdzie dobrze wsiaka :twisted:

ale jak tak dalej będzie to cos wymysle.... ostatecznie jak sie nie uda, to wezmiemy małą do weta i moze on cos z niej wycisnie, choc wiem, ze to dla kota bardzo stresujacy zabieg, wiec wolalabym nie...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie lut 28, 2010 22:36 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

OKI pisze:Ja teraz nie mam problemów z drzwiami do łazienki, bo mi się kuweta i tak w niej nie mieści :ryk:
Stoi na korytarzu i nie da rady zamknąć :lol:


nasza lazienka byla przeze mnie projektowana pod kątem m.in. kuwety, wiec miejsce na nią, a nawet na drugą, jest, choc ładnie by tam wygladala szafka :twisted:
ale przedpokoj maly... glupio by bylo w drzwiach do duzego pokoju potykac sie o kuwete, a poza tym to jest glowny ciag szalenstw kotow, wiec wszystko z tej kuwety szybko by wyladowalo na podlodze jakby taki jeden z drugim buldozer ją staranował....

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie lut 28, 2010 22:42 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

tillibulek pisze:
OKI pisze:Ja teraz nie mam problemów z drzwiami do łazienki, bo mi się kuweta i tak w niej nie mieści :ryk:
Stoi na korytarzu i nie da rady zamknąć :lol:


nasza lazienka byla przeze mnie projektowana pod kątem m.in. kuwety, wiec miejsce na nią, a nawet na drugą, jest, choc ładnie by tam wygladala szafka :twisted:
ale przedpokoj maly... glupio by bylo w drzwiach do duzego pokoju potykac sie o kuwete, a poza tym to jest glowny ciag szalenstw kotow, wiec wszystko z tej kuwety szybko by wyladowalo na podlodze jakby taki jeden z drugim buldozer ją staranował....

W mojej już się nic nie dało zaprojektować, bo ma 2,5m2 :lol:
A w przedpokoju akurat miejsce się znalazło, kuweta kryta, więc nie ma problemu - ale to i tak wszystko kwestia układu mieszkania :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 28, 2010 23:10 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

Tilku, to może jednak zrób te badania moczu. Doczytałam, że nie było. :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 28, 2010 23:21 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

:ok: :ok: :ok:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon mar 01, 2010 0:25 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

tillibulek pisze:ale przedpokoj maly... glupio by bylo w drzwiach do duzego pokoju potykac sie o kuwete...

uśmiałam się, choć sytuacja nie do śmiechu... ale u nas kuweta własnie w drzwiach do dużego pokoju stoi... póki co... :mrgreen:
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Pon mar 01, 2010 7:54 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

Mała Dzikuska pisze:
tillibulek pisze:ale przedpokoj maly... glupio by bylo w drzwiach do duzego pokoju potykac sie o kuwete...

uśmiałam się, choć sytuacja nie do śmiechu... ale u nas kuweta własnie w drzwiach do dużego pokoju stoi... póki co... :mrgreen:


jak jest wnęka to moze stac, u nas by sie nie zmiescila (polowe kuwety by wystawalo)

chetnie bym ten mocz zbadala, ale nie mam na razie jak

OKI, ja nie mam nic przeciwko kuwecie, zwlaszcza krytej w przedpokoju, tylko wlasnie kwestia rozkładu mieszkania...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon mar 01, 2010 8:05 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

dune pisze:a teraz robia takie nowczesne te drzwi....i któredy kot ma włazic...jest problem bo sie zapomina ...


my nie zapominamy, u rodzicow tez mielismy taki patent, ze kuweta stala w wc i drzwi byly zawsze lekko uchylone - te nasze drzwi do lazienki przymykaja sie podczas kocich harców - Freya doslownie kladzie sie za nimi i pcha je nozkami - mowilam, ze diabel nie kot :twisted: :twisted:

a ze drzwi sa dosyc ciezkie, to koty nie umieja ich sobie potem łapką odsunac, zeby wejsc do lazienki :roll: to sie dzieje glownie w nocy i kiedy nas nie ma w domu....

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon mar 01, 2010 8:32 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

Hej Tilku i piękne koteczki! Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon mar 01, 2010 8:41 Re: Witajcie w naszej bajce.... Tillibulkowy harem zaprasza ;-)

kalair pisze:Hej Tilku i piękne koteczki! Obrazek


no hej, oby ten tydzien byl dobry i szybko minał...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 151 gości