Szylkretki są piękne. 78. Proszę o zamknięcie.

» Nie lut 28, 2010 22:08 Re: Szylkretki są piękne. 78.

OKI pisze:
kalair pisze:Bo tu jestem przyzwoicie!

Kot pokazowy

Starałam się Ciociu!

» Nie lut 28, 2010 22:10 Re: Szylkretki są piękne. 78.

Quera pisze:
kalair pisze: A moje spojrznie?!

Dla mnie zawsze będzie piękne!

» Nie lut 28, 2010 22:12 Re: Szylkretki są piękne. 78.

kalair pisze:
OKI pisze:
kalair pisze:Bo tu jestem przyzwoicie!

Kot pokazowy

Starałam się Ciociu!

I wyszło

Piękność z Ciebie :1luvu:

» Nie lut 28, 2010 22:16 Re: Szylkretki są piękne. 78.

OKI pisze:
kalair pisze:
OKI pisze:
Kot pokazowy

Starałam się Ciociu!

I wyszło
Piękność z Ciebie

Myślisz Ciociu?, jakąś mam mordkę nieuczesaną..

» Nie lut 28, 2010 22:17 Re: Szylkretki są piękne. 78.

Zbliża się noc, a to oznacza walki kotów.. :roll:

» Nie lut 28, 2010 22:29 Re: Szylkretki są piękne. 78.

Qerka, we wrzesniu bylam, tylko nie pamietam, w jakich godzinach, bo chyba nie od samego otwarcia. Nic nie kojarze, jakie 60 saszetek?!

Nie pamietam takiej sytuacji...

A na jakim osiedlu mieszkasz? Ja na B prawie kolo leclerca, tzn. bardziej kolo stacji shell, bo z okna ja widze, a do leclera mam niecale 2 minuty

A nawet jesli jestesmy w roznym wieku, to nic nie szkodzi

Wazne, ze kochamy, szanujemy kociaki i w miare mozliwosci chcemy im pomagac

» Nie lut 28, 2010 22:35 Re: Szylkretki są piękne. 78.

kalair pisze:Bo tu jestem przyzwoicie!

TAKA KOCIA DUMA :1luvu:

» Nie lut 28, 2010 22:37 Re: Szylkretki są piękne. 78.

kalair pisze: A moje spojrznie?!

Takie zniewalające

» Nie lut 28, 2010 22:43 Re: Szylkretki są piękne. 78.

kalair pisze:Myślisz Ciociu?, jakąś mam mordkę nieuczesaną..

Nie szkodzi, ładnemu to i bez fryzu ładnie :lol:

2

» Nie lut 28, 2010 23:00 Re: Szylkretki są piękne. 78.

Kociara82 pisze:Qerka, we wrzesniu bylam, tylko nie pamietam, w jakich godzinach, bo chyba nie od samego otwarcia. Nic nie kojarze, jakie 60 saszetek?! Nie pamietam takiej sytuacji...

A na jakim osiedlu mieszkasz? Ja na B prawie kolo leclerca, tzn. bardziej kolo stacji shell, bo z okna ja widze, a do leclera mam niecale 2 minuty
A nawet jesli jestesmy w roznym wieku, to nic nie szkodzi Wazne, ze kochamy, szanujemy kociaki i w miare mozliwosci chcemy im pomagac

Szepciarki...Nie podsłuchuję! :mrgreen: