Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

[pisiokot]

Gratuluję dokocenia aż się tak spytam ile na dzień dzisiejszy liczy sobie stadko

Osiem kociastych mieszka z nami, w tym pięciu chłopa - Dyzio, Kajtek, Drops, Kacper i Truś to byli pensjonariusze łódzkiego schroniska .
A u Was ile, bo coś się ostatnio nie mogę doliczyć pogłowia ?

[Satyr77]

Satyrki nie chcą czuć się osamotnieni w posiadaniu większej ilości kociastych

A jak w końcu trzeba mieć nadzieję że ktoś jest zawsze bardziej zakocony

Osiem kociastych mieszka z nami, w tym pięciu chłopa - Dyzio, Kajtek, Drops, Kacper i Truś to byli pensjonariusze łódzkiego schroniska .
A u Was ile, bo coś się ostatnio nie mogę doliczyć pogłowia ?

U nas na chwilę obecną pięciu rezydentów i trzy tymczasy czyli też osiem sztuk i jakby nie patrzeć też pięciu chłopa z czego jeden nawet z jajami.

[Cameo]

Meldujemy się z Iskierką.

[Odnośnie zdjęć w poprzednim wątku - tak, to Penelopa, tylko trochę się jej przytyło ]

[WarKotka]

znaczę

Pisiokot gratuluję powiększenia domowego stadka

[Dulencja]

Dzień Dobry

Marysia już na posterunku

[Sis]

dziś było zamieszanie w schronie, bo adopcje bullowatych, wizyta władz miasta

Adopcyjnie niezły dzien - do domu pojechał Bohun (będize kotem wychodzącym, mam kontakt z jego nowymi Dużymi, ludzie bardzo fajni), Pascal, malutka czarno-biała taterniczka i chyba jeszcze ktoś.
W tygodniu musiał iść Leosiek oraz Moni.
Mała koteńka złoto-buro-biała nr 174 pojechała do dt do Madzi Suńka czarna wilczurowata do Magijów na dt.
Fipiek zdrowieje, ale chudziuteńki.
Kocio w szpitaliku ze złamaną żuchwą - po kroplówkach nabrał sił, wygłaskany mruczał, a potem pochłonął sam miskę gotowanego kurczaka. Coś tam mu szczęka przy jedzeniu, ale chlopakowi ma się na życie
Jest kilka nowości.
A, Chmurka i kotka nr 36 z jej boksu wyglądają nieciekawie, nic nie chcą jeść, osowiałe i jakieś takie podejrzane dla mnie......
Psiuń ze złamanym kręgosłupem ma już obtarcia i jak dalej pójdize, będą rany i odleżyny. Pampersy się nie sprawdziły - poodparzał się
On musi wyjść, na dwóch łapkach zasuwa. Może wózeczek cos by pomógł. I rehabilitacja.

[Sis]

niedługo wychodzę, więc zdjęcia później albo jutro.

aha, kocio o wypadku ze złamaną żuchwą ma jechac w poniedziałek do weta na zabieg. Jest bardzo bardzo chudy, bałam się że nie przeżyje, bo długo nie jadł samodzielnie.
Dobrze, że dostał kroplówki. Z oczkiem nie wiem jak jest teraz. Krwawymi łzami nie płacze, ale czy widzi na to oczko? nie wiem. Na pewno mruczy i ściska w środku, tak go żal.

I zajrzyjcie proszę do "Azylka"
viewtopic.php?f=1&t=108284
większej bidy nie widziałam, tutaj to tylko wyć

[magdaradek]

Moja mała ma na imię Ivy (czyt. Ajwi) i jest piękna
mam nadzieję, że jej się uda.

Asiu robiłaś jej fotki u mnie w ramionach, to jak możesz to wstaw jutro proszę

[magicmada]

Dziewczyny, widziałyście Snoopa?

[Sis]

wstawię wstawię, w nocy albo jutro
malutka ma śliczne skarpeteczki i jest złoto-bura. moje ulubione umaszczenie

Snoop jest, właściwie możnaby go przenieść do klatki, jak sie jakaś zwolni. Wyglada nieźle.
Dzis pytała o niego jedna dziewczyna, jutro ma wrócic - po Snoopa być może
Tylko tam kotka w domu jest i nie wiadomo, jak to tam dokocenie by poszło...

[magdaradek]

No i moja Ivy została przechrzczona na ...... Ludwisię w ogóle zostałam przekrzyczana, przegłosowana!!!!!!
No dobra, Luwisia tyż piknie

[gosiaa]

Doczytuję po powrocie i zaznaczam sobie kolejną część wątku.

[atla]

proszę Państwa! oto jest Ludwisia:




na drugim zdjęciu kolor trochę przekłamany, bo panienka jest miodowo-złoto- bura, a nie bura, ale to kwestia oświetlenia.

[Cameo]

Pascal ma dom - chyba otworzę szampana chłopak się doczekał

Bohun hm... szkoda że będzie wychodzący, tak fajnie rokował oby nie zwiał przy pierwszej lepszej okazji

[atla]

Cameo! ja myślę, że dla Bohuna to akurat dobrze, że będzie wychodzący. ludzie fajni, poinformowani, że kot musi się zadomowić, zanim będzie mógł wychodzić. Bohun w zamknięciu marniał. schudł, i zaczął się znowu wycofywać. dla niego dom wychodzący będzie OK.