Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Tweety pisze:pucio79 pisze:Byłam wieczorem u rudaska![]()
Mikuś ma już swojego Mercedesa czyli wózeczek i na razie uczy się w nim stać![]()
Następnym razem może już będzie zasuwał![]()
Dostał wieczorną porcję miziaków i pod koniec wizyty zasypiał na rękach![]()
![]()
![]()
Waży już prawie 3 kg
kawał chłopa z niegoa masz fotki Miko w "merolu"?
Tweety pisze:pucio79 pisze:Byłam wieczorem u rudaska![]()
Mikuś ma już swojego Mercedesa czyli wózeczek i na razie uczy się w nim stać![]()
Następnym razem może już będzie zasuwał![]()
Dostał wieczorną porcję miziaków i pod koniec wizyty zasypiał na rękach![]()
![]()
![]()
Waży już prawie 3 kg
kawał chłopa z niegoa masz fotki Miko w "merolu"?
iwona66 pisze:a pomoc w jedzonku lub inna w dalszym ciągu potrzebna ?
jak tak to prosze o pw
Tweety pisze:a jak te jego łapki? nadal próbuje wstawać?
pucio79 pisze:Tweety pisze:a jak te jego łapki? nadal próbuje wstawać?
z tego co wiem, czasem jak jest podtrzymywany to potrafi się chwilkę utrzymać, najczęściej z rana kiedy jeszcze nie jest zmęczony ale chodził na pewno nie będzie :(
Mimo swojego kalectwa Mikuś jest bardzo energicznym i wesołym kotem, mam wrażenie, że on się już przyzwyczaił do szurania na pupie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], HerbertPrade, puszatek i 109 gości