Hospicjum 'J&j'[6]. <ZAMYKAMY>

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 26, 2010 11:09 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. Nowe coś - Otak.

Ostatnio kompletnie nie mam czasu na forum, a tu takie nowości!!! Piękny ten Twój burasek. :ok: za jego łapkę i za Boguszka! Pozdrawiam cieplutko.
"Nagle w moim świecie zrobiło się tak cicho i pusto bez Ciebie"
Kostrzyńska Luna [*] 07.09.2009 viewtopic.php?f=1&t=99269
Obrazek

kamilka_04

 
Posty: 558
Od: Czw lut 28, 2008 14:43
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lut 26, 2010 15:36 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. Nowe coś - Otak.

Norman już doszedł do siebie po zabiegu. Pojadł, popił.

Otak troszkę gorączkuje. Ale też je, chodzi do kuwetki. I przytula się.
Po wczorajszej wizycie zapomniałam dopisać, że jajka są na swoim miejscu; tylko jakieś takie... mikre. 8)

Ognik zrobił normalną kupę. Jeszcze nie odtrąbiam zwycięstwa - jeśli tak będzie do wieczora i jutro, będzie można się cieszyć.

Za to ciąża urojona Tili - w pełnym wymiarze. Może ma ktoś kocięta do odkarmienia? :? Sterylka woła wielkimi literami...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lut 26, 2010 15:43 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. Nowe coś - Otak.

Biedne Małe-Bure :(
Ciążę urojoną przechodziliśmy kiedyś u jamniczki - pięknie karmiła swoje piłeczki :wink: Po zastrzykach po 2-3 dniach było już prawie normalnie

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Sob lut 27, 2010 0:52 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. Nowe coś - Otak.

Otakowi przeszła gorączka bez przeciwgorączkowych. Z racji tego, że po odrobaczeniu pozbył się robala [sztuk 1 - ale znaczy się: środek działa], został wypuszczony na pokoje. Bawi się czym popadnie, ciekawie ogląda koty, psa się nie boi za bardzo. Świetnie korzysta z drapaka 8) - było wyciąganie się i drapanie i było wypróbowywanie leżanek.

Mbati też ma jakieś napady radości. Uwielbia trzaskanie zabawką z piłką w środku. Dziś trzaskali do spółki z Przemysiem. Przemysiowa biegunka nieco się uspokoiła - nie jest to jeszcze to, co trzeba ale już nie leje się z kota; poza tym kot wykazuje oznaki cieszenia się życiem. :wink:

Ognik zrobił wieczorną kupę w normie. Obstawiam, że zadziałała zmiana karmy - z Puriny Sensitive na RC. Oby. Niestety, nie za bardzo chce używać tylnych łapek.

Bogusz - stabilnie. Mizia się, włazi na kolana. Dość dobrze je i równie dobrze się załatwia. Ale chudzieńki się robi i taki skurczony...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lut 27, 2010 9:03 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. Nowe coś - Otak.

troszeczkę wyszło stadko na prostą i chwała choc za to :kotek: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob lut 27, 2010 12:49 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. Nowe coś - Otak.

No jakby chwilowo spokój.

Wczoraj wieczorem popłakałam się ze śmiechu. Z Tanieczki.
Tanieczka jest grubiutka, jak kuleczka. Słodkie to jest, ale też kłopotliwe dla samego kota - nie może sobie portek, dupki i nóżek wyczyścić. Wzięłam więc grubiutkie stworzonko na kolana, brzuchem do góry i wyskubałam i wyczesałam dupkę. Przez cały czas Tanieczka leżała, jak mała biedroneczka - łapki uniesione wysoko i tylko nimi lekko przebierała - dokładnie jak mały żuczek przewrócony na grzbiet i niemogący się podnieść. Kulaliśmy się z dzieckiem ze śmiechu patrząc na nią.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lut 27, 2010 12:59 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. Nowe coś - Otak.

puchate ,spaślaczki tak własnie mają :mrgreen:
normalnie jak żuczki :ryk:
a kiedy mozemy spodziewać się fotek ,tak bardzo lubię
fotki proszę :1luvu: :kotek:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob lut 27, 2010 13:33 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. Nowe coś - Otak.

Agn, nie wiem, czy trafiłaś na ten wątek:
viewtopic.php?f=1&t=105345&p=5664208#p5664208
o tym, jak mała bura kicia o wdzięcznym imieniu Mysza została bulterierką przez adopcję :mrgreen: zupełnie jak kapitan Marchewa - krasnoludem :wink:
Liczne foty 8)
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Sob lut 27, 2010 13:48 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. Nowe coś - Otak.

Zajrzałam na wskazany wątek - cuda. :lol:

Iwono, jak się zbiorę w sobie, to i foty będą. :D
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lut 27, 2010 13:51 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. Nowe coś - Otak.

Na samą myśl jak Tanieczka musiała pociesznie wyglądać uśmiałam się! :mrgreen:

Jak Otak z tą bidną łapulką czekanował drapak? jestem pełna podziwu dla niego!!!

Za zdrówka futerek tak weekendowo-południowo :piwa:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Sob lut 27, 2010 14:08 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. Nowe coś - Otak.

pozdrówka weekendowo i cieszę że wszystko ok :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon mar 01, 2010 8:13 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. Nowe coś - Otak.

Ale tu cicho i pusto 8O
Mam nadzieje że u ciebie Agn i kociastych wszystko w porządku :?: :ok:
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon mar 01, 2010 9:06 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. Nowe coś - Otak.

...jakos sie jeszcze spac chce...

Hallo Agn :-) Wszystko w porzadku u Ciebie i futerek malych i duzych?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon mar 01, 2010 9:38 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. Nowe coś - Otak.

W porządku - dziękuję.
Zaspałam. Zbieram się do Doc z Boguszem.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon mar 01, 2010 10:00 Re: Hospicjum 'J&j'[6]. Nowe coś - Otak.

To powodzenia i szybkiego powrotu.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55 i 55 gości