
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dama Ya pisze:A jak czuje się Sylwester? Jak przebiega leczenie? Mam nadzieję, że z każdym dniem jest coraz lepiej?
KM-Lodz pisze:Sylwester już niedługo będzie wystawiony do adopcji, bo chłopak całkiem już się zagoił:-))
KM-Lodz pisze:no jest już właściwie gotowy do adopcji:-)
jeszcze chwila i go wystawię:-)
sous_sol pisze:Skacz do domku
Mam pytanie- czy niebezpieczne są także obróżki ze specjalnym rozpinającym się zapięciem, lub specjalnie ponacinane? W razie mocniejszego szarpnięcia po prostu się rozpinają czy rozrywają. Pytam bo kotki mojej mamy noszą. Kropelki na kark niestety się zupełnie nie sprawdzają - kotki żyją na wsi, są wychodzące - jak wiadomo byle deszcz i działanie kropli znacznie się obniża.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Monikkrk i 68 gości